Witam,
proszę Was o pomoc bo już sam nie wiem co mam zrobić ;/ Niedługo po kupnie samochodu na masce zrobiły mi się 2 upierdliwe nie duże odpryski lakieru do samej blachy. W sklepie motoryzacyjnym facet mi powiedział żeby tylko położyć farbkę i lakier i będzie ok, a w sklepie z lakierami facet powiedział, że lepiej będzie jeśli dam po lakier podkład antykorozyjny. Kupiłem więc z polecenia sprzedawcy Brunox epoxy jako idealny środek. Dokupiłem dobraną pod moje auto farbę z lakierem i przystąpiłem do dzieła. Brunox niby zadziałał jednak zaraz odpadł jak strup
![Kwaśna mina :/]()
Chcę sobie teraz zabezpieczyć lakier jakimś twardym woskiem i powiedzieli mi żeby najpierw uporać się z tymi odpryskami. Pojechałem nawet do lakiernika pytać o radę i facet powiedział żeby tylko pociągnąć farbką z lakierem i jak zaschnie wrócić i mi to wygładzi. Tylko ja sobie myślę jak to będzie bez tego antykorozyjnego zabezpieczenia?! Powiedzcie mi co najlepiej zrobić żeby zaraz mi jakaś rdza nie wyskoczyła w tym miejscu...
Z góry dzięki
![Uśmiechnięty :)]()