Witam, jeżeli Ktoś z Was miałby jakąś cenną radę to bardzo proszę o odpowiedź.
Historia:
Moja polisa miała ważność do 15 listopada 2009(wypadało w niedzielę), List z
PZU z nową składką przyszedł w sobotę 14 listopada i kiedy zobaczyłem kwotę 2400 zł to od razu pojechałem na złom zezłomować auto. Ze względu na sobotę gdzie nie pracują ani urzędy ani PZU musiałem poczekać z wyrejestrowaniem auta do poniedziałku. Z samego rana w poniedziałek 16 listopada poszedłem do urzędu wyrejestrować auto, a później z zaświadczeniem o wyrejestrowaniu pobiegłem do PZU. Tam się okazało że muszę zapłacić za 1 dzień nowej polisy 190 zł. Oczywiście się nie zgodziłem na to ponieważ ni będę płacić za żyletki tyle kasy.
Czy jest jakiś sposób aby uniknąć tej opłaty? Uważam że to jest jawne złodziejstwo w biały dzień i nie chcę tego płacić.
Za cenne rady z góry dziękuję.
Pozdrawiam.