Problem z palącym sie bezpiecznikiem

10 Lut 2011, 17:07

Witam wszystkich serdecznie
Freelander td4 2001r
Mój problem polega na tym ze od jakiegos czasu ostatnio bardzo czesto wybija mi bezbiecznik(F10)i auto gasnie spr pompe tę w zbiorniku wyczyścilem i nadal to samo do tego dochodzi problem alarmu tzn ryglowania drzwi alarm sie uaktywnia ale drzwi sie nierygluja
prosze o pomoc z góry dziekuję

10 Lut 2011, 19:45

masz w nadkolu pompę ?
ona nie lubi dużej ilości wilgoci

10 Lut 2011, 19:49

…rozumię że chodzi o F10 w komorze silnika. Zabezpiecza on pompę paliwa, więc jak pada to paliwo nie dochodzi i silnik gaśnie. Po jakim czasie od uruchomienia silnika pompa przestaje pracować ? sądzę że wina leży w pompie, może mieć zwarcie do masy, lub przebicie na uzwojeniu. Zanim ją wyjmiesz do sprawdzenia, zmierz prąd. Ewentualnie w jej miejsce podepnij dowolny silnik 12v (np. wycieraczek, podobny prąd), sprawdzisz w ten sposób cały obwód zasilania czy jest OK.
Pozdr.
az td4

10 Lut 2011, 22:33

Pompe mam z tylu za kanapa po porawej str..Tak F10 w komorze silnika.To jest tak,ze nie odrazu sie pali bezpiecznik czasem po dosc dlugim czasie innym razem odrazu.Wyciagnalem cala pompe i podpialem na sucho tzn bez przewodow paliwowych,chodzila równo bez jakis problemow tym bardziej ze ponad roku temu pompa byla wymieniana na nowa to raczej taki badziew nie jest zeby padl tak szybko po okresie gwarancji.Jutro jeszcze spr przewody od pompy moze faktycznie ma gdzies jakies zwarcie.Tymczasem dziekuje za pomoc

11 Lut 2011, 22:29

jeśli jesteś pewien pompy, pozostaje jej zasilanie. "plusa" dostaje z przekaźnika R1 stopka 87. bezpiecznik F10 może "walić" to połączenie przebijając gdzieś do masy. może miałeś jakieś uszkodzenie ?
pozdr.
az td4