Problem z myszami

23 Wrz 2012, 09:15

Witam . Moje autko musi przestać całą zimę w garażu . Jest tam sporo myszy. Autko przestało jedną noc a już są ich odchody na silniku. Obawiam się ze poprzegryzają mi przewody i powchodzą do wentylacji i wnętrza...
Co zrobić aby je wytępić ??
Kupno odstraszacza i wpuszczenie kota nie wchodzi w gre.. :(
goldstar13
Nowicjusz
 
Posty: 30
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Toyota Starlet 1.3i 1995r
  • 23 Wrz 2012, 12:20

    Wyczesz kota i włóż sierść pod maskę..

    Myszy nie idzie wyłapać ??
    silvo44
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 2893
    Miejscowość: Olkusz
    Prawo jazdy: 01 09 1983
    Auto: TOYOT YARIS III
    Silnik: 1,0
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Hatchback
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 2011

    25 Wrz 2012, 18:45

    Nie mam kota więc nie wyczesze..


    Z wytępieniem raczej cieżko ponieważ jest to budynek gospodarczy.. i mysz zawsze jakoś wejdzie.. Jak narazie wystawiłem samochód i nasypalem w garażu trutki ... ale mało to pomoże...
    goldstar13
    Nowicjusz
     
    Posty: 30
    Prawo jazdy: 01 01 2001
    Auto: Toyota Starlet 1.3i 1995r

    25 Wrz 2012, 20:54

    Rozłóż w samochodzie kostki od w.c. sposób sprawdzony.Są też inne odstraszacze gryzoni.
    kant95
    Zaawansowany
     
    Posty: 695
    Miejscowość: lublin
    Prawo jazdy: 01 01 1981
    Przebieg/rok: 20tys. km
    Auto: Chrysler Voyager
    Silnik: 2.5
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Van
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 1995

    26 Wrz 2012, 05:50

    goldstar13 napisał(a): wpuszczenie kota

    goldstar13 napisał(a):Nie mam kota


    To co w końcu ?? :sly: :sly:
    To trza kupić ...
    silvo44
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 2893
    Miejscowość: Olkusz
    Prawo jazdy: 01 09 1983
    Auto: TOYOT YARIS III
    Silnik: 1,0
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Hatchback
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 2011

    26 Wrz 2012, 19:28

    Mam Psa co tego kota by zjadł

    A kostki od wc nie pomagaja .. sprawdzalem
    goldstar13
    Nowicjusz
     
    Posty: 30
    Prawo jazdy: 01 01 2001
    Auto: Toyota Starlet 1.3i 1995r
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Nie bój się parkować tyłem - to proste!
      Wąskie miejsca postojowe na parkingach podziemnych, na przykład pod biurowcami czy galeriami handlowymi, to dla wielu kierowców prawdziwe wyzwanie. W takich przestrzeniach najlepiej parkować tyłem – ten manewr ...
      Rolling Barrier System - obrotowe beczki na drodze
      "Rolling Barrier System" to w skrócie obrotowe beczki na drodze system ten opracowała koreańska firma ETI. Jest to bariera drogowa złożona z obrotowych beczek, które mają bardzo duże możliwości pochłaniania ...

    01 Paź 2012, 06:11

    Jak jest jakaś plaga to możesz trutkę założyć.
    mahler
    Nowicjusz
     
    Posty: 11
    Prawo jazdy: 16 02 1970
    Auto: skoda

    20 Paź 2012, 19:39

    Trutka,kot,łapki na myszy- no próbuj wszystkiego. Podobno wspomniane kostki od WC też są dobrym sposobem na to aby pozbyć się myszy. Inaczej po całym okresie zimowym faktycznie możesz mieć poprzegryzane kable.
    Turbopama
    Początkujący
     
    Posty: 218
    Prawo jazdy: 10 03 1996
    Auto: BMW M3

    02 Lis 2012, 16:54

    Ja mam kocura takiego,że zjadłby tego psa,którego ma goldstar 13,no i co z tego?Myszy się nie tknie za Chiny,ale psią karmę wtranżala aż chrupie.Natomiast w warsztacie ,który mam, mysz było od cholery,kupiłem w ilości hurtowej łapki na myszy,poustawiałem w każdym kącie,zwykły suchy chlebek i po jednej nocy było po myszach.Potem założyłem kolejną turę łapek i sukcesywnie tępiłem gryzonie na bierząco.Teraz łatwiej w warsztacie na Lwa trafić,niż na mysz.
    PhantomASA1
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 8606
    Zdjęcia: 3
    Miejscowość: Z prawdy :)

    03 Lis 2012, 10:26

    Odstraszać zwyczajnie kup i po sprawie, ew. trutki porozkładaj. A szczerze mówiąc najprościej byłoby kota wpuścić, to wtedy by się tak nie pchały.
    łusek
    Nowicjusz
     
    Posty: 11
    Auto: SCANIA

    09 Lis 2012, 15:01

    No ale ludzie piszą na forum,że niestety ten odstraszacz nie skutkuje,wiec nie wiem czy nie byłyby to pieniądze wydane w błoto. Kot to zdecydowanie najlepsza i skuteczna metoda na myszy.
    Dabtuner
    Aktywny
     
    Posty: 295

    10 Lis 2012, 07:22

    [Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]



    Taki to raczej nie ....
    silvo44
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 2893
    Miejscowość: Olkusz
    Prawo jazdy: 01 09 1983
    Auto: TOYOT YARIS III
    Silnik: 1,0
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Hatchback
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 2011

    17 Lis 2012, 19:29

    No i dlatego kupuję łapki właśnie,mój kot ni chybi musiał dostać kiedyś manto od myszy,dlatego nie wykazuje nimi żadnego zainteresowania.
    PhantomASA1
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 8606
    Zdjęcia: 3
    Miejscowość: Z prawdy :)

    24 Kwi 2017, 10:54

    Ja kiedyś miałem dwie myszy w garażu i nazwałem je spryciulami bo stawiałem milion pułapek i nigdy się nie złapały. Dopiero potem wyszukałem w internecie pułapki żywołowne. Polecam te typu T bo idealnie mieszczą się pod samochód.
    groteskowypan
    Nowicjusz
     
    Posty: 13
    Prawo jazdy: 03 02 1988
    Auto: Ducato

    22 Maj 2018, 15:47

    Też kiedyś miałem taki problem, na szczęście szybko się z nim uporałem. Na rynku są w sprzedaży specjalne urządzenia, które działają na ultradźwięk. Skutecznie odstrasza wszystkie gryzonie.
    damian12
    Nowicjusz
     
    Posty: 3
    Prawo jazdy: 10 04 1984
    Auto: Nie mam