16 Maj 2017, 14:24
Wujek miał taką Lagunę - Zaraz jakoś po premierze kupił nową z salonu u nas w Polsce. Nie pamiętam jaki silnik. Wiem, że kuzynka po wujku odziedziczyła i jeździ chyba do dziś. Fajne auta, bardzo dobrze wyposażone, ale coś mu się tam psuła np. czy to karta, czy coś w elektryce, jakieś czujniki itd. (awaryjność potwierdzona). Ogólnie teraz w rodzinie patrzyliśmy na takie Laguny po lifcie - bo tam ponoć poprawili sporo elektryki, to tak 9-11 tys. trzeba dać i może coś z gazem w tej cenie by się trafiło w dobrym stanie. Rocznik raczej maksymalnie 2006. Tam w tych Lagunach to elektryka padała głównie i nikt tego nie poleca. To samochód na tzw. czarnej liście.
Polecam do 7 tys. z gazem Opla Astrę G - Spoko auta, silniczki 1,4 i 1,6 Twinport na łańcuchu rozrządu, bardzo fajne do gazu. Raczej tam ich ruda nie chrupała jakoś mocno. W takiej cenie będzie to rocznik już jakoś 2004-2005. Kombi są tańsze niż sedany czy hatchbacki w przypadku tego modelu i można spokojnie coś w ładnym stanie wyrwać. Pewniejszy zakup niż Laguna II to na pewno, wiadomo że auto nie tak komfortowe i wyposażone, no ale można znaleźć z Polskiego salonu w uczciwym stanie. Autko nie rzucające się w oczy - każdy je dobrze zna, ale bardzo wdzięczne. Bez gazu jeśli chcesz, to i może wyrwiesz coś taniej.
Co jeszcze godnego rozważenia... Francuz w tym przypadku Peugeot 307. Dobre, komfortowe auto. Dobrze wyposażone. Raczej tanie w utrzymaniu i mało awaryjne. Polecane generalnie. Tak do 7 tys. to będzie rocznik raczej starszy niż Astra.
Te dwa zakupy moim zdaniem byłyby dużo rozsądniejsze i bardziej opłacalne niż Laguna przed Liftem. No i znacznie łatwiej będzie Ci później ew. sprzedać czy to Opla, czy tą 307, bo to samochody raczej lubiane i uznawane za porządne.