RENAULT CLIO GAŚNIE NA WOLNYCH OBROTACH I NA GAZIE

14 Cze 2014, 19:39

Witam serdecznie wszystkich użytkowników forum. Chciałbym prosić o pomoc i znalezienie rozwiązania mojego problemu. Posiadam Renault clio 1.2 60km z 97. roku. Jakiś tydzień temu autko zaczęło gasnąć na światłach itd... czasem gdy dojeżdżam do świateł " na luzie " potrafi zgasnąć, niestety to nie koniec moich problemów, samochód po odpaleniu chodzi powiedzmy jak diesel mianowicie podobnie do diesla "klekocze" przez 5-10 sekund pracy, po czym pracuje normalnie...(dzieje się tak jak auto stoi jakiś czas tzn 3-5h, bądź całą noc) i znów pojawia się problem w postaci tego że gdy "żywo" dodam gazu auto jak by traciło moc i nie mogę ruszyć, czasem gaśnie czasem nie. Gdy bardzo powoli stopniowo dodaje gazu auto ruszy. Dodam że jest to bardzo uciążliwe przy ruszaniu np. na skrzyżowaniach lub gdy przepuszczam pieszych. dlatego że nie raz nie da się ruszyć a kierowcy patrzą na mnie jak na jakiegoś pijaka bądź całkowicie roztropnego kierowce. Nie chodzi mi nawet o to jak inni na mnie patrzą chodzi mi o to aby zadbać o moje i moich pasażerów bezpieczeństwo dlatego że miałem przypadek że auto zgasło mi na środku skrzyżowania i nie mogłem odpalić z prawej strony nadjeżdżała ciężarówka na szczęście wyhamowała. także koledzy jeśli jesteście oswojeni w temacie orientujecie się co może być przyczyną bardzo proszę o pomoc ! jeśli zaistnieje potrzeba jestem w stanie nagrać film z rozruchu samochodu czy podczas dodawania gazu itd itp. POZDRAWIAM OSOBĄ KTÓRE POSTARAJĄ SIĘ POMOC BĘDĘ NIEZMIERNIE WDZIĘCZNY !

zwracam się o pomoc bo samochodem niestety potrafię tylko jeździć i naprawiać proste rzeczy , nie jestem wtajemniczony w temat jakoś głębiej

14 Cze 2014, 21:22

Bardzo możliwe że gaźnik zasyfiały jest.

14 Cze 2014, 21:37

teoretycznie mógłbym spróbować go wyczyścić z tym że nie wiem gdzie go szukać , jutro się wezmę za szukanie i ew. czyszczenie. bo jak wiadomo też nie jest to auto jakoś strasznie drogie a gdyby naprawa była solidnie droga to nie opłacałoby mi się go naprawiać i sprzedałbym gdziekolwiek no ale jeśli da się w miarę tanio naprawić kosztem paru złotych bądź kilku godzin mile spędzonych na grzebaniu koło silnika to byłbym jak najbardziej otwarty . także jeśli Panowie macie jeszcze inne pomysły to czekam niecierpliwie

14 Cze 2014, 22:06

Posprawdzaj przewody/rurki/od podciśnienia czy nie są uszkodzone,popękane.

15 Cze 2014, 10:15

halo halo dowiedziałem się że podobno nie mam gaźnika tylko jakąś listwe paliwową i bezprośredni wtrysk ? jest wam coś wiadome w temacie ?

15 Cze 2014, 10:28

kamilekk napisał(a): jest wam coś wiadome w temacie ?

Chyba raczej wtrysk jednopunktowy.
[link do autocentrum.pl wygasł]

15 Cze 2014, 10:37

nie wiem, znajomy mi powiedział że nie mam czegoś takiego jak gaźnik. więc starałem się podać coś co może nakierować was na ew. usterkę

15 Cze 2014, 10:50

kamilekk napisał(a): że nie mam czegoś takiego jak gaźnik.

To się zgadza tylko wtrysk może być jedno lub wielopunktowy.
U ciebie jest jednopunkt.

15 Cze 2014, 10:58

czytałem czytałem.... i wyczytałem że przyczyną może być silnik krokowy myślicie że to może być przyczyną?

15 Cze 2014, 11:04

Może być.

15 Cze 2014, 13:42

Zdemontuj urządzenie wtryskowe, zdemontuj silniczek krokowy. Wyczyść przepustnicę oraz gardziel przepustnicy. Wyczyść miejsce, gdzie był wkręcony silniczek krokowy jak i trzpień silniczka. Trzpieniem silniczka nie kręć, bo możesz uszkodzić.
Oprócz tego warto pomyśleć o wymianie filtra paliwa oraz wyczyszczeniu lub wymianie świec zapłonowych.
No i warto sprawdzić ciśnienie paliwa.

16 Cze 2014, 05:32

wezmę się za to w najbliższym czasie, dlatego że teraz mam ostatni tydzień szkoły właściwie więc jak wiadomo trzeba naciągać oceny

będę informował o postępach !

27 Cze 2014, 19:46

Witam serdecznie Panowie, dziś będę wam musiał serdecznie podziękować i zostawić dług wdzięczności po mojej stronie ! mianowicie, dziś problem z autem się rozwiązał, szczęśliwie bo na wakacje

jechałem jakieś półtora godziny temu po zakupy, przy zamykaniu bramy tradycyjnie auto zgasło, później jechałem trochę z większą prędkością +/- 140/150 km/h i auto reaguje zupełnie inaczej, na stacji paliw stałem chyba 5min w kolejce i auto nie zgasło, wgl nie szarpało, zachowywało się jak by nastąpiła zmiana o 180 stopni. Także panowie dziękuję wam bardzo, jeśli będę potrafił w czymś pomagać (choć moja wiedza w temacie motoryzacji jest nikła) to również będę starał się pomóc ! także życzę wam szerokich dróg gumowych drzew itp. dziękuje jeszcze raz i pozdrawiam !

RENAULT CLIO GAŚNIE NA WOLNYCH OBROTACH I NA GAZIE

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum