Witam,
mam problem z moja meganką. Mianowicie bez wzgledu na temperaturę silnika samochód co jakiś czas na postoju traci obroty prawie do zera po czym wracają one do stałej wartości ok. 1000. Po długiej jeździe w korkach zapala się
kontrolka przedstawiająca spiralke oraz kwadracik z jakimś "szlaczkiem". Silnik zaczyna bardzo nierówno chodzić - nawet czasami gaśnie. Byłem w serwisie i zresetowali komputer. powiedzieli że to pomoże. Niestety problem jest stale. Po wyłaczeniu silnika i krótkim postoju oraz ponownym uruchomieniu samochodu zapala się czerwona lampka z obrysem silnika i napisem stop. Jak silnik trochę ostygnie dalej mozna jechać.
Czy ma ktoś jakiś pomysł co to może byc?
Pozdrawiam