Pytanie o filtr gazu

20 Lip 2011, 18:53

witam..mam pytanko..co sie stanie jak wysiądzie filtr gazu??

20 Lip 2011, 19:26

wysiądzie.........hmnnn...............a jaki powód takiego pytania ?

20 Lip 2011, 20:01

bo dzis gazownik mi powiedzial ze w fatalnym stanie mam ten filtr a wymiana dopiero za tydzien a do tego dodał że jeden wtryskiwacz 550 zł kosztuje wiec sie zatsanawiam czy ten filtr jak padnie to wysiadaja wtryski czy jak?

20 Lip 2011, 21:36

Co to za gazownik, że tydzień musisz czekać na wymianę filterka. Zobacz jaki masz, kup na aledrogo i sam sobie zamontuj. Szybciej będzie i pewnie wcale nie gorzej iż u tego fachowca.
Filtr jak jest brudny to nie przepuszcza odpowiedniej ilości gazu a jak szlak go trafi całkiem to syf może pójść dalej i wtedy zaczynają się kłopoty. I wydatki. Ale 550 to chyba cała nowa listwa kosztuje a nie jeden wtrysk.

20 Lip 2011, 21:58

Nie tak chop do przodu. Tydzień czekania na wymianę filterka to i tak nie dużo przy obecnym zainteresowaniu LPG. Filterek nie padnie. Jak bedzie bardzo, bardzo brudny to moze zacząć przepuszczać, albo zatka się i auto bedzie przy obciążeniu wracało na benzyne, ale nie sądzę by tydzień mu zrobił róznicę. Wymiana filterka jednak na własna rękę może przynieś kiepski rezultat gdyz nalezy po takiej operacji koniecznie wyregulować ciśnienie reduktora.

20 Lip 2011, 22:10

Migaz, na pewno znasz się lepiej na instalacjach LPG więc powiedz szczerze ile czasu zajmuje taka operacja? Powiedzmy bez komplikacji.
A kruchy175 był już wcześniej umówiony na wizytę w warsztacie.

21 Lip 2011, 20:23

Boję się, że moja odpowiedź może cie zaskoczyć bo na przegląd sekwencji t.j. wymiana dwóch filtrów, sprawdzenie szczelnosci i regulacja ciśnienia i mapy poswięcam 30-60 minut. Na taki przegląd u mnie przy obecnym ruchu czeka się 4 tygodnie.

22 Lip 2011, 20:16

yyy po 1...tydzien czasu musze czekac bo moja praca kompilkuje mi terminy a filterek mieli miec juz na drugi dzien...
a co do samodzielnej wymiany to niestety nie znam sie na tym a narazie jezdze na benzynie tak na wszelki wypadek..
aaa ze 550 wtryks to ta mi powiedzial bo mam prinsa i ponoc takie drogie sa..

22 Lip 2011, 22:08

No no... 4 tygodnie... nieźle. Ja w warszawie znam zajedobrego gazownika który przyjmuje mnie na drógi dzień a najpóźniej za tydzień.
Migaz a co powiesz na cenę którą przedstawiono Kruchemu?