Ręczny a start samochodu

16 Mar 2010, 16:19

Witam, na początku przepraszam jeżeli komus moje pytanie wyda się głupie lub śmieszne. Opowiem po krótce swoj problem. Otóz niedawno miałam bliskie spotkanie ze ścianą swoim autkiem. Problem w tym, że stało się to u mechanika. Zostawiłam samochód na ręcznym i na biegu (+blokada skrzyni) jak to zawsze robię. Po czym do auta wsiadł mechanik, chwilę się pokrzątał i wysiadł. Po czym kazał mi wsiąść do auta żeby zapalić auto, ze stresu i pośpiechu zapomniałam przytrzymać sprzęgło (auto było na biegu) i tak oto ruszyło z impetem do przodu. Ale czy mozliwe jest żeby jechało jak zostawiłam je na recznym oprócz biegu? Bo zastanawiam sie czy mechanik podczas wojego krzatanie nie zdazył spuscic mi reczny... z gory dziekuje za odpowiedzi

16 Mar 2010, 16:42

anula1718 napisał(a):Bo zastanawiam sie czy mechanik podczas wojego krzatanie nie zdazył spuscic mi reczny... z gory dziekuje za

A kto tym samochodem ruszał... Mechanik czy ty...Czy mechanik mial Ciebie informowac
o tym ze spuścil ręczny czy tez Ty powinieneś to sprawdzić ....

16 Mar 2010, 17:48

No tak, ale skad mialam przypuszczac ze mechanik wsiadzie do auta zeby mi spuscic reczny? Nie pytam o opinie, tylko o to, czy mozliwe jest zeby auto ruszyło na recznym

16 Mar 2010, 18:24

Jeśli ręczny jest tylko po to żeby był to możliwe, musisz sprawdzić tz. zaciągnąć go na maxa i ruszyć.. Koła powinny być zablokowane. Jeśli tak nie jest to w pierwszej kolejności naciąg linkę, jeśli to nie pomoże wymień linki ręcznego + przeczyść/wymień zaciski ręcznego.

16 Mar 2010, 18:35

Może tak być oczywiście, że mimo hamulca ręcznego auto "zrobi żabkę". Zależy od stanu hamulca ręcznego.

16 Mar 2010, 18:39

No i w sumie też od podłoża.. Jak samochód stał przy samej ścianie - nad nią jeszcze był dach i osłaniał od śniegu, a tył samochodu już stał na zaśnieżonym to bez problemu go pociągnął jak sanki..