Przy ilu km warto by było założyć instalację?

20 Mar 2019, 15:13

Cześć wszystkim,
W nawiązaniu do pytania, odpowiem z własnego doświadczenia.
Na początku czerwca zeszłego roku kupiłem Mazde 6 GH hatchback z silnikiem 2.0 147KM, automat 5 biegów. Miała wtedy przebieg 231000km. Instalację
sekwencyjną w oparciu o sterownik Stag 4 Q-Box, reduktor/parownik ACR02, wtryski ACW02, wielozawór TOMASETTO, butla napełniania do 43l max, założyłem 28 czerwca w cenie 2500zł w moim rodzinnym mieście.
Do świąt grudniowych zrobiłem okrągłe 29tyś km przebiegu (25% miasto Wrocław i Poznań i inne mniejsze, 75% w trasie) . Z tego co pamiętam zwrot instalacji z kosztami przeglądów itd, nastąpił przed końcem 4 miesiąca użytkowania samochodu.
Nie mam z instalacją, silnikiem i ogólnie samochodem żadnych problemów. Filtry (Valtek, Mann) i olej silnikowy (Valvoline Synpower FE 5W-30) wymieniane regularnie co 10tyś km. Spalanie wzrosło ze średniego 8.5l/100km do 10l/100km. Dynamika nie ucierpiała na LPG. Portfel zyskał.
Jestem z tego obozu, który wierzy w opłacalność instalacji LPG. Samochód chce trzymać jeszcze do 2020 ale jeśli w międzyczasie trafi się okazja sprzedaży w satysfakcjonujące cenie, to sprzedam.

24 Mar 2019, 15:25

Według mnie lpg jest dobrą sprawą jeśli jeździmy dużo. Sam posiadam w jednym samochodzie instalację, bo robię nim trochę km i zawsze coś zaoszczędzę.

24 Mar 2019, 15:26

Według mnie lpg jest dobrą sprawą jeśli jeździmy dużo. Sam posiadam w jednym samochodzie instalację, bo robię nim trochę km i zawsze coś zaoszczędzę.

08 Kwi 2019, 16:28

Kazdemu kto pojezdzi z poltora roku to sie oplaci, ale mowa tu o silnikach od 2.0 w gore, do mniejszych jak i do mniejszych aut szkoda sensu, swoje trzeba wycierpiec, przeglady, regulacje, bagaznik, czeste i długotrwałe tankowanie, wrazliwosc na usterki ukladu zaplonwego itd

08 Kwi 2019, 21:28

fate napisał(a): swoje trzeba wycierpiec, przeglady, regulacje, bagaznik, czeste i długotrwałe tankowanie,

Wydaje mi się iż cena 2.20 za litr lpg a nie 5.20 za pb pozwala te wszystkie "bolączki" przeżyć

30 Kwi 2019, 12:11

Nie w małym aucie z małym silnikiem

30 Kwi 2019, 13:28

fate napisał(a):Nie w małym aucie z małym silnikiem

Dlaczego? Jak ktoś jeździ sporo w ruchu miejskim bo przeważnie małe auta kupuje się na dojazdy do pracy lub do poruszania się po mieście to ja uważam że warto zrobić sobie taką kalkulację i sprawdzić jak nam wyjdzie opłacalność takiej instalacji.

Oczywiście musimy założyć eksploatację auta min. około 3 lat.

Przy 15tkm opłaca się zainwestować w instalację w aucie które w mieście spali około 6 litrów benzyny wystarczy prosta kalkulacja tu przykład kalkulator/lpg/1/5-1/2-25/2500/15000/6/20/ Na tej stronie masz też obszerne podsumowanie z wyliczeniami.

07 Maj 2019, 16:26

No ale w tym kalkulatorze liczy Ci że przjeździsz 100km na 0.3L Pb do odpalania.. w mieście

ktoś to policzył nie uwzgledniajac chyba ssania tylko stosunek odleglosci jaki przebywasz na pb vs lpg
mi wychodzi jakiś litr Pb na 10L LPG
koszty przeglądów w wawie to 150 a nie 50

Tak naprawde oszczędność na LPG to jakieś 30%
Przy 3 latach się opłaci ale po 2 wyjdziesz na 0 nie mówiąc już o niewygodach albo ryzyku usterek więc w kalkulacjach będzie wszystko ładnie pięknie ale w rzeczywistości to nie warto

08 Maj 2019, 10:46

fate napisał(a):No ale w tym kalkulatorze liczy Ci że przjeździsz 100km na 0.3L Pb do odpalania.. w mieście

Ale tam jest chyba średnia ilość paliwa jaką zużywasz na 10tkm więc nie możesz tego tak liczyć bo wystarczy że zrobisz jedną dłuższą trasę i już to się zmieni.

fate napisał(a):koszty przeglądów w wawie to 150 a nie 50

Tu faktycznie powinno być więcej moim zdaniem (napiszę do Admina żeby to zmodyfikował i wstawił jakąś uśrednioną cenę z przeglądu)

fate napisał(a):Tak naprawde oszczędność na LPG to jakieś 30%

Nie możesz tego tak liczyć bo np. w aucie które pali 15L benzyny będziesz miał sporo większe oszczędności niż przy takim które zadowala się 7 litrami. W pierwszym przypadku koszty instalacji bardzo szybko zwrócą się nawet jak się dużo nie jeździ i oszczędności będą zbliżone do na pewno 45% (przy cenie gazu która wynosi 50% ceny benzyny). Tu duże znaczenie ma cena gazu im większa różnica między LPG a benzyną tym bardziej oszczędzamy.

fate napisał(a):nie mówiąc już o niewygodach

Hm… częstsze tankowanie i dodatkowe przeglądy z wymianą filtrów innych tu nie widzę.

fate napisał(a):ryzyku usterek więc w kalkulacjach będzie wszystko ładnie pięknie ale w rzeczywistości to nie warto

W przypadku dobrych instalacji które są prawidłowo założone i serwisowania instalacji myślę że przez 100tkm nie powinny się pojawić żadne problemy.

Tak naprawdę to kwestia podejścia bo jak komuś nie zależy na oszczędzaniu i ma kasę na tankowanie benzyny to nie będzie się bawił w LPG. Jest sporo takich ludzi i dla nich spalanie nie ma większego znaczenia ale są tez tacy co liczą się z każdym groszem.

Rozmawiałem ostatnio z właścicielem samochodu Dodge Ram z silnikiem 5.7 hemi. Powiedział że sporo jeździ i miał tam instalację LPG na której przez trzy lata zrobił 80tkm. Policzyliśmy z ciekawości jakie oszczędności miał z tego tytułu tylko na paliwie (problemów z instalacją nie było przez te czas).

- Spalanie średnie LPG to 18L/100km czyli 18*800=14400L * 2,3zł = 33120zł
- Spalanie benzyny 15L/100km czyli 15*800=12000L * 5zł = 60000zł

Instalacja kosztowała go 4,5tyś. zł więc myślę że zmieścił się spokojnie ze wszystkimi dodatkowymi opłatami w 40tyś.zł. Powiedział też że nie szczypie się jak ma gdzieś jechać i że planuje jeszcze dwa lata jazdy tym samochodem. Jak nie będzie żadnych problemów to pewnie zwróci mu się połowa wartości samochodu.

Tak więc każdy na to patrzy inaczej.

09 Maj 2019, 08:54

Sorki zapominam ze małą pojemnością można tez wyjechać poza miasto i w sumie że mały silnik nie zawsze oznacza mały samochód.
Częstsze oraz czasochłonne tankowanie i mniejsza ilość dostępnych dystrybutorów, jakoś na dedykowanych stacjach LPG za bardzo nie tankuje, oraz bagażnik, jak masz 500 L to spoko ale jak masz 300 to już się robi kiepsko.
Nie powinny i zalezy tez jakie auto w japońcach dochodzi regulacja luzów zaworowych i juz przestaje byc kolorowo zazwyczaj ktos to zaniedba
No i to chodzi jak masz spory silnik to ładujesz gaz i się nie szczypiesz tylko ciśniesz, a jak ktoś ładuje gaz do tico bo liczy się z kazdym groszem, stoi w kolejce po najtanszy gaz z lewej beczki a potem szkoda mu na wymianę filtra, auto nie odpala gdzieś się spóźni albo spieszy mandat dostanie, benzyna na rezerwie bo auto lżejsze, a dojazdówkę wozi w miejscu dla pasażerów to marnuje życie, łatwo wszyscy przeliczą wszytsko na złotówki zapominając że to czas jest bezcenny (chyba ze siedzisz w robocie

)

09 Maj 2019, 21:06

fate napisał(a):Nie powinny i zalezy tez jakie auto w japońcach dochodzi regulacja luzów zaworowych i juz przestaje byc kolorowo zazwyczaj ktos to zaniedba

jeżdżąc ba PB zaworów nie trzeba regulować?