Pytanie o alternator, 2.0 JTDm, auto gaśnie podczas jazdy

04 Gru 2021, 09:06

Dzień dobry,
Pacjent alfa 159, 2.0 jtdm.
Od kilun miesięcy mam problem z gasnącym autem. Nie ma szablonu, gaśnie po kilometrze, czasem na trasie 300km nic się nie dzieje, na drugi dzień ciężko dojechać do roboty pod nosem. Prawie zawsze zero kontrolek (czasem tylko check wywali),powiadomień ppodczas lub po zgaśnięciu. W międzyczasie da się dość często (nie jest tak,że ciągle faluje) zauważyć falujące obroty na wolnym biegu. Ostatnio najczęściej gaśnie na mniejszych obrotach podczas zmiany biegów - podczas opadania wskazowki. Na początku odpalałem od razu i jechał dalej, po paru miesiącach byl problem z odpaleniem. Bywało, że kończyło się lawetą. Dwóch mechaników się poddało bo sprawdzali, jeździli i wszystko akurat było ok. Ostatnio auto stoi od długich tygodni u cenionego alfiarza, który prześwietli auto jak się da. Wymienił czujnik różnicy cisnien DPF, regulator ciśnienia na pompie, pomierzył - po paru dniach objawy wróciły. Ostatnio już poddawał się i wymienił alternator (?) i twierdzi, że zrobił lokalnie ostatnio 200km i nie gaśnie. Chce mi wydać auto.
Moje pytanie czy takie długoterminowe różne objawy mogą być spowodowane przez alternator?

Pozdrawiam.
Ostatnio edytowany przez LordVampir, 04 Gru 2021, 10:04, edytowano w sumie 1 raz
LordVampir
Obserwowany
 
Posty: 2

04 Gru 2021, 09:40

LordVampir napisał(a):ek (czasem tylko chęcią wywali),powiadomień ppodczas lub po zgaśnięciu. W międzyczasie da się dość często (nie jest tak,że ciągle faluje) zauważyć falujące obroty na wolnym biegu.

I na tym powinien się skupić mechanik. Może to być wina układu zapłonowego - świece, cewki, elektryka ), układu paliwa - słaba pompa, filtr paliwa, elektryka, układu dolotowego - filtr powietrza, sam dolot, przepustnica, krokowiec, lewe powietrze, podciśnienia, elektryka. Do tego jakośc paliwa, sonda lambda, czujnik położenia przepustnicy, położenia wału. Mogła się rozjechac w pewnych momentach mapa zapłonu - warto spróbować wgrać nową.
Poszukiwania mogą być żmudne i czasochłonne i przydałby się do tego naprawdę kumaty diagnosta, który umie nie tylko podłączyć sie pod kompa i odczytać błędy, ale również wie, jakie powinny być prawidłowe odczyty poszczególnych czujników podczas pracy silnika na postoju jak i podczas jazdy, pod obciążeniem.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

04 Gru 2021, 10:28

MotoAlbercik napisał(a):świece, cewki

Ciężko w dieslu zobaczyć świece i cewki.

Przede wszystkim jaki był kod błędu tego checka?
Gość114260
 

04 Gru 2021, 11:09

quel napisał(a):Ciężko w dieslu zobaczyć świece i cewki.

:ok: Się rozpędziłem :) Ale świece zobaczyć można :)
W Dieslu jest praktycznie podobnie, a więc warto sprawdzić ten błąd, czy nie ma nieszczelności w dolocie, przepustnica, filtr paliwa, ciśnienie paliwa na wtryskach.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

04 Gru 2021, 13:26

Właśnie może być wiele rzeczy, najlepiej sprawdzić błędy, choć czasem komputer sam wyświetli, mi np. wywalało check i błąd egr. Samochód dymi? 2.0 miały problemy z ecu.
Gość114260
 

05 Gru 2021, 16:12

EGR mam zaślepiony pełną zaślepką i wyprogramowany zgodnie ze sztuką, DPF na pokładzie. Auto nic nie dymi. Nie mam też podniesionej mocy. Raz, jak mi auto zgasło i nie szło go odpalić, pomogło wypięcie wtyczki klapy gaszącej- odpalił od strzała i jeździłem tak kilka dni. Po czym któregoś dnia na parkingu auto odpaliło i za kilkanaście sekund zgasło przy lekkim, kontrolnym gazowaniu (przed ruszeniem). Usunąłem Janosikiem Connectem na szybko błędy (błąd klapy gaszącej, bo była jakby nie patrzeć odpieta) i auto odpaliło. Jeździłem znów kilka dni (często widoczne i słyszalne falujące obroty silnika) i nagle któregoś dnia boom, znów zgasł. Cierpliwość się kończy. Mi w głowie świta tylko myśl, czy to może być wina alternatora, czy mechanik wymienił w akcie desperacji (mówi,że oscyloskopem sprawdzał już chyba wszystko) ten altek a ja wyjadę od niego i nie dojadę domu te 20km....
LordVampir
Obserwowany
 
Posty: 2
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    W ciąży za kierownicą, a bezpieczeństwo jazdy
    Nie ma powodu, żeby kobieta w ciąży, szczególnie w pierwszych miesiącach, rezygnowała z prowadzenia samochodu, ale należy brać pod uwagę czynniki, które mogą wpływać na bezpieczeństwo jazdy, takie jak zwiększona ...

05 Gru 2021, 19:20

Alternator można kontrolować nawet podczas jazdy. Jak masz Janosika Connect to masz tam podgląd akumulatora. Będziesz widział czy altek go ładuje czy nie.
Inną sprawą jest to, że nawet gdyby altek przestał ładować, to auto i tak nie powinno zgasnąć, bo potrzebny prąd jest pobierany z aku. A ten wydaje się być ok, bo problemów z samym kręceniem rozrusznikiem raczej nie masz. No i altek raczej nie ma nic wspólnego z falowaniem obrotów.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000