Witajcie,
Po raz kolejny potrzebuję porady dla znajomego
Wjechali mu na rondzie w bok, jego Punto II do kasacji - nie trzyma geometrii, nie ma co się szarpać z prostowaniem.
Rozważa zakup nowego samochodu. Na ten cel ma około 11tyś zł + opłaty.
Jako że jeździ w większości sam - pojazd na dojazdy do pracy 10-12km w jedna stronę drogą międzymiastową - nie musi być to duży samochód.
Bierze pod uwagę:
Chevrolet Lacetti 1.6 benzyna - jakieś plusy/minusy? - zupełnie nie znam tego samochodu? To taki facelifting Lanosa zdaje się?
Astra G Bertone 1.8 benzyna - ładna sylwetka, nieco smutne wnętrze.
Honda Civic VII 3D 1.4 albo 1.6 benzyna - tutaj straszna bieda w łódzkim do znalezienia.
Focus w 3D, 1.6 benzyna.
Od siebie wrzuciłem mu jeszcze to czym sam jeżdżę, niekoniecznie z tym silnikiem.
I na tym pomysły się skończyły. Chciałby raczej samochód z w miarę nowoczesnym i ładnym wnętrzem więc odpadają samochody starsze technologicznie, bo zwyczajnie wnętrza są w nich z reguły już bardzo zmęczone.