Problem(y)? z zawieszeniem - drgania!

31 Sty 2014, 20:18

Witam wszystkich użytkowników forum.
OD razu zaznaczam,że szukałem odpowiedzi na moje pytanie i było ich tak wiele i to różnych ,że już sam zwariowałem.

Więc tak, golf v , przebieg 140tys ( w Polsce 44 tys).
Wszystko zaczęło się kilka miesięcy temu.
Czułem luz na kierownicy oraz stukanie w okolicach prawego koła na nierównościach.
Zdiagnozowano przekładnię do regeneracji więc ją zregenerowałem ( podobno była w dosyć słabym stanie więc zrobiono ją na tyle na ile można). Luzy zdecydowanie zniknęły.
Później diagnoza tłuczenia i strasznego noszenia na zakrętach okazała się dosyć banalna - nie dokręcona jakaś śruba w kolumnie Mcpersona , dokręcenie zlikwidowało problem. Opróćz tego w międzyczasie zmienione końcówki drążków, 1 drążek cały i tuleja wahacza . Łącznik tabilizatora. Ustawiona zbieżność.

W chwili obecnej bardzo nasiliły się drgania podczas hamowania , szczególnie z większej prędkości, ale nie tylko - odczuwalne na hamulcu i przede wszystkim na kierownicy . Telepie po prostu całym samochodem, rzeczy pozostawione np w schowku drżą !
Tarcz+ klocki przód zmienianie ok rok temu. Tył pół roku.
Podobno delikatnie pogięta tylna lewa felga. Podczas jazdy słyszę z tej strony tarcie .
Klocki w niezłym stanie, tarcze jak po nich przejadę palcem z góry na dół wydają się raczej proste.

I teraz tak - czy przyczyny szukać w :
1. tylna felga?
2. może krzywe tarcze?
3. przekładnia?
4. coś innego?

Podczas jazdy raczej drgań nie ma , no może minimalne.

Z góry dziękuję za wszelkie sugestie !!

pozdrawiam
intoxication
Nowicjusz
 
Posty: 10
Prawo jazdy: 13 04 1987
Przebieg/rok: 22tys. km
Auto: golf v
Silnik: 1.9 tdi 105+
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

01 Lut 2014, 00:03

Tarcze hamulcowe przedniej osi do wymiany... :!:
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6188
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

01 Lut 2014, 00:11

intoxication napisał(a):I teraz tak - czy przyczyny szukać w :
1. tylna felga?
2. może krzywe tarcze?
3. przekładnia?
4. coś innego?

Podczas jazdy raczej drgań nie ma , no może minimalne.

Z góry dziękuję za wszelkie sugestie !!


Przy tak mocnych drżeniach pomocy szukałbym w porządnym warsztacie... Pojedź jak najszybciej (jedź powoli i delikatnie) na przegląd zawieszenia bo jeśli drgania są tak mocne to nic dobrego nie wróży.

Nawet nie chcę Ci pomagać przez internet... Nie odbierze tego źle ale to dla Twojego dobra.

Wszystko co możesz zrobić to sprawdzić czy koła są dokręcone. Jeśli w porządnym warsztacie powiedzą Ci że na pewno koło Ci nie odpadnie to wróć i obgadamy temat.

Pozdrawiam :).
Vermin
Stały forumowicz
 
Posty: 1670
Zdjęcia: 4
Prawo jazdy: 06 01 1992
Auto: Ściera
Silnik: 2.0 DOHC EFI
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1993

01 Lut 2014, 07:53

Dzięki za odezw.
Koła są porządnie dokręcone, dzis to sprawdzilem i podokrecalem.
Ostatnio "mechanicy" sprawdzili wszystko co się dało i na moje pytanie - czy koło nie odpadnie powiedzieli ,że nie ma szans i jesli chodzi o bezpieczenstwo to nie mam sie czego bac.

Tylna opona trze i buczy a na zakretach mam wrazenie ,ze buczy ale tak jakby co jakis 1 sekunde a nie caly czas.

Też wydaje mi się,że to tarcze i jesli na nic innego nie wpadniemy to pewnie od nich zaczne.
Moze ma ktos jakis sensowny - najlepiej maly warsztat w Krakowie albo w najblizszej odleglosci na poludnie ( kierunek Zakopane) . Korzystalem z uslug kilku duzych warsztawow i sieciowek i jakis nie jestem do nich przekonany.

dzieki i pozdrawiam!
intoxication
Nowicjusz
 
Posty: 10
Prawo jazdy: 13 04 1987
Przebieg/rok: 22tys. km
Auto: golf v
Silnik: 1.9 tdi 105+
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

01 Lut 2014, 11:43

intoxication napisał(a):Też wydaje mi się,że to tarcze i jesli na nic innego nie wpadniemy to pewnie od nich zaczne
Masz całkowicie rację,nie ma sensu sprawdzać zawieszenia ale co najwyżej podjechać na SKP i niech sprawdza owalizację tarcz hamulcowych.Istnieje taka mozliwośc.Jezeli biega o to buczenie to nie jest czasami wina lozyska... :?: :?:
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6188
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

01 Lut 2014, 17:58

Witam, jestem po przeglądzie hamulców. Generalnie wszystko wyglądało ok, klocki grube, tarcza przednia 20 mm. Przy obracaniu kołem , szczególnie tylnym lewym i lewym przednim czułem w pewnych momentach takie przystopowanie i później luźniejsze kręcenie.
Tarcze z grubsza wyglądały na proste - zalecono mi ich przetoczenie i pewnie tak zrobię.

Dziś dodatkowo zauważyłem przy bardzo ostrym hamowaniu takie metaliczne tłuczenie chyba lewy przód ;/ .

We wtorek pewnie umówię się na to przetoczenie i dam znać.

Chyba,że macie jakieś inne sugestie.

dzięki i pozdrawiam
intoxication
Nowicjusz
 
Posty: 10
Prawo jazdy: 13 04 1987
Przebieg/rok: 22tys. km
Auto: golf v
Silnik: 1.9 tdi 105+
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

01 Lut 2014, 19:54

intoxication napisał(a): lewym przednim czułem w pewnych momentach takie przystopowanie i później luźniejsze kręcenie.
Oczywiście oglądając wizualnie-organoleptycznie stan tarcz h-ca czy klocków hamulcowych nikt nie jest w stanie stwierdzić czy faktycznie tarcze hamulcowe są dobre czy tez"zwichrowane".Bardzej pewna metodą jest sprawdzenie owalizacji na SKP.Z tego co napisałes mozna wnioskowac ze lewa tarcza hamulcowa moze być coś nie"teges"ale pewności 100% nie ma.Natomiast mówisz o przetoczeniu tarcz... :?: Nie będe tego komentował.Tylko zeby po takiej naprawie nie wyrwało Ci kierownicy z rąk w czasie ostrzejszego hamowania przy duzej prędkości.. :(
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6188
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

01 Lut 2014, 22:22

Możesz to uzasadnić? Czy toczenie jest w jakiś sposób niebezpieczne? Nie znam się kompletnie na mechanice, dlatego muszę zdawać się na opinię "fachowców". Pozdrawiam
intoxication
Nowicjusz
 
Posty: 10
Prawo jazdy: 13 04 1987
Przebieg/rok: 22tys. km
Auto: golf v
Silnik: 1.9 tdi 105+
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

01 Lut 2014, 23:07

Migi60 napisał(a):Natomiast mówisz o przetoczeniu tarcz... :?: Nie będe tego komentował.Tylko zeby po takiej naprawie nie wyrwało Ci kierownicy z rąk w czasie ostrzejszego hamowania przy duzej prędkości.. :(

Bez przesady jak robi to fachowiec który się na tym zna to nie ma żadnego strachu.
Nawet można przetoczyć tarcze bez zdejmowania.
kant95
Zaawansowany
 
Posty: 695
Miejscowość: lublin
Prawo jazdy: 01 01 1981
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Chrysler Voyager
Silnik: 2.5
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

02 Lut 2014, 10:20

kant95 napisał(a):Bez przesady
Nie chcę tu nikogo straszyc.Nie na tym polega chyba nasza rola i przekazywana wiedza na tym forum.Powiem krótko,zeby nie było jak z tym powiedzeniem:zamienił stryjek siekierkę na kijek... :wink:
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6188
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

05 Lut 2014, 10:02

Pewnie że można przetoczyć tarcze,ale czy ma to jakiś sens? Bo moim zdaniem nie i chodzi tutaj przede wszystkim o bezpieczeństwo na drodze,nie tylko dla siebie ale i pozostałych Użytkowników ruchu.
KIMCarSerwis
Nowicjusz
 
Posty: 46
Auto: BMW A6

05 Lut 2014, 21:19

Przede wszystkim dzięki za pomoc.

Ostatecznie jednak zmieniłem przednie tarcze i klocki na nowe TRW . Drgania ustały:) Co do samych tarcz to jestem zadowolony ( chociaż dziś kilka razy zapiszczały przy hamowaniu ). Poprzednio miałem boshe ( pamiętam,że na początku mocno tarły ) - reasumując polecam TRW ;]

Ciągle buczy mi tylne lewe koło, więc albo to felga albo coś z oponą.

Postaram się jakoś w weekend zamienić strony i zobaczymy czy to na pewno wina koła.

pozdrawiam
intoxication
Nowicjusz
 
Posty: 10
Prawo jazdy: 13 04 1987
Przebieg/rok: 22tys. km
Auto: golf v
Silnik: 1.9 tdi 105+
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

06 Lut 2014, 13:45

TRW to dobra firma więc powinieneś być zadowolony z wyboru,a poza tym sprawdź ciśnienie w oponie i felgę tak jak piszesz,bo to może być powodem. Zresztą poczekamy na Twoją odpowiedź na forum.
MotoAutko
Początkujący
 
Posty: 181
Prawo jazdy: 14 03 2002
Auto: Seat Leon 1.6
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

06 Lut 2014, 13:53

intoxication napisał(a):Ciągle buczy mi tylne lewe koło, więc albo to felga albo coś z oponą.
Podnieś całe tylne zawieszenie do góry.Zakręć porzadnie kołem lewym i prawym.Posłuchaj czy przy pokręceniu kołem lewym nie ma przypadkiem tego "buczenia"Pewny nie jestem ale stawiam raczej na łozysko piasty. :(
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6188
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

11 Lut 2014, 14:50

Witam, kręciłem kołami tylnymi . Nic kompletnie nie buczy . Jedynie słychać co chwilę delikatne tarcie tarcza/klocek - trze , przestaje, trze przestaje- tak jakby w 1 miejscu np tarcza była krzywa i łapie kontakt.

Opony wyglądają dobrze.

pozdrawiam
intoxication
Nowicjusz
 
Posty: 10
Prawo jazdy: 13 04 1987
Przebieg/rok: 22tys. km
Auto: golf v
Silnik: 1.9 tdi 105+
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008