Prośba o ocenę Xsary Picasso

17 Lip 2012, 10:23

Jestem nowy na forum, więc na samym początku witam wszystkich Szanownych Forumowiczów.
Zamierzam kupić sobie pierwsze auto. Nie będzie to bolid do palenia gumy, ale takie rodzinne wozidełko. Oglądałem wczoraj Xarę Picasso 2003 1.8 benzyna.
jest trochę przytarta z prawej strony: tył i tylne drzwi, Pęknięty lewy tylni klosz. Jest jednak kilka szczegółów, na które chciałbym, żeby rzucił okiem ktoś kto się trochę zna.
Zrobiłem trochę zdjęć Cała galeria dostępna jest tutaj

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

Niektóre rzeczy opoiszę bardziej szczegółowo
1. Silnik. Widać chyba wyciek oleju, dostrzegłem nowe śruby, Jest się czego obawiać? Zdjęcie to i następne

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

2. Jakaś szpachla i brak wyłącznika zasilania paliwem

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

3. Następne zdjęcia to podwozie. Czy tak wygląda w 9 letnim aucie? Jak z kołem zapasowym, felga może być taka pordzewiała?
4. To jest dolny rant tylnej klapy. Niestety ostrość poszła w niebo. Taką rdzę da się przeżyć czy była bita też w tył?

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

na pierwszym zdjęciu z galerii widać, że zderzak ma inny odcień.
5. Katalizator jakiś taki pordzewiały pewnie jest od nowości. Przy teoretycznym przebiegu 170tys. kwalifikuje się do wymiany?

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

6. To jest łączenie prawego progu pod drzwiami pasażera. Jest jakby nadpalone, co to może być? Spawanie, cięcie? Może ma jakiś związek ze szpachlą z pkt. 2?

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

7. Wymieniana przednia szyba. Nie wiem czy w tym modelu była jakaś z bajerami. Czy można poznać po tym opisie co to jest?http://imageshack.us/photo/my-images/846/img0958hx.jpg/
8. Silnik pracuje równo, bez problemu odpalił. Nie dymił z wydechu. Nie patrzyłem jak tam kontrolki po włożeniu kluczyka i odpaleniu, ale to jeszcze sprawdzę. Jest jakiś sposób na sprawdzenie czy w komputerze są zapisane błędy?
Trochę tego dużo, mam nadzieję, że nie zniechęci to Was do pomocy

18 Lip 2012, 13:01

Tak...Używane auta tak mają...
Jedyną rzeczą którą bym się rzeczywiście przejął,to ewidentnie naprawiana amatorsko tylna klapa.
Pordzewiała felga od spodu nie jest problemem.Wyciek masz namyśli ten z góry spod korka wlewu oleju..? Znajdź auto które tam przy normalnej eksploatacji ,nie jest w tym miejscu spocone. To nie jest wyciek.
Katalizator niezależnie jak wygląda,to istotne jest czy czy działa. Jeśli nic nie wywala w komunikatach ,a spalanie jest na normalnym poziomie 10l w mieście przy tym silniku,to pewnie jest sprawny. No chyba,że na wolnych obrotach coś w nim popukuje (odpadnięta porcelana w środku puchy)
Generalnie rewelacji nie ma ale pewnie cena nie jest za wysoka.

18 Lip 2012, 17:28

Chodziło mi raczej o zabrudzenie, które widać pod osłoną, ale może to też naciekło spod korka. Zastanawiam się jeszcze czy te otarcia na prawym boku to będzie duży problem. Muszę się jeszcze raz tam przejechać i pooglądać. Z jakiegoś powodu nie ma chętnego od kwietnia do zakupu. Co prawda najpierw chcieli za niego prawie 16000. Teraz 13. jako, że nie ma zimówek, do tego podejrzenie kontaktu III- stopnia z każdej strony oprócz lewej nie zamierzam dać więcej niż 11800. Jutro muszę wyjechać na kilka dni, może problem sam się rozwiąże

.

18 Lip 2012, 18:12

po spodem wygląda tak w każdym aucie , natomiast jest mało zdjęć auta ze środka i na zewnątrz , ale z tego co widzę bo sam mam takiego pikusia , to tylna lewa lampa posklejana i tutaj mógł być dzwon albo stłuczka ,dostał błotnik i klapa ,czy mierzyłeś może grubość lakieru ? , prawa strona do zrobienia licz za każdy element ok 350zł i masz zrobione .Osobiście szukałby dalej , znajdziesz w końcu auto zadbana choć może z mocno cofniętym licznikiem ale to lepsze i niż wypadek ,takie jest moje zdanie .

18 Lip 2012, 19:00

Miernik dopiero zamówiłem. Zdjęcia, które wstawiłem to są rzeczy, które chciałem poddać dyskusji, bo była to pierwsza Xsara P., którą oglądałem i nie wiedziałem co jest normą dla tego rocznika. W środku generalnie jest ładnie. Bagażnik pod wykładziną jak nowy. Im dalej w las tym bardziej skłaniam się ku poszukaniu niebitej. Myślałem, że wytarguję dobrą cenę, ale w sumie po co mi później kłopoty z odsprzedażą? Teraz chcą za nią 12900 brutto a na stronie komisu jest za 9999 netto, może za 11500 by się dało ją kupić jeżeli geometria jest ok i spaliny (katalizator)? Z drugiej strony jest inna oferta za 11500 z zimówkami, ale nie mam chwilowo kiedy podjechać. Znając życie na miejscu okaże się, że też jakieś defekty są. Do tego rocznik 2002 a tapicerka jak z 2003. Muszę wyjechać na 5 dni i zobaczymy co będzie jak wrócę.

18 Lip 2012, 20:03

Co do punkty 2 to, to nie jest chyba szpachla tylko rodzaj twardej "gumy" nakładanej na łączone elementy metalowe w celu uszczelnienia. Gdyby tam coś było dłubane to handlarz na pewno by tego tak nie zostawił. Zresztą możesz to łatwo sprawdzić. Wbij w to paznokieć/kluczyk, itp. i jeśli się ukruszy to szpachla, a jeśli będzie się rozciągało (podobnie jak kit stosowany kiedyś do uszczelniania okien) to znaczy, że nic nie było tam robione.

Prośba o ocenę Xsary Picasso

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria CITROEN

Dane techniczne CITROEN

Najnowsze dyskusje na forum