REKLAMA
Witam wszystkich uzytkowników serdecznie!:)
Opisze po krótce...
Kupiłem samochód od osoby, która mnie oszukała. Koleś jest handlarzem, i przy kupnie samochodu nie przekazał mi ani karty pojazdu ani umowy kup-sprz od 1 właściciela pojazu. Na samochód wypisał mi tylko fakture 1000 zł. Problem polega na tym, że moge mieć kłopoty z zarejestrowaniem pojazdu, bo umowa pomiedzy handlarzem od którego kup. samochód a 1 właścicielem dotyczyła kasacji pojazdu(skontaktowałem się z byla właścicielka, która prześle mi wymagane dokumenty, a została również oszukana). I teraz chce zrobić taki myk, tylko boje sie US ( dodam, ze nie zlamalem prawa, bo obowiazkiem kupującego jest przekazać wszystkie dokumenty pojazdu przy sprzedaży nabywcy, a kupiłem to nieświadomie). Chce spisać z tą pania umowe pomiedzy nią a mną ( oszust nie zgłosił w WK wyrejestrowania samochodu, bo jakby mogl to zrobic, skoro mial oddac do kasacji a sprzedal mi), na zasadzie, że pomijam pośrednika a kupuje bezpośrednio od niej. Tylko czy jeśli pójde zapłacić podatek w US to czy oni się mogą skapnąć, że ten oszust już opłacił za niego podatek (na f-vat marża wpisany został nr. VIN poj. a także moje dane personalne wraz z nr. dowodu i adresem) i moge mieć przez to nieprzyjemności ? Chce, ze tak powiem zalegalizować ten pojazd, bo nie moge nim jezdzic, jakby tego bylo malo to nawet nie moge go na złom oddac bez ciaglosci umów...
Proszę o pomoc. Mam nadzieje, ze w miare jasno się wyraziłem. Pozdrawiam!