Potrzebuję obiektywnej opinii - wymiana silnika i późniejsze problemy

02 Lis 2017, 23:39

Witam zmotoryzowanych ;)
Dopiero założyłam konto, więc z góry przepraszam jeśli nie ten dział.
W wielkim skrócie:
Mechanik wymieniał mi silnik w aucie. Kazał mi samej go zamówić, powiedział jedynie żebym wzięła "goły słupek". Ja, choć zupełnie zielona w temacie, tak zrobiłam. Silnik przyszedł, później zero kontaktu, wyczekałam się, sama prosiłam w końcu i dopytywałam o stan auta. Mówił, że wszystko ok. W końcu dostałam auto. Stan tragiczny. Po wielu dochodzeniach okazało się, że silnik który zamówiłam przyszedł wraz ze sprzęgłem, ale dostawca o tym nie poinformował i przysłał jako 'gratis'. Oni to wszystko wsadzili bez mojej wiedzy, nie poinformowali nawet po odbiorze. Od tego się zaczął cały ambaras, naciąganie mnie na kolejne i kolejne koszty a ostatecznie zniszczenie mojego, sprawnego sprzęgła (pęknięcie przy śrubie).
Mechanik twierdzi, że ja dostarczyłam mu silnik, mimo że tak nie było, więc wsadził co przyszło. Opinie innych mechaników są takie, że nie powinien montować tego sprzęgła do tamtej skrzyni, jeśli moje było sprawne. Tym bardziej nie powinien tego robić bez konsultacji ze mną. Jest dużo więcej błędów tego człowieka, sprawa prawdopodobnie skończy się w sądzie, ale to inna bajka. Dodam, że to automat, a sprzęgło po założeniu tłukło się okropnie, ale on myślał, że się jakoś rozchodzi (?!?). Z drugiej strony twierdzi, że były plomby założone, więc sprzęgła nie odkręcał. Jednocześnie plomby na przepustnicy mu nie przeszkadzały, "zaryzykowaliśmy i zdjęliśmy".
Czy ta osoba miała prawo montować to sprzęgło, jeśli z umowy ustnej wynikała jedynie wymiana silnika? Na fakturze również mam tylko silnik, o sprzęgle jedynie mam nagrania rozmów z moim bulwersem, że gość to zrobił wbrew ustaleniom.
Proszę o obiektywne opinie, czy warsztat postąpił profesjonalnie i dotrzymał umowy, czy ja mam jakieś niezasadne wyobrażenia.
Spokospoko
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 0- 0-2011
Przebieg/rok: 12tys. km
Auto: Jaguar S-type
Silnik: 3.0 V6 238KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

03 Lis 2017, 00:09

Sprzęgło to część silnika więc dlaczego miałby Ci to oddzielnie liczyć czy wyszczególniać na fakturze? Fakt powinien sprzęgło sprawdzić a nie zakładać na pałę ale Ty też widzę że na siłę doszukujesz się problemów, a jakbyś grzecznie zajechechała z reklamacją i powiedziała że sprzęgło tłucze czy tam coś jeszcze źle jest zrobione? Myślę że nie powinno być problemu. Kiedy zauważyłaś że coś jest nie tak z tym sprzęgłem? Jakie masz jeszcze zastrzeżenia?
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16524
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

03 Lis 2017, 00:21

Chodzi o to, że umawialiśmy się, że wymieni silnik. Nie było mowy o sprzęgle. Miało zostać moje. Założył wadliwe. Poszłam z reklamacją najgrzeczniej jak się dało, powiedział że wymieni z powrotem na moje ale mam mu dać 600 zł za to. Po wymianie z mojego zaczęło nagle cieknąć, okazało się, że przy wymianie mógł uderzyć i jest pęknięcie przy śrubie (opinia rzeczoznawcy), gdzie moje było wcześniej sprawne. Poza tym porysował maskę przy zdejmowaniu jej prawdopodobnie i wykręca się od odpowiedzialności teraz.
Batalia trwa od połowy czerwca, więc nie jest to raczej mój wymysł ani szukanie problemów. Baaaardzo długo szłam chłopakom na rękę i oni to wykorzystali.
Pytam teraz czy mogę coś z tym zrobić, dołożyłam dodatkowe 3 tys. za naprawę sprzęgła po uszkodzeniu w warsztacie, im płaciłam podwójnie za te same usługi, 3-krotnie za olej, i chcę to odzyskać. Nie bardzo mi na rękę za czyjeś błędy płacić.
Spokospoko
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 0- 0-2011
Przebieg/rok: 12tys. km
Auto: Jaguar S-type
Silnik: 3.0 V6 238KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

03 Lis 2017, 00:31

Spokospoko napisał(a):Po wymianie z mojego zaczęło nagle cieknąć, okazało się, że przy wymianie mógł uderzyć i jest pęknięcie przy śrubie (opinia rzeczoznawcy),
z tego to nic nie rozumiem. Co zaczęło cieknąć i pęknięcie czego przy jakiej śrubie?
Masz fakturę i jak najbardziej możesz ubiegać się naprawę wyżądzonych szkód podczas naprawy ale musi być to wszystko na świeżo a nie przykładowo po miesiącu coś tam zaczęło stukać lub nie działa jak trzeba.
Gwarancja obowiązuje tylko na naprawy na częściach nowych.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16524
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

03 Lis 2017, 00:40

Po tym jak wymienił wadliwe sprzęgło z powrotem na moje, zaczął z mojego wyciekać olej. Powstało pęknięcie przy śrubie na obudowie sprzęgła i przez to ciekło.
Szkody już naprawiłam z własnej kieszeni w innym warsztacie, do dziś byłabym bez auta gdybym tego nie zrobiła. Gość udobruchał mnie bo powiedział że zgłosimy sprawę do ubezpieczyciela po czym nakłamał w oświadczeniu że nic takiego się nie stało i ubezpieczyciel się wyparł odpowiedzialności.
Tu mi nie chodzi o gwarancję za część, a za usługę, która nie dość że była wykonana tragicznie (założył nie to sprzęgło co trzeba), to jeszcze pociągnęła za sobą usterki (moje sprzęgło pękło).
Kurczę, ta sprawa jest tak zawiła, że boję się, że nawet w sądzie nie ogarną które sprzęgło jest które...
Spokospoko
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 0- 0-2011
Przebieg/rok: 12tys. km
Auto: Jaguar S-type
Silnik: 3.0 V6 238KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

09 Lis 2017, 13:20

W skrzyni automatycznej masz sprzęgło hydrokinetyczne jest ono nazywane konwerterem i tak się składa że to praktycznie jedna z najważniejszych części skrzyni biegów.

Jeżeli umawiałaś się na wymianę "słupka" silnika to mechanik powinien to zrobić, a w przypadku zostawiania konwertera powinien ciebie o tym poinformować czy wyrażasz na to zgodę. Nie był on w stanie stwierdzić czy konwerter jest sprawny patrząc na niego. Mógł być uszkodzony dlatego też dostałaś go gratis. Z tego wynikły problemy po złożeniu całości. Tak myślę po przeczytaniu powyższej treści.

Spokospoko napisał(a):o jeszcze pociągnęła za sobą usterki (moje sprzęgło pękło).
Konwerter to delikatna rzecz i trzeba tak się z nią obchodzić.

Rozumiem, że Auto: Jaguar S-type Silnik: 3.0 V6 238KM?
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Czym się różnią alufelgi od felg stalowych?
    Felgi stanowią jeden z istotnych elementów wizualnych i technicznych każdego pojazdu. Wybór między alufelgami, a modelami stalowymi nie sprowadza się tylko do estetyki – różnice między nimi obejmują ...
    Następca Lexusa LFA całkiem możliwy
    Lexus LFA, supersamochód wyprodukowany jedynie w 500 egzemplarzach, na zawsze odmienił wizerunek japońskiej marki premium, przybliżając ją miłośnikom ostrej jazdy, a jego zdeklarowanym fanem jest nawet znany z cynicznego ...

10 Lis 2017, 00:24

Tak, Jaguar.
Ponoć jeśli nie mam na piśmie umowy z nim to mógł robić co chce. Od jego ubezpieczyciela dostałam odmowę z tekstem, że używany silnik miał wady, więc to nie ich sprawa. Dzwonię i pytam jakie wady, a gość mi mówi, że chodziło o wady sprzęgła... No jak moje spieprzyli a przełożyli wadliwe to raczej że wady będą. Kosmos z nimi.
Spokospoko
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 0- 0-2011
Przebieg/rok: 12tys. km
Auto: Jaguar S-type
Silnik: 3.0 V6 238KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

11 Lis 2017, 14:45

Spokospoko napisał(a):Ponoć jeśli nie mam na piśmie umowy z nim to mógł robić co chce.
No tak jest jak chcesz odzyskać swoje ;/ powinieneś dostać fakturę za naprawę na której będzie jasno opisane co wchodziło w skład naprawy.

Spokospoko napisał(a):Dzwonię i pytam jakie wady, a gość mi mówi, że chodziło o wady sprzęgła...
No ale to nie powinno mieć nic do rzeczy bo sprzęgła mieli nie ruszać. Teraz to już raczej nic z tym nie zrobisz i co byś nie próbował zrobić to i tak będziesz na przegranej pozycji.
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

12 Lis 2017, 08:31

Po to kazał Ci zamówić żeby rozmyć odpowiedzialność on tylko montuje a bez papierów w sądzie to jest ryzyko
fate
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 744
Miejscowość: krs/wwa
Prawo jazdy: 0- 0-2007
Przebieg/rok: 13tys. km
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna