Jeśli ma być to diesel to można wybrzydzać. Grupa VAG ma fajnego 2.0 tdi
4x4 w sumie sam jeżdzę tymczasowo. JEśli ma być to większy silnik to należy sprawdzać... Przypominam że nasze państwo żąda haraczu w postaci wyższej akcyzy 18,6% (3,1% do 2 litrów) od wartości rynkowej auta. Warto wiedzieć bo jak coś jest podejrzanie tanie to w większości przypadków (wypadków) nawet nie warto oglądać. W niemczech nikt charytatywnie nie działa.
Ja bym sprawdził jakieś autohero lub masterlease tak to się chyba nazywało. Można sobie skrystalizować ideę auta, a potem sprawdzić czy aby kalkulacja kosztów jest korzystna.
Ja osobiście poleciłbym coś japońskiego. Ale każdy jest inny, należy sprawdzić organoleptycznie.