REKLAMA
Witam,
Wczoraj w moim Renault Clio II (2004, silnik 1.2 16V) został wymieniony rozrząd oraz umyty silnik(wodą-nie wiem czy to istotne). W każdym razie dziś odpalam samochód i mam wrażenie, że cały się trzęsie jakby silnik nierówno pracował, podczas jazdy zaczęło brakować mu mocy i potrzebuje kilkunastu sekund ,,namysłu'' zanim zacznie przyspieszać, a przed wizytą w warsztacie coś takiego absolutnie nie miało miejsca. Jakby tego było mało pojawiła się mrygająca pomarańczowa kontrolka usterki silnika(mryga podczas jazdy, kiedy silnik jest włączony, ale gdy samochód stoi jedynie pali się na pomarańczowo). Podejrzewam, że silnik został zalany. W poniedziałek samochód znów idzie do warsztatu, ale do poniedziałku jeszcze czas, a samochód chcąc nie chcąc jest potrzebny. Co robić? Jesli jest to zalany silnik to czy jest sposób na potwierdzenie tej tezy? A w razie jej potwierdzenia co dalej z takim silnikiem robić? Chyba dopóki problem nie zostanie rozwiązany lepiej zostawić autko w spokoju i nim nie jeździć?
Z góry dziękuję za odpowiedzi