Renault Laguna I - LPG czy diesel? Jakie macie doświadzcenia

13 Sty 2010, 13:22

Witam ponownie. Jako, że nadchodzi czas zmian aut w rodzinie, zastaniawiam sie nad kupnem Renault laguny I z lat 1997-1999 ze względu na komfort jazdy, tanią eksploatację i nieduży koszt zakupu.
Jakie zatem silniki polecacie,a jakich nie i dlaczego?
Powiem wam, że laguna pierwszej serii zawsze mi sie jakos podobała, mam sentyment...
Zaznaczam też, że nie ma to byc auto na lata..... około roku chće na te chwile by służył w miare bezawaryjnie.
Ja sklaniam sie ku silnikowi 1.8 +LPG...
Błagam nie piszcie stereotypowych poglądów.... :grin:
premier00
Początkujący
 
Posty: 89

13 Sty 2010, 13:28

premier00 napisał(a):Witam ponownie. Jako, że nadchodzi czas zmian aut w rodzinie, zastaniawiam sie nad kupnem Renault laguny I z lat 1997-1999 ze względu na komfort jazdy, tanią eksploatację i nieduży koszt zakupu.
Jakie zatem silniki polecacie,a jakich nie i dlaczego?
Powiem wam, że laguna pierwszej serii zawsze mi sie jakos podobała, mam sentyment...
Zaznaczam też, że nie ma to byc auto na lata..... około roku chće na te chwile by służył w miare bezawaryjnie.
Ja sklaniam sie ku silnikowi 1.8 +LPG...
Błagam nie piszcie stereotypowych poglądów.... :grin:


1,8 moze byc za slaby zeby taka buda pociagnac co w konsekwencji wyjdzie na wysokim spalaniu, taki samochod zeby sie sprawnie poruszac powinien miec moc ok 135-150KM

co do trwalosci niebede sie wypowiadal bo to temat rzeka :wink:

jesli chodzi o komfort to faktycznie laguna jest bardzo wygodna i calkiem niezle sie prowadzi
halsky11
 

13 Sty 2010, 15:34

Bardzo przyjemny - duży! samochód. Miałem przyjemność jeździć taką Laguną I z silnikiem 1.8 i z gazem. O dziwo przyjemnie wkręca się na obroty i nie czuć masy jaką posiada auto. Poza tym naprawdę duża przestrzeń. Ja jestem wysoki i zarówno z przodu jak i z tyłu było bardzo wygodnie. Chętnie kupiłbym taki model.

Renault dopiero przy II generacji się nie popisał, ale I przedstawia normalny, przeciętny poziom bezawaryjności. Jeżeli nie boisz się stereotypów, to kupuj.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

13 Sty 2010, 15:57

[link do oferty na Allegro wygasł]

To jest oferta jedna, która przykuła moja uwagę. ogólnie cos tu chyba nie tak. Zatem z ciekawości dzwonie do pana i zadaje pytania, co i jak, tylko szczerze bo mam kilkaset kilometrów do Wrocławia....
Więc do zrobienia sa końcówki drążków bo trochę stuka i tylne drzwi nie otwieraja sie od środka ( z zewnatrz tak). Podobno jakąs linka spadła. Pozatym wszystko ok.
Co sądzicie o cenie tego auta? Dla mnie dalej tkwi gdzieś diabeł, bo auto ładnie sie prezentuje mimo wszystko.
Jeśli do zrobienia sa tylko te rzeczy to warto dalej sie interesować nim? Szczerze mówiąc o coś takiego mi chodzi
premier00
Początkujący
 
Posty: 89

13 Sty 2010, 16:24

U mnie w rodzinie był scenic z silnikiem 1.9 DTI silnik taki wystepował w lagunie jest to dobry silnik i dynamiczny jak na 98 KM, scenic z tym silnikiem bardzo ładnie sie zbierał. Możesz poszukać disela ale benzyna 1.8 powinna lepiej sobie radzić z tym samochodem.
daniel_
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 96
Miejscowość: Świętokrzyskie

13 Sty 2010, 16:33

Stereotyp stereotypem ale mimo wszystko nie zdecydowałbym się na zakup kilkunastoletniej Laguny i tyle.Znajomi mieli taką 3 miesiące i szybciutko się jej pozbywali ze względu na spalanie silnika 1,8 i ciągłe niedomagania mechaniczno-elektryczne.
Poza tym auto ma miły wygląd i sporą przestrzeń ale jak widac to nie wszystko.
artur73
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 5801
Zdjęcia: 40
Miejscowość: POZNAŃ
Prawo jazdy: 02 10 1991
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Renault
Silnik: 1,6 110KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

13 Sty 2010, 17:58

Ale mnie narazie nie stać na nowe, bądź kilkluletnie auto. A nie mam zamiaru brac kredytu po to by kupic auto jak robia niektórzy mimo, że ich poprostu nie stac na to. Pożniej zostaje kaszaneczka, chleb wczorajszy i duma z auta
premier00
Początkujący
 
Posty: 89

13 Sty 2010, 19:38

To szukaj laguny w dieselu.
daniel_
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 96
Miejscowość: Świętokrzyskie

13 Sty 2010, 23:15

premier00 napisał(a):Więc do zrobienia sa końcówki drążków bo trochę stuka i tylne drzwi nie otwieraja sie od środka ( z zewnatrz tak). Podobno jakąs linka spadła. Pozatym wszystko ok.

Bardzo możliwe, że to dopiero początek niedomagań. Przyjedziesz to wyjdą inne.
To jest ryzyko, że robisz kilkaset km i okazuje się, że auto nie jest takie jak chciałeś.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

14 Sty 2010, 12:05

premier00 napisał(a):Ale mnie narazie nie stać na nowe, bądź kilkluletnie auto. A nie mam zamiaru brac kredytu po to by kupic auto jak robia niektórzy mimo, że ich poprostu nie stac na to. Pożniej zostaje kaszaneczka, chleb wczorajszy i duma z auta


to jest taka stara dobra zasada, nie stac cie na dobry samochod to nie kupuj byle jakiego bo to ile bedziesz musial wlozyc w jego eksploatacje(w tym tankowanie) miesiecznie wyniesie cie wiecej niz taka rata za kredyt i podejrzewam ze wtedy juz nawet na kaszanke nie zostanie

mialem nie pisac ale napisze, laguna to szmelc ten silnik 1,8 bedzie ci zarl takie ilosci paliwa ze nie wyrobisz na tankowanie, poza tym skoro gosciu zaczal sie lamac co do tych uchybien w stanie pojazdu to jak przyjedziesz na miejsce spodziewaj sie wiekszej liczby niekoniecznie milych niespodzianek , ja tak mialem raz czy dwa razy i wtedy wole zrezygnowac jak gosciu zaczyna sypac jakimis nowinkami przez telefon
halsky11
 

14 Sty 2010, 14:22

Powiem ci kolego halsky11 tak:
Gdy kupowałem Bravę to jęk był niesamowity wsród "fachowców"- będziesz dokładał tylko krzyczeli, sypie się i wogole ..... działa super, jestem zadowolony. wymiana na bieżąco tego co tzreba i jeżdze do dziś...
KUpowaliśmy z żoną golfa III by miała czym śmigac sobie do pracy to też "znawcy" mówli: -daj spokój, szkoda sie ladować. Jeździ sobie jednak, nie czeka na autobusy, nie traci czasu. Teraz wystąpił problem z czujnikiem wału i nie chciał odpalic ale juz ok. Całe auto obejrzane i będzie śmigał jeszzce długo.
teraz mam chęć na Lagunę, ze względu na komfort i wielkość. Potrzebne mi większe auto z kilku względów. Pytałem posiadaczy (sąsiadów z bloków obok) i każdy jeździ Lagunami od 2-5 lat i żaden nie narzeka. Normalne że wymienia się końcówki, sworznie bo drogi sa jakie są. Mają silniki 1.8 i 1.6, nie mówią, że jeżdzą mułem. Mi też nie potzreba zbierać się spod świateł na ostro, szaleć z dziećmi na pokładzie.
Zauważyłem, że wszystko to g...o dla ciebie, ale cóż... tak bywa. Na przekór takim jak ty kupiłem fiata i jeżdzę z usmiechem... kupię Lagunę i też będę jeździł.
Co do modelu który pokazałem w linku.. To jest przykład co chcę kupić. Poszukam, znajde dobry okaz, zadbany i tyle, kupię.
A nie mam zamiaru brac kredytów z banku i dawać im zarabiać na mnie za darmo, a do tego dawać się oszukiwać. Wole jeżdzić Laguną, bez kredytu, a wzamiam nie żałować sobie niczego. Wolę wiedzieć też, że to cos jest moje a nie banku. Zamiast rat mam na wycieczki, wczasy i dobre życie. Nie jara mnie, że sąsiad będzie patrzył i mówił: "ale bryke sobie kupił, dobrze zarabia" - o co chodzi wielu osobom.]

Pozdrawiam wszystkich normalnych ludzi
premier00
Początkujący
 
Posty: 89

14 Sty 2010, 14:31

Okaz z linku, który podałeś wygląda OK na foto. Jedyne co budzi wątpliwość to reflektor po stronie kierowcy. Jest bardziej czysty niż drugi. Mógł być zbity a może tak tylko wyglądać na foto. Generalnie jak masz więcej jak 100 km do tej Laguny to odpuść.
Kubuch
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2671
Miejscowość: Matplaneta
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2013

15 Sty 2010, 11:29

premier00- od twojego rozeznania na rynku zalezy to czy kupisz dobry samochod i czy nawet niebedziesz musial wysluchiwac narzekan kogokolwiek , ktore to rozeznanie jest slabe, za 10000 mozesz kupic naprawde dobry samochod z gazem o podobnym komforcie i wielkosci co laguna a nawet i lepszy, tylko wy ludzie chyba macie jakies klapki na oczach, jak nie fiaty to renault albo fordy...same szajskie marki, chyba niska cena was tak przyciaga, a niska cena nie zawsze (prawie nigdy) swiadczy o jakosci kupowanego pojazdu

na potwierdzenie moich slow 2 oferty:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do oferty na Allegro wygasł]

pewnie powiesz ze wielka pojemnosc i drogie czesci, to ja ci powiem ze ten samochod spali ci na miescie 10-11l gazu czyli o jakies 1-2l mniej niz laguna, przyspieszenie nieporownywalne, komfort nieporownywalny a samochod majac swoje lata naprawde nie do zajezdzenia, sam jezdze to wiem
halsky11
 

11 Wrz 2011, 12:40

Do - PREMIER00 Gościu znasz sie na samochodach widac w ch.....j rozsmieszasz i tyle jeżdze samochodami za ceny bardzo niskie bo jak ktoś wczesniej napisał nie stac mnie na nowe auto albo na kupno za kredyt! wole jeździc laguną 1.8 z 97r komfortowo dynamicznie i niejeden pajac z hondy dostał baty na odcinku 1/4mili tzn 400metrów twój silnik który przedstawiles 2.0 chyba v6 palący 11 litrów gazu to porażka znajomy ma lagune 3.0 v6 z gazem sekwencyjnym pali mu 9/11 litrów i weś mi człowieku nie gadaj ze masz lepsze przyspieszenie bo ta lagunka doświadczy twojej hondzie że może ścignąc sie z fiatem punto 1.1 POLECAM Lagunki panowie nie ważne jaki model I, II porostu jest to auto tanie i potrafi zadowolic na każdej kieszeni pozdrawiam ludzi którzy mają pojecie o motoryzacji :)
Jances44
Obserwowany
 
Posty: 1
Auto: Renault Laguna I 1.8 Alize

11 Wrz 2011, 13:12

Super, minęło przeszło półtora roku i myślisz że autor nadal szuka wspaniałej Laguny?
"... wypadki drogowe powstają dlatego, że dzisiejsi ludzie jeżdżą po wczorajszych drogach jutrzejszymi samochodami z pojutrzejszą prędkością..."
stasiowski121
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2201
Miejscowość: Podkarpacie
Auto: VW T4/Audi 80 B4/Passat B3
Silnik: 2.5 TDI AXG
Paliwo: Diesel
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997