Oba auta mają takie same silniki tylko jedno jest na USA (słabsze) i na inne rynki w tym EU (mocniejsze)
co to ford, 
tak ale ST 
REKLAMA
Ledwo minęły 2 miesiące od kiedy zmieniłem auto, ale już zamierzam kupić coś innego.
Jestem niesamowicie zadowolony z mojego galanta i nie mam zamiaru go sprzedawać, ale chcę po prostu kupić drugie auto.
Teraz moje wymagania:
-w miarę bezawaryjne auto
-Najlepiej silniczek z sześcioma cylindrami, maksymalna pojemność 3.0 (choć wolałbym się zmieścić w 2.5) i ponad 160 koni - żeby dało się przyjemnie jechać
-Silnik tolerujący LPG - robię duże przebiegi, a na diesla na pewno się nie zdecyduję. (w 2 miesiące galantem zrobiłem ponad 14 tyś.)
-Fajnie by było znaleźć coś z jasną skórą - niesamowicie spodobała mi się w galancie i chciałbym mieć ją też w nowym aucie.
-cena 10-20 tyś.
Jedyne autko, które mi się spodobało i nie jest sedanem, to celica VII w wersji 1.8 i GT- R 182KM, oraz 1.8 VVTL - i Sport 192KM, więc na jego temat też możecie się wypowiedzieć.
Dodam, że rzadko poruszam się na dystansach mniejszych niż 30km, jeżdżę po drogach, gdzie dużo trzeba hamować i przyspieszać, więc o wiele bardziej cenię sobie przyspieszenie, niż vmax. Jak dla mnie auto nie musi jechać więcej niż 150, bo praktycznie nie rozpędzam się do takich prędkości. Po autostradach, jak i za granicą latam głównie firmowymi autami, więc vmax na prawdę mnie nie interesuje, bo na pewno będzie wytaczające, ale jednak przyspieszenie do 150 musi stać na przyzwoitym poziomie - przynajmniej takim jak galant. No i nie chciałbym nic starszego, niż te 15-16 lat. Z wyborem auta mi się nie spieszy, na razie po prostu przymierzam się do zakupu. Jeszcze nawet nie wiem za czym się oglądać. Pozbieram opinie i wtedy dopiero rozpocznę poszukiwania jakiegoś zadbanego egzemplarza
Jak już mówiłem nie spieszy mi się, mam galanta, z którego jestem zadowolony i mogę spokojnie polować na coś innego przez długie miesiące 
