Witam wszystkich, jestem nowy na forum więc witam wszystkich jeszcze raz.
Jestem (jeszcze szczęśliwym) posiadaczem Daihatsu Feroza i mam problem
poszukuje jakiegoś dobrego mechanika ( porady), który zna się na silnikach od Daihatsu Feroza.
Problem polega na ty - mianowicie jak jest zimny to ciężko odpala, trzeba kręcić długo 4- 5 razy zanim odpali ( no i samo kręcenie jest takie wolne)
Mam nowy akumulator, rozrusznik był rozbierany i sprawdzany ( podobno jest jakis wolnobrotowy ma w sobie jakąś przekładnię ale jak jest ciepły to kręci lżej- odczuwalnie lżej niz jak jest zimny)
Jak raz odpali to już cały czas pali dobrze ale jak będzie zimny to znowu to samo.
silnik nie bierze oleju i nie kopci, przyspieszenie ma dobre i zużycie paliwa jest tez w normie
przejechane ma albo 140 tyś albo 240 tyś - tego nie wiadomo bo licznik ma krótki.
Silnik zalany jest olejem mineralnym 15W-40 w instrukcji doczytałem ze ma być 10W-40
czy mam zmienić nie wiem.
Doradźcie co mogę jeszcze sprawdzić, chciałbym zeby palił na zimno za1-2 razem. ( czasami jest tak że za 1wszym razem silnik na chwile załapie ale później muszę kręcić tak jakby brakowało paliwa ..
Nie znam się ale mam wrażenie jakby przy zimnym silniku paliwa nie dostawał do wtryskiwaczy.
Wymienię mu jeszcze filtr paliwa na wszelki wypadek możne ma jakieś ciśnienie za niskie ( nie wiem ), ale jak przekręcam kluczyk to słychać jak włącza się pompa, no i jak mówiłem po 1rwszym odpaleniu pali juz dobrze czyli w układizie jest odpowiednie ciśnienie ( tak mi się zdaje)
Myślałem ze ma nieszczelny układ paliwowy ale wycieków nie widać
Zima idzie wiec boję się ze mi któregoś dnia nie odpali - a parkuje na powietrzu dla tego błagam ludeczkowie milo POMOCY !!! i PORADY !!!