Przepalają się żarówki

25 Sty 2014, 16:59

Witam! Mam problem w samochodzie Landwind(4x4). Mianowicie od jakiegoś zaczęły przepalać mi się żarówki przednich lamp tj. mijania i drogowe. Wygląda to tak: jadę samochodem silnik sam obniża obroty (przygasa) i w tym samym momencie żarówki świecą bardzo mocno aż się przepalają. Zauważyłem również to, że jak jest włączony nawiew to w tym momencie również on (podkręca obroty). Być może jest to alternator, ale dlaczego tylko światła drogowe i mijania się przepalają ? Dodam że przewody od świateł były niedawno wymieniane z racji tej usterki ( wszystko miało być już dobrze). Proszę o pomoc.

25 Sty 2014, 17:01

Należy zainteresować się napięciem ładowania - niekoniecznie może to być wina alternatora. Być może wystarczy zająć się regulatorem napięcia.

22 Kwi 2021, 07:51

Cześć, u mnie problem jest ten sam, chociaż silnik 1,6 benzyna.
Sprawdziłem napięcie na aku - 14,5 na włączonym silniku (bez obciążenia, bo przecież żarówki popalone), więc teoretycznie jest ok.
Pytania są trzy:
1. Jeżeli założymy, że cały alternator jest ok, to czy może być coś nie tak z paskiem rowkowym (jestem laikiem, ale wygląda to tak, jakby wał, rozrząd itd wszystko pracowało na jednym pasku)
2. Czy jeśli podłączę obd to czy można będzie sprawdzić przebieg pracy tego układu?
3. Skoro żarówki przepalają się przez nadmiar napięcia to czy (jako ominięcie problemu) można zastosować jakiś rezystor?
Pozdrawiam
Michał

22 Kwi 2021, 08:53

Na początek napisz, jakie żarówki kupujesz? Chodzi o markę.

22 Kwi 2021, 11:23

Przepalają Ci się obie żarówki mijania na raz?

Michaumichau napisał(a):Sprawdziłem napięcie na aku - 14,5 na włączonym silniku (bez obciążenia, bo przecież żarówki popalone), więc teoretycznie jest ok.

Trochę wysokie, taki poziom cały czas się utrzymuje?

Michaumichau napisał(a):1. Jeżeli założymy, że cały alternator jest ok, to czy może być coś nie tak z paskiem rowkowym (jestem laikiem, ale wygląda to tak, jakby wał, rozrząd itd wszystko pracowało na jednym pasku)

Raczej nie.

Michaumichau napisał(a):2. Czy jeśli podłączę obd to czy można będzie sprawdzić przebieg pracy tego układu?

Zależy od samochodu ale tu najlepiej sprawdzić multimetrem napięcia na akumulatorze i zaciskach przy alternatorze z obciążeniem i bez.

Michaumichau napisał(a):3. Skoro żarówki przepalają się przez nadmiar napięcia to czy (jako ominięcie problemu) można zastosować jakiś rezystor?

Jak będzie za wysokie to najcześciej wina źle działającego mostka prostowniczego alternatora w którym masz diody.

Napisz jednak to o co prosił @MotoAlbercik bo to ważne i ile czasu wytrzymały od ostatniej wymiany.

23 Kwi 2021, 06:28

Przyznam się, że nazwy producenta żarówek nie pamiętam, ale za zestaw dałem 30 złotych - nie dużo, ale też to nie były najtańsze z najtańszych.
Pojeździłem ok 2 tygodnie - przepaliła się jedna, wymieniłem tylko jedną, po kolejnym tygodniu również druga poszła się paść.
Poprzednio w ciągu roku wymieniałem żarówki dwa, trzy razy, a tylko w bieżącym miesiącu już zaliczyłem 3 wymiany

Oprócz tego zauważyłem że ok minuty-dwóch minut od uruchomienia pojazdu wskazówka na obrotomierzu na ułamek sekundy spada do zera i od razu wraca, włącza się przy tym check engine, "wykrzyknik w kółku" i obie kontrolki kierunkowskazów; nie ma to jednak wpływu na samą jazdę, ponieważ pomimo tego samochód nie zwalnia ani nie ma różnicy w dźwięku wydawanym z silnika

Pisałem z telefonu i nie zauważyłem, że obecny temat nie dotyczy mojego samochodu - przepraszam za gapiostwo; moim pojazdem jest Peugeot 307, 1,6 benzyna, rocznik 2002

Napięcie na aku sprawdziłem tylko raz, ale bez dłuższego podłączenia sond;
Dzisiaj podłączę OBD i spróbuję poszukać jakichś nierówności, oprócz tego uruchomię silnik i sprawdzę napięcie a później porównam z odczytem przy obciążeniu (klima, światła (przynajmniej te, które jeszcze działają;) oraz radio)

Dziękuję za zainteresowanie

23 Kwi 2021, 08:03

Michaumichau napisał(a):włącza się przy tym check engine, "wykrzyknik w kółku" i obie kontrolki kierunkowskazów

Jak będziesz podłączał się pod OBD to sprawdź kod tego błędu który został zapisany w sterowniku.

Michaumichau napisał(a):Pojeździłem ok 2 tygodnie - przepaliła się jedna, wymieniłem tylko jedną, po kolejnym tygodniu również druga poszła się paść.
Poprzednio w ciągu roku wymieniałem żarówki dwa, trzy razy, a tylko w bieżącym miesiącu już zaliczyłem 3 wymiany

Ewidentnie jest coś nie tak, dosyć sporo tych wymian żarówek.

Nie masz zamontowanego żadnego urządzenia do świateł dziennych zmniejszającego napięcie na żarówkach? W sumie przeważnie są montowana pod światła drogowe ale watro o to zapytać.

23 Kwi 2021, 09:07

Nie masz zamontowanego żadnego urządzenia do świateł dziennych zmniejszającego napięcie na żarówkach? W sumie przeważnie są montowana pod światła drogowe ale watro o to zapytać.

Raczej nie posiadam takich bajerów, czy dobrze zakładam, że powinienem tego szukać między żarówką a kostką z przewodami znajdującą się bezpośrednio przy reflektorze?
schemat poniżej:

23 Kwi 2021, 09:28

30 zł za żarówki, to normalna cena, normalnych żarówek no name w Auchan, Tesco czy innych sklepach. Kup żarówki jakiejś popularnej firmy np. Philips, Osram itp. Zwróć też uwagę, że żarówki są na 12V...Na 14V nie ma....Ciekawe, nie?

Więc im lepszą żarówkę kupisz, tym dłużej bezie świeciła. 14,5V w używanym aucie to nieco za dużo. Do kontroli alternator i regulator napięcia.

Michaumichau napisał(a):włącza się przy tym check engine, "wykrzyknik w kółku" i obie kontrolki kierunkowskazów

Podłącz się pod PP2000 i sprawdź jakie błędy masz. To może być kluczowa sprawa lub powiązana z przepalaniem się żarówek.

23 Kwi 2021, 09:45

Michaumichau napisał(a):Skoro żarówki przepalają się przez nadmiar napięcia to czy (jako ominięcie problemu) można zastosować jakiś rezystor?

Jako ciekawostka a być może i zażegnanie / ograniczenie problemu. Aby ,zarówki H7 zbyt często się nie przepalały fabryka Skody wymyśliła przewody oporowe . Nr części 6Y091855. Zastosowanie opisane np. https://skodasklep.pl/skoda-fabia-i-prz ... arowki-h7/ W google https://www.google.com/search?q=fabia+p ... nt=gws-wiz Mam w swojej fabianie i nie pamiętam kiedy wymieniałem żarówki a jeżdzę na mijania cały czas.

23 Kwi 2021, 10:32

bonifacy napisał(a):Skody wymyśliła przewody oporowe .

Ciekawe i tego wcześniej nie widziałem ale ich cena trochę spora znalazłem na allegro za 44zł jeden

Teoretycznie pasują do wszystkich układów z żarówką H7 nie tylko do Fabii widać to po wiązce przewodów.

Wydaje mi się jednak, że @Michaumichau ma inny problem z elektryką.

23 Kwi 2021, 11:36

Rokiko napisał(a):za 44zł jeden

Były kiedyś po 22 zł

Rokiko napisał(a): Teoretycznie pasują do wszystkich układów z żarówką H7

Zgadza się . Założyłem ten patent do punto sąsiada . Przed- raz na miesiąc / dwa prosił o wymianę, tak po - na dwa lata był tylko raz .

Rokiko napisał(a):Wydaje mi się jednak, że @Michaumichau ma inny problem z elektryką.

Nie wykluczam takiej sytuacji

24 Kwi 2021, 07:42

Pozostaje pytanie - czy zmniejszając napięcie na żarówkę, nie świeci ona ciemniej? Kolejna sprawa - w żarówce jest drucik wolframowy, który świecąc, traci część tego wolframu, a dokładniej to atomy tego wolframu odczepiają się od niego, osiadając na wewnętrznej stronie bańki, co powoduje, że ta bańka robi się coraz ciemniejsza, a to z kolei powoduje, że żarówka świeci słabiej. Tak więc patrząc na to z perspektywy czasu, a nie oszczędności na żarówkach, zmniejszone napięcie, ciemniejąca bańka, w ciągu roku znacznie może osłabić snop światła. Efekt, o którym piszę, najlepiej można zobaczyć po żarówkach W5W - nie jeden raz jak się ją wyciągało, to była prawie cała czarna. Do tego od dawna znana jest sprawa żarówek H7 - przepalają się nie z powodu napięcia, tylko z powodu nadmiernego grzania się, ponieważ mają malutkie bańki, a więc bańka, która jest równocześnie radiatorem tej żarówki jest po prostu za mała, by odprowadzić ciepło. Są też podobnej wielkości żarówki H1,H3, ale H7 ma grubsze szkło bańki. Dlatego żarówki H7 znane są z częstego przepalania się.
A wracając do tematu, problemem u autora jest raczej problem albo z napięciem, albo z samymi, kiepskiej jakości żarówkami.

26 Kwi 2021, 17:49

Dzień dobry
Dzisiaj udało mi się zrobić jakiś dłuższy test, poniżej pomiary z aku:
wyłączony silnik 12,08-12,12V
włączony silnik 14,57V
po włączeniu świateł (tych, które działają) oraz klimy 14,58V(!)
po włączeniu nawiewu na maks 14,46V
po opuszczeniu klapy silnika, wyłączeniu radia, świateł, klimy 14,36V
Po wyjęciu kluczyka ze stacyjki powoli napięcie spadało z 13,44 w dół

Po połączeniu się z OBD przez Torque Lite sprawdziłem błedy:
nie było żadnych bieżących, prawdopodobnych ani też archiwalnym błędów w ECU

Przejechałem się parę minut po osiedlowych uliczkach z nierówną nawierzchnią i nie było najmniejszego problemu (proszę pamiętać, że jeszcze nie wymieniłem żarówek), silnik pracował bez zakłóceń, nie było spadków na obrotomierzu, żadnych sygnałów dźwiękowych, "check engine'u" itd - niemal jak funkiel nówka auto.
I teraz tak - teoretycznie:
- gdyby to był czujnik wału, coś by nie stykało, źle działałby regulator napięcia lub inna część w alternatorze, pasek wielorowkowy i ch...a wie co jeszcze - wyżej wymienione objawy pojawiałyby się losowo (tym bardziej, że droga pod blokami jest, delikatnie mówiąc, nierówna).

Może być tak, że ostatnio przed każdym przepaleniem pojawiało się to samo - spadek obrotów (ale tylko na obrotomierzu), sygnał dźwiękowy, włączała się kontrolka hamulca ręcznego oraz silnika ale że te wszystkie objawy były takim ostrzeżeniem?
Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko kupić jakieś grube firmowe żarówki no i jeździć, obserwować.

No nic, tak też zrobię, dam Wam znać jak się sytuacja zmieni

Pozdrawiam

Michał

27 Kwi 2021, 09:06

No i wszystko jasne. Masz za wysokie napięcie ładowania. Przy wyłączonych wszystkich odbiornikach, napięcie ładowania to max 14,4V. Ty masz po włączeniu klimy 14,58V. O wiele za dużo.
Do wymiany regulator napięcia lub do regeneracji alternator.

Przepalają się żarówki

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum