Problem z pracą .... Doradźcie coś :(

25 Lut 2011, 10:26

To jakś jawna kpina. Zgłość to do inspekcji pracy niech przyjdą na kontrol bo tak dalej być nie może.Jak może koleś wam zabierać kase z wypłaty bo muszą faktury zapłacić ?? Przecież zarabiają na waszej pracy. Najlepsze wyjście pisz wypowiedzenie i rzucaj na biurko ciekawe co w tedy zrobią.

zobaczcie http://www.kariera.pl/czytaj/897/manipu ... i-w-pracy/ opisane jak nami manipulują w pracy.
markk
Nowicjusz
 
Posty: 4
Miejscowość: lodz

25 Lut 2011, 11:05

No tak jest niestety w dzisiejszych czasach,kumpel robił u sąsiada w firmi to pare dni temu sie zwolnił bo powiedział że nie będzie robił,nie dość że koleś ma dużo kasy (4auta pod domem i to nie jakieś stare buble) to jeszcze mu obciał pare zł z wypłaty a na co niewiadomo,jeszcze on musiał robić wszystko przychodził do roboty na 6rano a kończył nieraz i o 19 nawet a gdzie życie rodzinne?Dziewczyna?
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

20 Mar 2011, 12:16

barol91, jakbym swoją sytuacje widział... pracy nadal szukam ale pracuje jeszcze tutaj by mieć jakąś kase... ale atmosfera z każdym dniem staje się co raz gorsza... No ale powód jest raczej znany... firma ma 60 tyś długu... udalo mi się wejść na główny komp a tam 60 tysi za same leki... a gdzie kredyty leasingi itd... Uciekać to mało powiedziane...
JEST:
- Renault Scenic II ph2 1.6 16V LPG 115KM 2008r
- Fiat Panda 1.2 8V LPG 60KM 2003r
- Ford Galaxy 1.9 TDI 115KM 2000r
- ZIPP VZ-2 125cm3 2015r
Luke16
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 835
Miejscowość: KNZ
Prawo jazdy: 12 03 2008
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Scenic II ph2/Panda II/Galaxy
Silnik: 1.6/1.2/1.9
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

20 Mar 2011, 16:36

Masz jakąś umowę podpisaną? Jeśli tak to w niej są twoje obowiązki a stosunek pracy (stala, umowa zlecenia, umowa o dzielo) stanowi o twych prawach. Jeśli wypełniasz swoje obowiązki a pracodawca nie wypełnia swoich i nie respektuje twych praw to dług firmy g.... Cię obchodzi. Czasy niewolnictwa i chlopów pańszczyźnianych dawno się skończyły. Tylko niektórzy pracodawcy nie dopuszczają tej myśli do siebie bo tak im wygodniej :evil:
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

20 Mar 2011, 17:07

BRODATY napisał(a):Czasy niewolnictwa i chlopów pańszczyźnianych dawno się skończyły.

BRODATY, -a ja mając pewne doswiadczenie/nizbyt miłe/... ...........smiem twierdzic ze wracaja ponownie... :!: :!: :!: Owszem to zalezy duzo od pracobiorcy.Tylko ze w miasteczkach rzędu 10.000 lub mniejszych pan pracodawca czuje sie niczym panisko i olewa wszystko i wszystkich.Płaci jak chce i ile chce.Wie o tym ze nikt mu nie podskoczy a jezeli to od dzisiaj szuka pracy... :!: :!:
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6187
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

20 Mar 2011, 17:54

Ludzie boją się postawić bo jest ciężko z pracą a pracodawca to wykożystuje i ma pracownika w ... no wiecie gdzie. I koło się zamyka a sytuacja pogarsza. Trzeba wtedy przerwać błędne koło i zamiast do pracodawcy który i tak nie zwraca na to uwagi zwrócić się do związków zawodowych, państwowej inspekcji pracy albo sądu pracy. Wtedy pracodawca będzie musiał zastanowić się nad swym postępowaniem i tłumaczył będzie się nie przed pogardzanym pracownikiem tylko przed kimś z zewnątrz.
Narazie mało kto decyduje się na takie postępowanie. Niestety. Bo przez to nieuczciwi pracodawcy nadal czują się bezkarni.
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

20 Kwi 2011, 16:03

Tak na dobrą sprawe jak sie nie ma znajomości w dzisiejszych czasach to g.... zdziałasz i przekonałem sie o tym załatwiając sobie niedawno praktyki i gadając raz z jednym z kierowców który przyjechał do nas na załadunek.Zresztą w tej firmie której teraz jestem tak jest że ojciec wkręcił synów na wyższe stanowiska,mają po 20 pare lat i tylko chodzą po zakładacie i trują że tak żle a tak nie dobrze a sam kur.. tak nie robił i niewie co to jest bo on jest przecież pan kierownik :roll:
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

20 Kwi 2011, 21:44

No niestety, w dzisiejszych czasach to albo trzeba trafić z wykształceniem albo mieć szerokie plecy w różnych miejscach. Inaczej musi nie da rady :mrgreen:
stasiowski121
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2201
Miejscowość: Podkarpacie
Auto: VW T4/Audi 80 B4/Passat B3
Silnik: 2.5 TDI AXG
Paliwo: Diesel
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

20 Kwi 2011, 21:53

Albo mieć pare lat doświadczenia :roll: a ciekawe gdzie ja go mam zdobyć.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

20 Kwi 2011, 22:37

barol91 napisał(a):Albo mieć pare lat doświadczenia :roll: a ciekawe gdzie ja go mam zdobyć.



Żeby zdobyć doświadczenie potrzebujesz "pleców" więc na Twoim miejscu kombinowałbym aby jakieś znajomości poruszyć/nabyć które pozwolą Ci doświadczenie powoli zdobyć.
Dzisiaj znajomości to podstawa, nawet żeby się na głupi staż załapać.
stasiowski121
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2201
Miejscowość: Podkarpacie
Auto: VW T4/Audi 80 B4/Passat B3
Silnik: 2.5 TDI AXG
Paliwo: Diesel
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

21 Kwi 2011, 05:21

Też mi sie tak własnie wydaje :wink:
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

21 Kwi 2011, 08:36

stasiowski121 napisał(a):No niestety, w dzisiejszych czasach to albo trzeba trafić z wykształceniem albo mieć szerokie plecy w różnych miejscach. Inaczej musi nie da rady

Zawsze tak było. Dawniej to się nazywało "referencje", teraz mówi się, że ktoś "ma plecy". Wcale mnie nie dziwi, że np. u właściciela firmy na lepszych stanowiskach pracuje jego rodzina. Ja miałbym do rodziny większe zaufanie, że nie będą robili wałków, że nie będą mi spuszczali paliwa, oszukiwali na fakturach, nie będą buntowali pracowników, etc. Poza tym firmę prowadzi się żeby mieć kasę, ale i dla rodziny. Przyjdzie kiedyś taki piękny dzień, że stary właściciel odejdzie na emeryturę, a firmę przejmą dzieci. U nas nie ma tylko takiej tradycji, bo w PRLu dominowały zakłady państwowe.

barol91 napisał(a):Albo mieć pare lat doświadczenia :roll: a ciekawe gdzie ja go mam zdobyć

Ale sam piszesz, że pracujesz i że kierownicy czepiają się głupot. Czyli pracujesz i nabierasz doświadczenia.
Mam kolegę, który zatrudnił się jako magazynier. Żadnego doświadczenia nie potrzebowali. Popracował na magazynie 2 lata i szef zaproponował mu stanowisko przedstawiciela handlowego (czyli dwa różne stanowiska), dlatego, że poprzedni handlowiec odszedł. Czasami to zależy od szczęścia, zbiegu okoliczności, itd.

Trzeba próbować. Nie wolno myśleć w taki sposób, że tutaj na pewno mnie nie przyjmą, więc nawet nie składam CV. Spróbować zawsze warto.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

21 Kwi 2011, 15:36

Dishman aktualnie nie pracuje tylko jestem tam na praktykach miesięcznych.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

23 Kwi 2011, 15:33

Dlatego mówie, zacisnąc pasa i rozkrecac wlasny biznes, teraz jest tyle sposob na pozyskanie dodatkowych srodków, wystarczy miec tylko pomysł.


Pracowanie u kogos jest bez sensu, będzie Ci taki dawał 3000,- i będzie Tobą pomiatał, dodatkowo zarabia na Twojej pracy pewnie 2-3 razy tyle co Ty.

Mam znajomego, ktory prowadzi duzą firme, ktora zajmuje sie montażem i sprzedaża okien, ma chyba z 15 osob zatrudnionych, zarabia na prawde mega pieniądze ( ostatnio sobie kupil Prosiaka 911 997 Turbo nówke) a płaci tym łebkom po 5zł za godzine :shock:
Tak jakby mu to niszyczlo cały budzet jakby miesicznie wszyscy pracownicy kosztowali go 5.000 więcej skoro firma zarabia pewnie koło 70-80tyś miesięcznie zwłaszcza ze wiekszosc tych chłopaczków pracuje u niego na czarno, wiec nie placi ZUSów srusów itp. :shock:

Niestety taka jest polska mentalnosc, polak najlepiej to by chciał zebys u niego pracował i jeszcze mu dopłacał, o tak to by bylo najlepsze...
STI 440hp / 660NM
RS4 B7 Avant 420hp
Legacy 3.0 Spec B 245hp
MajkPZM
Zaawansowany
 
Posty: 778
Miejscowość: Kraków

23 Kwi 2011, 20:52

Tak tylko trzeba wiedzieć z czym wejść na rynek żeby zaraz nie splajtować,tak to sie tylko łatwo mówi gorzej zrobic.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012