Problem po sprzedaniu malucha, mile widziana porada.

15 Paź 2007, 18:41

Otóż moja matka przed wyjazdem za granice sprzedała malucha, został wyrejestrowany w urzędzie, spisana umowa i wszystko ok. W tym czasie "kupcy" odsprzedali go komuś innemu i miał tam jakąś stłuczkę, wyremontował go sobie. I po dwóch miesiącach od kiedy sprzedaliśmy samochód, przychodzi do mnie facet z dowodem rejestracyjnym na Moją Matkę. Chce kopie umowy albo nip i numer dowodu osobistego, żeby go wyrejestrować i zarejestrować na siebie. Przez te dwa miesiące, gdyby coś się stało to policja by do nas przyszła, bo był cały czas zarejestrowany na nas:/. Ogólnie koleś tak trochę się denerwował jak rozmawiał ze mną, trochę podejrzane.
Z góry dzięki za pomoc.
Maslow
Nowicjusz
 
Posty: 5

16 Paź 2007, 08:34

:D Tonem stanowczym zażdądaj, zeby zaraz poszedł z Tobą na najbliższy komisariat Policji i tam wyjaśnicie sobie, a on zwłaszcza, sporną kwestię...Takie stanowisko powinno go ostudzić 8)
fordon
 
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Japońskich producentów hybryd czeka rekordowy rok
    W 2016 roku Toyota sprzedała na świecie 1,4 mln hybryd, zaś w tym roku jest na dobrej drodze do wyniku 1,5 mln egzemplarzy. Łącznie japońscy producenci, przede wszystkim Toyota i Honda, dostarczą w tym roku klientom prawdopodobnie ...