10 Lis 2012, 12:22
podczas wymiany kól z letnich na zimowe przez przypadek zostawiłem koło zimowe felga stalowa pod progiem i opuściłem auto, potem chciałem je zabrać ale ani drgnęło bo auto sie o te koło oparło lewym progiem pod drzwiami kierowcy i musialem znów podnosić znów auto na podnośniku zeby je wyjąc, czy przez ten incydent felga mogła sie skrzywić?
pytam sie bo jak koła zamontowałem 4 takie same nowe zimówki (wyważone) to jak jade autem wolno tak ok 0-20km/h to czuje jakby koła były jalowate tak troszke giba autem i wlasnie od lewego przedniego kola jakby, od tego co przez przypadek zostawiłem w aucie
Wg instrukcji tak nalezy robić aby w razie czego jakby podnosnik padł to zeby auto nie wylądowało na ziemi
dodam ze jak jade szybko to jest OK nic nie drga
Na oponach letnich jest ok ale tam mam felgi alu
druga sprawa to jak mocno dokrecać śruby? dokrecałem noga do oporu i po 100?? ilu km? mam znów dokręcic? odrazu mówie klucza specjalnego nie mam, znajomy mówił ze wystarczy obydwoma rękami do oporu a nie skakać na kluczu
pozdr