REKLAMA
Temat już opisywałem w jednym z wątków, ale nikt nic nie odpisał dlatego próbuje jeszcze raz
Witam wszystkich serdecznie,
Mam dosyć poważny problem ze sprowadzonym samochodem z Niemiec (1 rejestracja i zakup we Francji). Po powrocie do kraju okazało się, że nie mam Briefu , osoby które pomagały mi samochód sprowadzić zarzekały się , że Brief był bo w przeciwnym razie nie można było by wydać tablic wywozowych. Telefony do osoby która samochód sprzedała nie przyniosły rezultatu, okazało się, że człowiek ten nie posiada żadnych dokumentów, telefony przestał odbierać, zacząłem działać na własną rękę. Po VINie dowiedziałem się gdzie samochód był rejestrowany, dotarłem do tamtejszego wydziału komunikacji, jednak prośbę o wydanie poświadczenia (na podstawie którego mógłbym zarejestrować samochód) odrzucili ze względu , że jestem osobą prywatną. Teraz czekam na pisemną odpowiedź żeby zanieść ją do miejscowego WK i żeby on na drodze oficjalnej złosił się do Francji. Pytanie tylko czy dobrze postępuje, czy może coś robie źle, czy mogę dostać upragniony dokument inną droga , czy muszę aż tak długo czekać (3 miesiąc ) czy może z tym samochodem jest coś nie tak , przyznam , że jestem laikiem motoryzacyjnym, wynająłem "specjalistów" z którymi pojechałem i którym zaufałem w 100% , dziś samochód cały czas stoi niezarejestrowany a ja moge sobie co najwyżej posłuchać w nim muzyki. Proszę o poważne potraktowanie mojego problemu z góry dziękuje za zainteresowanie i pomoc.
Pozdrawiam