nie lubie wrozenia ze zdjec, powiem tylko co mnie niepokoi
auto 1
raczej nie z Niemiec, tam nie ma takich rejestracji to raz, nie ma nalepki z euro 4 to dwa.
jak na 97 000km to troche wytyrana kiera, no ale moze po miesicie tylko smigala. poza tym obawiam sie ze za auto w takim stanie i takim przelocie jak deklaruje sprzedajacy auto kosztowaloby na Zachodzie znacznie wiecej
auto 2
nie ma nic o bezwyadkowosci, wiec jakas przygode za soba ma. warto zapytac jak wygladala stluczka/wypadek i sprawdzic jakosc dokonanej naprawy(swoja droga robilem ostatnio podobna corolle- poprawki po 'fachowej' naprawie, platy lakieru z dachu, kilogramy szpachli na slupkach- naprawde szkoda gadac
![Rolling Eyes :roll:]()
)
auto 3
moja ciekawosc wzbudza swiezo obszyta kierownica- gust wlasciciela czy stara sztuczka handlarza?
tyle. niestety kazde auto trzeba obejrzec na zywo
![Smile :smile:]()