Pacjent Corsa D 1.3 CTDI 95KM 2011 rok.
Problem zaczął się 5 dni temu od tego ,że samochód zaczął ciężej odpalać ale po chwili kręcenia zapalił, po 2 dniach przestał kręci kręci ale nie odpala.
Po pomocy plakiem chwile zatrybi obroty spadają i gaśnie przy tej pracy występują silne drgania.
Zauważyłem też znacznie krótszy czas palenia się
kontrolki od świec żarowych, obecnie wcale się nie zapala.
Po odwiedzeniu elektromechanika stwierdził zepsuty przekaźnik świec żarowych, po wymianie nadal to samo.
Świece żarowe sprawdzone wszystkie są dobre.
Po chwilowym postoju obroty falują ,po chwili pracy już są stałe.
Problem nie występuje na rozgrzanym silniku.
Akumulator nowy wszystko z nim dobrze.
Dodam iż komputer nie wyświetla żadnego błędu ,ani nie ma kontrolki samochodu z kluczem ,a 3 tygodnie temu był wymieniany rozrząd i oleje z filtrami.
Jakieś pomysły co jest winowajcą?