RD28 i temperatura.

21 Paź 2010, 09:01

A więc tak, nie wiem czy to poprostu może skaźnik przekiłamuje czy co... Jak kupiłem Parcha to wskazówka temp. stała ok grubość wskazówki za 1 kreską, jak był mocno pałowany na redzie to czasami lekko podskoczyła... Niestety umarła chłodnica, wsadziłem drugą używaną, nowe wisko i wentylator. Objawy są takie, na wolnych łapie temp i pokazuje tak jak wczesniej, na asfalcie natomiast wczoraj bujnąłem go do ok 110-120km/h (zazwyczaj przelotowo to jeżdżę ok 80km/h) jechałem tak przez ok 6-7km i wskazówka temperatury powędrowała ponad połowę skali, zwolniłem do 90km/h wskazówka zaczełą opadać i zatrzymała sie równo w pionie (czyli tak jak powinna stać w Patrolu), później przegoniłem go na reduktorze trochę po OS (3x po ok 3.5km, ciągle 2-3 do wysokich obrotów, kopny piach i podjazdy) i wskazówka nawet się 1mm nie przemieściła, wróciłem do domu zostawiłem go odpalonego patrzę bo 30min wskazówka znowu grubość wskażnika za 1 kreską... Temperatury pod czerwone pole nie łapie. Nie wiem czy to poprostu spowodowane jest tym że wolnossący Diesel ma przy 110-120 na V biegu już relatywnie wysokie obroty i dletego czy może coś innego podpowiecie? Chłodnica szczelnia, w dobrym stanie, płynu nie ubywa, termostat ok. Jakieś propozycję czy już lepiej szukać na szrocie SD33?
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

21 Paź 2010, 09:49

początek końca? :wink:
SCARAB TEAM
Karson
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2335
Zdjęcia: 20
Miejscowość: Kielce

21 Paź 2010, 12:28

Mam nadzieje że nie, ogólnie niekopci na żaden kolor, mocy nie brakuje, teraz przejechałem ok 30km z prędkością 85-90km/h i wskaźnik stoi trochę za piewszą kreską czyli tak jak wczesniej, na reduktorze trochę pojeździłęm i też pokazuje tak samo nic nie rośnie. Tak że nie wiem. Moze się kurcze termostat przywiesił i nie otworzył do końca. Ogólnie żadnych innych niepokojących objawów nie zaobserwowałem. Dodam że mam taką głupią chłodnicę która nie ma wlewu płynu, nalałem ile się dało resztę zaciągnął ze zbiorniczka...złapał temp. dolałem w zbiorniczek na max i zostawiłem na noc, "bomblował" i wciągnął jeszcze 1/3 i już więcej nie chciał...
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna