24 Cze 2009, 18:23
Silnik nagle zaczął bardzo hałasować (po otwarciu maski ciężko nawet wytrzymać hałas). Silnik odpala bez najmniejszego problemu, nie zauważyłęm też żadnego spadku mocy. Poprostu poza tym, że strasznie hałasuje wszystko inne jest wporządku i działa normalnie. Słychać bardzo głośny dieslowski klekot o dość dużej częstotliwości, dochodzący z wnętrza silnika (przynajmniej takie mam wrażenie). Tłumik na pierwszy rzut oka na kanale jest ok, chyba że kolektor? Będe sprawdzał jeszcze ten kolektor, ale czy to może być coś innego? Spotkał się kloś z Was z podobnym problemem? Proszę o pomoc z góry dzięki.
Ostatnio edytowany przez
Poranek, 27 Cze 2009, 14:14, edytowano w sumie 1 raz