Witam, serdecznie. To mój pierwszy post na tym forum, także prosiłbym o wyrozumiałość i za wszelkie błedy szczerze i z góry przepraszam. Mam poważny problem z moim radiem. Otóż tak : ogólnie same radio dziala, mogę słuchać sobie płyt CD. Ale martwi mnie jedna rzecz - problem z odtwarzaniem fali radiowych. Gdy samochód stoi - silnik i zapłon są wyłączone - bezproblemowo znajduje wiekszość stacji dostepnych w moim mieście. Dla przykładu stacja RMF FM lub ESKA - na wyłączonym zaplonie odbierają czysto bez zadnych zakłócen. Gdy tylko przekręce kluczyk na zaplon lub odpale silnik - zaczynają się zakłócenia , że się słuchać nie da ! (tzw. szumy/ trzeszczenia). Na początku myślałem,że jest to wina anteny, no ale skoro na postoju bez zapłonu działa wszystko OK to chyba to nie jest jej wina . Kupiłem nawet wzmacniacz antenowy - jak się okazało na daremno... Bardzo prosiłbym o porady gdzie szukać rozwiązania !
PS. Model radia podam jutro ponieważ nie pamiętam
![Wink ;)]()