Przeguby w smarze?

18 Mar 2012, 13:24

witam zakupilem pare dni temu swoja a4. Na przegladzie zauwazylem ze jedna osłona przegubu i jej otocznie jest w smarze a druga nie ... czy jest to normlane? jezeli nie to czemu takie zabieg mogl sluzyc? zauwazylem w papierkach poprzedniego wlascicela ze zakupil miesiac temu pojedyczna oslone zapewne jest to ta uparana smarem?musze wymienic rowniez łozysko przy tym samym kole poniewaz autko charaktersytycznie "wyje". Gdy podnioslem kolo na lewarek i krecilem nim wyraznie bylo slychac tarcie przy kole po 2 stronie tarcie rowniez wystepowalo ale juz znacznie mniejsze wiele razy sie bawilem kolami w poprzednich autach ale nie pamietam czy to tarcie zawsze musi wystepowac? Czytalem ze lepiej wymieniac łozyska parami bo jak sie wymieni jedno to moze to miec to zmienic zbieznosc i geo przodu tylko sam nie wiem czy to ma sens? z gory dziekuje za pomoc i wyrozumialosc

Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie
maras399
Nowicjusz
 
Posty: 17
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: a4 b5

18 Mar 2012, 15:31

Po mojemu ,to uszkodzone są gumowe manszety,i siła odśrodkowa wyrzuca smar.Ja bym calutki przegub wymienił.Łożyska natomiast specyficznie wyją,tak oczywiście ,łożyska wymień w obydwu kołach,ale bądź przygotowany na dalsze wydatki.Jeśli trafisz na rzetelnego mechanika,to zaleci najprawdopodobniej wymianę tarcz i klocków hamulcowych,jeśli stwierdzi ich nadmierne zużycie.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

18 Mar 2012, 17:15

czemu od razu oba lozyska? ponoc mozna pojeddynczo .. jak jade to slysze tylko to jedno lozysko ze wyje , jak podniosle kolo to to drugie kolo tylko lekko trze to chyba normlane? istnieje jakis"domowy " sposob zeby sprawdzic stan przegubu ?
maras399
Nowicjusz
 
Posty: 17
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: a4 b5

18 Mar 2012, 17:59

Można pojedynczo,oczywiście,ale musisz wiedzieć,że z łożyskami jest tak jak z żarówkami,jedna po drugiej dość szybko pada,tak jest w istocie,gdyż sam na własnej skórze się o tym przekonuję a nie lubię bez przerwy grzebać przy aucie,robię raz a dobrze.Przegub nie musi buć wcale zużyty,problem jest tylko w nieszczelności manszetu gumowego,gdy dostanie sie tam kurz i piach,to szybciutko będzie do wymiany.Naturalnie można te gumy wymienić.Zużyty przegub zazwyczaj strzela ,jeśli skręcisz maksymalnie koła i ruszasz z miejsca,czasami słychac stuki podczas nagłego ruszania i hamowania(czasami stukają tylko silentblocki).
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

18 Mar 2012, 18:36

czemu od razu oba lozyska? ponoc mozna pojeddynczo .. jak jade to slysze tylko to jedno lozysko ze wyje , jak podniosle kolo to to drugie kolo tylko lekko trze to chyba normlane? istnieje jakis"domowy " sposob zeby sprawdzic stan przegubu

można wymienić łożysko tylko w tym kole ,
stan przegubu- sprawdzić czy nie ma luzów , nie może stuknąć przy ruszaniu nawet na skreconych kołaćh , dodając gazu w zakrecie nie powinno dawać drgań na kierownice , jak póloś bedzie wyjęta do zmiany mieszka - to łatwo się sprawdzi przegub
UWAGA - do mieszków fmy Loebro dają francowate opaski
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna

18 Mar 2012, 19:49

dzieki za pomoc. Hmmm u mnie dziwna sprawa wyszla jak krece w lewo i ruszam to slysze trykotanie a prawo nie czyli jak dalem zdjecia to ten przegub w smarze jest ok? moze po to jest upackany smarem zeby nie bylo go wlasnie slychac?
maras399
Nowicjusz
 
Posty: 17
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: a4 b5
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...

18 Mar 2012, 20:13

Kolego -kto smaruje ten jedzie,
ale za taki obrzygany na zewnątrz smarem - to z przegladu wyjeżdza ...na lawecie :mrgreen:
pracujące pod ociążeniem kule w bieżniach przegubu mają być smarowane - nie otoczenie :evil:
jak wyrzuca smar tzn że dziurawy ale też może wpuszczać wodę i piach do przegubu :mrgreen:
mieszek natychmiast do wymiany, przegub do weryfikacji
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna

19 Mar 2012, 16:28

no tak tylko mnie zastawnia to ze pojechlem na plac i jak wszyscy radza robilem kola a kolega stal obok i nasluchiwal i nawet ja z auta slyszalem ze jak krece w lewo kolka to ten upackany smarem LEWY przegub trykocze prawy nie a jak krece w prawo i ten przegub lewy jest obiazony i powinien trykotac jeszcze bardziej nic nie slychac...? moze ten smar to powoduje? Prosze o pomoc :)


edit

wiadomo ze najlatwiej wymienic oba przeguby i pewno bedzie po problemie tylko po co zastepowac dobry audowski przegub srednim zamiennkiem?:)
maras399
Nowicjusz
 
Posty: 17
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: a4 b5

19 Mar 2012, 17:11

Ja trzymam się jednej zasady,elementy występujące parami,wymieniam parami!Odwleczesz tylko to w czasie ,co mógłbyś zrobić za jednym zamachem.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

19 Mar 2012, 19:11

pojedz do serwisu; możesz z kolegami tam se podyskutują ,
ale weżcie pieniadze, jakby nie było czesci na miejscu, bedzie na taksówke
przyjacielscy sąsiedzi ??? zakłamani agresorzy, mija 75 lat od ciosu w plecy - im sie znów marzy wypad w Europę , nawet jakby miały zginąć tysiące podwładnych, nieważne wyśle się następnych
sympatyk
Zaawansowany
 
Posty: 878
Miejscowość: na skraju grodu
Prawo jazdy: 15 09 1976
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Freelander e picc. scuderia
Silnik: Otto 95÷121
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna

19 Mar 2012, 22:02

PhantomASA1 napisał(a):Ja trzymam się jednej zasady,elementy występujące parami,wymieniam parami!Odwleczesz tylko to w czasie ,co mógłbyś zrobić za jednym zamachem.

Są pary i pary.Serwisy,mechanicy i sklepy z częściami bardzo lubią takie podejście do tematu.
kant95
Zaawansowany
 
Posty: 695
Miejscowość: lublin
Prawo jazdy: 01 01 1981
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Chrysler Voyager
Silnik: 2.5
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

19 Mar 2012, 22:53

kant95 napisał(a):Są pary i pary.Serwisy,mechanicy i sklepy z częściami bardzo lubią takie podejście do tematu.


dokladnie o to chodzi po co zamieniac cos dobrego :) przeguby sie chyba niszcza takze na dziurach jak najade na dziure jedna strona i mi sie uszkodzi to od razu mam 2 wymienic?:)
maras399
Nowicjusz
 
Posty: 17
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: a4 b5

21 Mar 2012, 21:34

Podałeś maras skrajny przypadek :wink: Nie życzę tobie ,by ci przegub szlag trafił podczas szybkiej jazdy,tracisz kontrolę nad autem,no ,skoro nie boisz się tej z kosą.Każdy solidny mechanik poleci ci wymianę obydwu,chyba,że wymieniałeś tamten niedawno.Obaczysz,że wkrótce będziesz grzebał ponownie,takie rzeczy montowane fabrycznie mniej więcej siadają w tym samym czasie,miałem okazję już raz przekonać się(łożyska tylne) i teraz się przekonuję(wahacze górne).Tutaj jest prawdopodobne,że sprzedający sam wpakował smar uszkadzając manszet,dawno by tego smaru już nie było,przegubu zresztą też.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

23 Mar 2012, 21:56

PhantomASA1 napisał(a):Każdy solidny mechanik poleci ci wymianę obydwu,chyba,że wymieniałeś tamten niedawno.Obaczysz,że wkrótce będziesz grzebał ponownie,takie rzeczy montowane fabrycznie mniej więcej siadają w tym samym czasie,


Sorry ale jak dla mnie przesadzasz, jesli posiadam 4 letniego "francuza" i wkreci mi się drut na osłone przegubu, przetnie ją, smar wyleci i się "rozsypie" to zmieniamy 2 przeguby? a w zasadzie półosie? Czyli około 4,000zł w plecy :oops:

Temat odnosi się do uszkodzonej osłony a nie zużytego przegubu, w pierwszym przypadku wystarczy wymiana 1 sztuki a drugim rzeczywiście najlepiej 2.
robbydzia
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 440
Auto: citroen, chevrolet

25 Mar 2012, 18:35

zapiekla mi sie ta glowna sruba polosi jakies sposoby jak sobie z tym poradzic narazie cola polalem ale wtapie zeby to cos puscilo posiadam niestety tylko imbus zeby to odkrecic jakas przedluzka by pewno byla pomocna no ale coz;/ jakies inne pomysly moze ktos ma?
maras399
Nowicjusz
 
Posty: 17
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: a4 b5