REKLAMA
Cześć.
Od trzech lat jeżdżę Astrą H GTC z 2008 r. Kupiłem po niemieckim właścicielu i jak przez pierwsze miesiące był z nią spokój, tak teraz więcej stoi u mechanika niż jeździ. Notoryczne wymiany kolejnych części, które ze względu na wiek wymagają interwencji, non stop coś cieknie - słowem, jest problemowa. Inna sprawa, że auto niekoniecznie mi odpowiada - jest za twarde, 3 drzwi to problemy, spalanie tez nie najniższe (8-11l, silnik to 1.8 140KM).
Dlatego szukam czegoś nowszego. Na powyższy cel mam ok +/-40 tys zł.
Wymagania:
- jak najbardziej świeży wygląd w środku i na zewnątrz
- więcej miejsca (szczególnie wszerz - gdy pasażer jest wysoki to w Astrze niemal dotyka mojej ręki)
- mniej twarde zawieszenie
- maksymalnie ekonomiczny
- i co najważniejsze, bezproblemowy
- klimatyzacja automatyczna
- czujniki parkowania
- 5 drzwi.
Jasne, mile widziane będą bajery w stylu Apple Car itp choć nie jest to najistotniejsze. Auta używam głównie do weekendowych wycieczek (200-300 km w jedna stronę), dość często jeżdżę po mieście (Wrocław).
Po poleceniach kumpla w oko wpadł mi Peugeot 308 1.6 HDI z >2015 r. Co myślicie? W jakimś kierunku jeszcze patrzeć?
