Przeguby w smarze?

25 Mar 2012, 18:09

Robbydzia,podajesz skrajne przypadki

Mnie,w moich wszystkich autach jakie miałem,równocześnie wymieniane łożyska prawie równocześnie siadały,odstęp, to ok.2-3 tyś km.Podobnie jest z przegubami.Maras,to tam przy łbie śruby masz gniazdo na imbus?! Jeśli tak,to nieźle to wykombinowali.Imbus musisz mieć solidny,bez rurki przedłużającej ani rusz,potrzebny będzie też młot duży.Wiesz, ciągnąć a uderzać to kolosalna różnica,cykliczne mocne uderzenia i nie ma śruby nie do odkręcenia,tylko ktoś musi siedzieć w środku auta i trzymać nogę na mocno wcisniętym hamulcu.Może być jedynie problem z wyrabiającym sie gniazdem na imbus.Wtedy bierzesz maizel,młot,i śruba będzie cię przepraszać jęcząc.Kupisz taką śrubę bez problemu.Śrubę polej nie colą,tylko ON!

25 Mar 2012, 19:05

maras399 napisał(a):zapiekla mi sie ta glowna sruba polosi jakies sposoby jak sobie z tym poradzic narazie cola polalem ale wtapie zeby to cos puscilo posiadam niestety tylko imbus zeby to odkrecic jakas przedluzka by pewno byla pomocna no ale coz;/ jakies inne pomysly moze ktos ma?

Główna śruba półosi na imbus? Główną śrubę półosi zawsze odkręca się gdy samochód stoi na kołach jako pierwszą jeszcze przed odkręceniem koła.Klinujesz koło ktoś dodatkowo hamuje konkretny klucz i nie ma siły żeby nie puściła.

25 Mar 2012, 20:11

no tak tak chodzi o ta miedzy srubami od mocowania kol ,poloske rozkrecic

mialem klucz wsadowy 14mm ale sie ulamal bardzo szybko w sumie malo dziwne skoro made in china;) zobacze z tym hamulcem zeby ktos cisnal moze cos pomoze dziwna sprawa gdyz poprzedni wlasciciel wymienial oslone sama przegubu na tej polosi w lutym tego roku wiec raczej latwo powinno puscic ... chyba ze pneumatycznie bylo przykrecane

25 Mar 2012, 20:20

No to w końcu nie masz tam wejścia na imbus?! Oczywiściue,że nie spotkałem się z niczym takim.Gdy odkręcałem taką śrubę przy 190-tce,to nasadowy KING TONY jęczał i rzucił iskrą.Nie odkręciłem,kolega pożyczył mi klucz potężny,dosłownie musiałem zadek prawie podnieść,by puściła,nie miałem jak uderzyć młotem gdyż garaż był ciasny.Przy Renówce odkręciłem bez żadnego problemu,odkręcisz,ale musisz mieć klucz porządny!!!

25 Mar 2012, 22:09

no mam imbus ale moge tez wsadowy nie nasadowy (nie wiem jak sie fachowo one nazywaja)

[Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

26 Mar 2012, 14:37

PhantomASA1 napisał(a):Robbydzia,podajesz skrajne przypadki Mnie,w moich wszystkich autach jakie miałem,równocześnie wymieniane łożyska prawie równocześnie siadały,odstęp, to ok.2-3 tyś km.Podobnie jest z przegubami

W naszym kraju bardziej skrajnym przypadkiem jest wymiana przegubu ze względu na jego zużycie, częściej problem zaczyna się od rozciętej gumy przez śmieci z naszych kochanych dróg

Odnośnie łożysk, to tylko kilka razy miałem przypadek serii (2 sztuki) zazwyczaj wymieniam 1 sztukę i przez wiele km jest o.k.-może to również wina dróg a może i nie.

26 Mar 2012, 20:03

maras399 napisał(a):no mam imbus ale moge tez wsadowy nie nasadowy (nie wiem jak sie fachowo one nazywaja)

Faktycznie imbus/ampul/. Najczęściej są nakrętki przelotowe na klucz 30-32 a w audi jak widać na filmiku nie przelotowa i na imbus.Filmik jest ok wszystko czarno na białym.