ggmarszal,ty akurat dysponujesz silnikiem,który raczej jest odporniejszy na nałogowe zapędy,wiem o tym ,że użytkownicy na te silniki nie narzekają ,o ile oczywiście nie mają już ponad 300 kkm.Olej?!Tutaj masz rację,patrząc na specyfikację oleju zalecanego przez producenta,elementy silnika obrębu tłok -cylinder w tych samochodach były ciasno spasowane i olej o indeksie letnim 40 mógł przyczyniać się do szybkiego zużywania pierścieni(zbyt gęsty)Jak na tamte lata ,były to nowoczesne jednostki,wystarczy tylko spojrzeć na zalecany olej
![Exclamation :!:]()
Gdyby nie to ,to autko było super,najlepiej celować w ostatnie lata produkcji.Dieselek to optymalna opcja,obydwa udane!