szybki napisał(a):łysy30 no ale podejmij męską decyzję albo guglujemy albo nie guglujemy
Oczywiście, że guglujemy, ale chyba dostrzegasz subtelną różnicę we wpisywaniu w wyszukiwarce "IS250 common problems" od "Toyota Corolla stukająca panewka". Sami doszliśmy z dzidą do porozumienia w "tamtej" wymianie zdań, że trudno nazwać usterkę, która przytrafiła się w kilku egzemplarzach za "typową" dla danego modelu.
szybki napisał(a):jak Ci napiszę że tojotami avensis zrobiłem 500-600tyśkm, to źle bo pewnie ubarwiam
No nie przesadzaj, gdzie tak napisałem?
![:?]( "Zmieszany")
Nie raz polecałem komuś Avensisa i obrywałem za zamieszczanie ogłoszeń z rzekomo zawyżonymi cenami.
szybki napisał(a):sprawdzasz gugle ale i tak powiesz że danego modelu jest dużo albo super mało tak jak w przypadku dzidy i jego porównań
Piszę jak jest
![:)]( "Uśmiechnięty")
No chyba, że Ty na każdym rogu ulicy widzisz LS-a to sorry.
Czytaj dokładniej, wiele razy przyznawałem, że usterki Waszych kochanych aut są błahe w porównaniu do tych przytrafiających się niemieckiej konkurencji, denerwowało mnie tylko pisanie, że tam kompletnie nic się nie psuje i nie trzeba martwić się o kiepską dostępność części. Nie lubię przesady w żadną stronę - jak nadmiernie hejtuje się dany koncern i nadmiernie wychwala inny.
szybki napisał(a):Więc polecasz silnik 1,8 w gulfie gdzie dziwnym trafem na gugle nie ma tylu opisów usterek co przy 1,6 więc ten 1,8 jest mało popularny a może jest inny powód że non stop nie pojawiają się te same usterki???
Ależ pojawiają się
![:)]( "Uśmiechnięty")
Znam przypadki padnięcia uszczelki pod głowicą w 1.8, przegrzania tejże głowicy, obrócenia panewek, nadmiernej konsumpcji oleju itd. No ale to właśnie "przypadki", bo generalnie silnik jest udany.
Wejdź sobie na forum Hondy Civic i poczytaj o usterkach silnika 1.4 16v znanego z Civica VI - gwarantuję Ci, że złapiesz się za głowę. Kiepski silnik? No właśnie nie, według mnie jest znakomity - znam przypadek taksówkarza, który tym benzyniakiem zrobił prawie 800 tys. km bez remontu i jeszcze sprzedał potem auto. Te usterki to po prostu najczęściej kwestia niewłaściwej eksploatacji, oszczędzania na aucie. A jak serwisują swoje Gulfy Janusze?
szybki napisał(a):Ogólnie łysy30 według mnie zostałeś skrzywdzony przez głupkowatych mechaników i nie patrzenie na pewne sprawy od str.ekonomii
Może masz rację, w każdym razie zmieniam swoje podejście do motoryzacji - przy wyborze kolejnego auta na pierwszym miejscu będzie teraz przyjemność z jazdy, a nie mityczna bezawaryjność
![:wink:]( "Wink")
z użytkowania nie, z internetu nie, od ludzi nie... hmmm to gdzie taaak???
Nie raz polecałem komuś Avensisa i obrywałem za zamieszczanie ogłoszeń z rzekomo zawyżonymi cenami.
