REKLAMA
mam pytanie
dostałem wezwanie na komisariat , tam dowiedziałem się że ktoś oskarża Mnie o wymuszenie pierwszeństwa oraz niezatrzymanie się na znaku STOP , zdarzenie to miało miejsce kilka dni temu według osoby która Mnie oskarża ,
ja nie pamiętam takiej sytuacji , jednakże tylko ja prowadzę ten samochód , i jest możliwość że w tym czasie poruszałem się pojazdem , szkody żadnej nie było , jest tylko zawiadomienie o w/w wykroczeniach przez osobę cywilną ,
na posterunku powiedziałem że ja normalnie prowadzę to autko ale nie pamiętam żadnej takiej sytuacji , teraz podobno czeka mnie sąd, który uzna moją winę lub też nie ,
co mogę zrobić jak rozwiązać tą sprawę , z tego co czytałem protokół to było zapisane że nie był żadnych urządzeń nagrywających mogących udowodnić mi winę . czy są jacyś dodatkowi świadkowie też nie wiem , czuje się niewinny ,
proszę o poradę