REKLAMA
Witam
Proszę o podpowiedzi co mogło pójść nie tak.
Chodzi o silnik 2.0 Opel Vectra A 1991r.
Została uszkodzona uszczelka pod głowicą, Płyn chłodzący wymieszało z olejem w silniku, przejechane zoastało po tym zdażeniu jeszcze kilkanaście kilometrów oczywiście ciągle dolewając wode - wskazówka od temperatury od czasu do czassu dochodziła do czerwonego pola 110 stopni ale silnik pracował płynnie bez gaśnięcia drgań czy różnych odgłosów.
Wymieniłem uszczelke pod głowicą, wyczyściłem silnik, przy ustawionych kołach przy rozżądzie na znakach skręciłem silnik kluczem dynamometrycznym tak jak w książce, wszystko niby tak jak powinno być.
Teraz silnik jest tragiczny, mocno dgra, gaśnie, faluje mocno na obrotach.
Co mogło zostać nie tak zrobione?
Prosze o podpowiedzi