REKLAMA
Korzystając z długiego weekendu, chcę wybrać się w poszukiwaniu auta. Zresztą, po raz kolejny... dotychczas kilka prób, oględziny aut krajowych od pierwszych właścicieli kończyły się sukcesem, czyt. uniknąłem zakupu aut, których stan faktyczny odbiegał od tego przedstawionego w opisie. Ostatnio była to astra z przebiegiem w okolicach ~60 tysięcy kilometrów, która wg. właściciela nie wymagała wkładu finansowego - stan faktyczny? 3 elementy kwalifikujące się do wymiany, źle złożony zderzak przedni, w celu wyregulowania ułożenia pionowego listw na drzwiach przestawiono drzwi w poziomie... etc etc. Było tego zbyt wiele, aby za 6 letnią astrę dać ponad 40 tysięcy + sprzedający, świadomie lub nie, wprowadził w błąd odnośnie dokonanych napraw.
Przeglądałem otomoto i wpadło mi w oko kilka Alf Romeo. Proszę was o pomoc w ocenie tych ogłoszeń. Nie ukrywam, że preferuję 1.4 TBI 170 KM, ale jestem w stanie zaryzykować z dieslem, jeżeli auto będzie rzeczywiście godne uwagi (czyt. bezwypadkowe i niekombinowane).
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - ta sztuka jest całkiem blisko mnie (w promieniu 50 km) - wady: słaby diesel, zalety: I właściciel, salon Polska (co tak naprawdę nie daje gwarancji, ale zawsze jest to jakiś plus).
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do oferty na Olx wygasł]
Proszę o pomoc, może zauważycie coś, co pozwoli mi zachować w baku kilkadziesiąt litrów paliwa
Z góry dziękuję.
Ps. A może macie jakieś inne propozycje? Przedział cenowy do ok 45.000 PLN, preferowana benzyna, hatchback/coupe. Roczne przebiegi w okolicach 15.000 km (z czego 10% po terenie zabudowanym)
