większej różnicy pomiędzy 132 a 136KM nie będzie, więc tutaj nie ma co się rozdrabniać i brać co będzie w lepszym stanie. Do pewnego momentu czytania Twojego posta chciałem zaproponować Opla Vectrę lub Omegę ale one lubią podgnić. Jeśli jednak trafisz na auto ze zdrową blachą to czemu nie? 
REKLAMA
Przedstawie wiec blizej swoja sytuacje, a Was prosze o pomoc.Mam 21 lat, PJ zdalem w wakacje i od tego czasu zdolalem uzbierac 8 tys z czego jestem zadowolony
pochodze z podkarpacia lecz pracuje w Warszawie, zbliza sie zima wiec koniecznie musze kupic samochod, po obecnej wyplacie tj ostatni dzien miesiaca juz moge smialo kupowac, bo rozgladam sie od dluzszego czasu i mam jakies typy.Samochod ktory chce kupic bedzie zarejestrowany na ojca a ja jako wspolwlasciciel, obnize tym koszty ubezpieczenia ale i tak max silnik to 2,0 (chyba od 2,1 koszty diametralnie wzrastaja) gdyz w czasie jego eksploatacji chce ponownie odkladac kase i nie wydawac fortuny z ubezpieczenie. Samochod bedzie sluzyl glownie w trasy Warszawa-Jarosław tj. 2x 330km srednio co tydzien badz dwa, oraz codziennie po pracy do sklepu jakies 5kmx2(do pracy nie dojezdzam, bo mieszkam na terenie firmy), czasem gdzies pojechac na jeziorko itd. Na stanie bedzie zazwyczaj ja+3 pasazerow wiec oczekuje komfortu na zadowalajacym poziomie szczegolnie dla kierowcy
Podsumowując caly post podam kilka warunków a Was prosze o nakierowanie na jakies konkretne modele, jak juz podejme decyzje co do modelu wtedy poprosze o konkretne oferty najlepiej z podkarpacia bo raczej obecnosc ojca przy podpisaniu umowy jest konieczna, a nie chce go "ciągac" po calej polsce jesli tak naprawde nie bede przekonany do tego czy dany samochod warto kupic, bo moze sie okazac ze to jednak złom. Nie znam sie na samochodach, wiec pewnie przy ogledzinach poprosze znajomego mechanika o pomoc, a pozniej ewentualnie wizyta w stacji kontroli pojazdów.
Wiec tak:
-Instalacja LPG (aby konkretny model dobrze z nia wspolpracował)
-komfort jazdy
-dynamika na rozsadnym poziomie (demonem predkosci nie chce byc, ale nie chce muła ktory nie bedzie chcial jechac na ekspresówce czy zostawał za Tico na swiatłach)
-bezawaryjne (wiadome, rzeczy eksploatacyjne wymagaja wymiany i trzeba sie z tym liczyc)
-najlepiej w ocynku, bedzie stalo pod chmurka ;/
-Sedan,Coupe badz hathback (komfort chce zapewnic sobie, pasazerowie i tak jazdy nie odmowia
(kombi odpada, jakos wszytkie kojarza mi sie z karawanem, owszem bagaznik spory ale wygladu to nie ma)-klima
-nie musi byc przepelniony ekektronika
-cos z rocznika 98-02, chyba ze bedzie strarszy ale wtedy oczekuje perełki
Upatrzyłem sobie Peugeot 406, w Coupe wyglada niesamowicie (wiem wiem, mam tylko 8 tys. ale smialo moge wziac 3 tys. kredytu, wtedy moge szukam czegos za dyszke i tysiak zostaje na pakiet startowy (rejestracja, ew. ubezpiecznie, filtry itp.)
Sedan tez wchodzi w gre. Silnik 2,0 w obydwu ale zastanawiam sie ktora wersja bedzie lepsza, 132km vs 136km.
Bardzo prosze o pomoc, nakierowanie na ciekawe modele. Kazda pomoc bedzie dla mnie ważna. Nie zamykam sie w konkretnym modelu czy marce, w gre wchodzi wszystko co spelni moje wymagania ktore w tej cenie wygorowane chyba nie sa.
pozdrawiam
