Rower jako relaks - jaki wybrać?

06 Kwi 2018, 09:12

Przez wzgląd na to, że w tygodniu bardzo dużo czasu spędzam w aucie, chciałbym weekendami już do niego nie wsiadać. Pomyślałem, że zacznę przygodę z rowerami. Znajomy namawia mnie na MTB, żeby pojeździć w terenie. Jakie MTB się nadają? Oglądałem kilka i bardzo spodobał mi się romet rambler. Na moje oko dobry, a według was? Macie inne propozycje?
Vars
Obserwowany
 
Posty: 1
Prawo jazdy: 16 04 1994
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Rover 75
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

06 Kwi 2018, 10:14

Zacznij może od tego jaki możesz przeznaczyć budżet na rower? Następnie trzeba sprawdzić czy warto kupować nowy bo często można kupić używany z dobrym osprzętem w dobrej cenie. jeżeli już MTB to trzeba odpowiednio dobrać rozmiar ramy żebyś wygodnie podróżował i nie był narażony na kontuzje :) Jest sporo pytań na które trzeba sobie odpowiedzieć żeby kupić coś odpowiedniego :ok:
Napisz jaki masz wzrost, gdzie będziesz w większości jeździł, budżet to coś może podpowiem na tyle na ile się znam :)
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

06 Kwi 2018, 10:48

Vars napisał(a):Oglądałem kilka i bardzo spodobał mi się romet rambler. Na moje oko dobry, a według was? Macie inne propozycje?

Wszystko zależy od tego, o jaki teren chodzi, jeżeli nic cięższego niż leśne dukty, to MTB bym odpuścił. Ja sam mam crossa(Kellys Axis), jest to bardziej uniwersalny rower od MTB. Duże 28" koła i niezbyt szerokie(ale terenowe) opony dają też sporo frajdy na ścieżkach rowerowych. :ok:
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3783
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

08 Kwi 2018, 22:16

Vars napisał(a):Jakie MTB się nadają?
zależy czego potrzebujesz, bo należy pamiętać, że MTB ma wiele podkategorii i podstawowy podział na hardtail oraz full suspention. Jeśli nie jeździsz w bardzo ciężkim terenie, warto kupić sobie modny ostatnio rower przełajowy, dzięki któremu po przesiadce na MTB będziesz królem techniki jazdy w terenie :ok:

Romet Rambler, no cóż :mrgreen: za tą kasę niczego szczególnego bym się nie spodziewał (choć zależy jeszcze który model). Po zakupie trzeba będzie pewnie co nieco dołożyć $, bo rowery z półki cenowej ~2k można traktować bardziej jako bazę niż gotowy produkt
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14198
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

30 Kwi 2018, 11:09

Jak zależy wam głównie na relaksie to raczej jakiś turystyczny, na spokojne i długie wycieczki rowerowe. Dla mnie większą frajdą na pewno jest jazda na motorze i zamierzam właśnie w końcu kupić coś porządnego. Moja stara CBRa co chwile się psuje, wpakowałem w nią już sporo części ze sklepu motogar.pl na więcej nie mam cierpliwości. Może przynajmniej ze sprzedaży na pól nowego mi starczy
Enterspeed
Nowicjusz
 
Posty: 6
Prawo jazdy: 02 03 1981
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Astra 3
Silnik: 125km
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2006

09 Maj 2018, 20:11

yeti65 napisał(a):
Vars napisał(a):Oglądałem kilka i bardzo spodobał mi się romet rambler. Na moje oko dobry, a według was? Macie inne propozycje?

Wszystko zależy od tego, o jaki teren chodzi, jeżeli nic cięższego niż leśne dukty, to MTB bym odpuścił. Ja sam mam crossa(Kellys Axis), jest to bardziej uniwersalny rower od MTB. Duże 28" koła i niezbyt szerokie(ale terenowe) opony dają też sporo frajdy na ścieżkach rowerowych. :ok:

Rowery crossowe albo nawet trekingowe bardziej moga się sprawdzić niż typowe MTB. Jak nie masz wprawy i kondycji to lepiej wybrac taki rower bo jest bardziej uniwersalny i na pewno wygodniejszy. Ja sam mam Krossa Evado.
JacekBrzez
Nowicjusz
 
Posty: 8
Prawo jazdy: 18 10 2001
Przebieg/rok: 18tys. km
Auto: Ford Fiesta
Paliwo: Benzyna
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...
    Z dachem lub bez - nadwozia sportowych samochodów
    Producenci sportowych samochodów, chcąc sprostać oczekiwaniom coraz bardziej wymagających klientów, nie ustają w poszerzaniu swoich ofert. W sprzedaży pojawiają się praktyczne auta, o sportowych właściwościach ...

09 Maj 2018, 20:19

mike napisał(a):Po zakupie trzeba będzie pewnie co nieco dołożyć $, bo rowery z półki cenowej ~2k można traktować bardziej jako bazę niż gotowy produkt
Nadal nie wiemy ile autor chciał przeznaczyć na rower może warto pomyśleć nad używką z wyższej półki niż nad nowym?
Jeżdżąc po mieście wybrałbym też crossowy. Jeździłem jednak po lesie na MTB i Crossowym powiem szczerze że lepiej sprawdzał się ten pierwszy ale już na ścieżce rowerowej było odwrotnie :) Takie moje odczucia.
Kacper
Forumowicz VIP
 
Posty: 6842
Zdjęcia: 3348
Miejscowość: Warszawa - okolice
Prawo jazdy: 14 09 1997
Auto: Volvo S40
Silnik: 2.0 140KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

12 Maj 2018, 17:43

Kacper napisał(a):Nadal nie wiemy ile autor chciał przeznaczyć na rower może warto pomyśleć nad używką z wyższej półki niż nad nowym?
to też jest jakieś wyjście, ale tutaj nigdy nie wiesz na co trafisz (w sumie tak jak z samochodem), no i tutaj już należy celować w wysoką półkę - używane budżetówki to wywalanie kasy w błoto.
Kacper napisał(a):Jeżdżąc po mieście wybrałbym też crossowy. Jeździłem jednak po lesie na MTB i Crossowym powiem szczerze że lepiej sprawdzał się ten pierwszy ale już na ścieżce rowerowej było odwrotnie
kiedyś sobie tak policzyłem moją jazdę i stwierdziłem, że u mnie w garażu powinno znajdować się 5 rowerów, także wiesz :mrgreen:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14198
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

21 Sie 2018, 18:43

Rower górski:
– Szerokie opony, które dobrze amortyzują nierówności i pozwalają na łatwiejszą jazdę w terenie, ale można oczywiście włożyć węższe wedle uznania i potrzeb.
– W zależności od geometrii ramy można na nim siedzieć w bardziej pochylonej lub wyprostowanej pozycji, najlepiej przed zakupem to sprawdzić.
– Do wyboru koła 26, 27.5, 29 cali, choć obecnie w wyższych modelach koła 26″ już się nie pojawiają.
– Często konstrukcja górala jest bardziej pancerna: mocniejsze obręcze, solidniejsza rama. Ale oczywiście wiele zależy od budżetu.
– Skok amortyzatora w góralach to najczęściej 80-100 milimetrów.
– Zazwyczaj napęd skrojony jest pod jazdę terenową, czyli ma dostępne bardziej „miękkie” przełożenia, które ułatwiają podjeżdżanie.
– Rowery górskie to nie tylko hardtaile. W sklepach dostępnych jest wiele typów rowerów górskich, przykładem niech będzie rower enduro Kross Moon.

Rower Trekkingowy
– Węższe opony, które zapewnią komfort na asfalcie, ale także pozwolą na szybszą jazdę. Można je wymienić na szersze (i jednocześnie wyższe), trzeba tylko pamiętać o błotnikach i konstrukcji ramy.
– Dodatkowe wyposażenie: każdy trekking ma fabryczne błotniki, bagażnik, stopkę, a także w wyższych modelach oświetlenie na dynamo (najlepiej w schowane w piaście), ergonomiczną kierownicę, czasem pompkę.
- Wygodniejsza i bardziej wyprostowana pozycja za kierownicą niż w góralu, choć znów wiele zależy od geometrii konkretnego roweru.
– Najczęściej rowery mają koła 28 cali (obręcz ma identyczną średnicę co koła 29 cali, różnica tkwi wyłącznie w wysokościach opon), ale można znaleźć trekkingi z kołami 26 cali.
– Można znaleźć rower ze sztywnym widelcem. Takie rowery są lżejsze i amortyzator nie pochłania niepotrzebnie energii podczas pedałowania. No chyba, że kupimy rower z możliwością blokowania amortyzatora, np. Kross Trans Global. Co ciekawe sztywne widelce można znaleźć albo w najtańszych rowerach, albo w tych z wyższej półki. Na średniej półce cenowej dominują amortyzatory.
– Amortyzator ma najczęściej 50-65 milimetrów skoku. Do jazdy po asfalcie i szutrowych drogach nie potrzeba więcej.
– Trekkingi mają trochę słabszą konstrukcję, mniejsze przekroje rur ramy, mniejszą średnicę goleni amortyzatora. Ale nie są też narażone na uszkodzenie jak górale.
– Napęd najczęściej pozwala na uzyskanie twardszych przełożeń. Standardem jest korba z tarczami 48-36-26.

Rower crossowy
– Teoretycznie można by powiedzieć, że jest to rower trekkingowy, tylko bez akcesoriów. U wielu producentów tak właśnie jest. U części z nich rowery crossowe mają ciut bardziej agresywną geometrię, choć nadal jest ona komfortowa.
– Tutaj koła to też 28 cali, opony najczęściej mają szerokość od 38 do 44 milimetrów. Śmiało można włożyć szersze (i wyższe opony), choć przed zakupem warto sprawdzić czy zmieszczą się w ramie/widelcu oraz czy przednia nie będzie ocierać o but podczas skręcania. Do bardzo wielu crossów nie uda się włożyć opon o szerokości np. 2,35 cala, co w góralach uda się bez problemu.
– Sztywne widelce też tutaj występują, ale bardzo sporadycznie. Ze sztywnymi widelcami są produkowane rowery typu fitness, ale te postawiłbym ciut bliżej roweru szosowego niż crossowego.
– Amortyzator ma najczęściej 50-65 milimetrów skoku. Do jazdy po asfalcie i szutrowych drogach nie potrzeba więcej.
– W crossach napęd jest stosowany dokładnie tego samego typu co w trekkingach
kamilba00
Nowicjusz
 
Posty: 11
Auto: mini mini

23 Wrz 2018, 09:07

A w temacie rowerów mam do Was pytanie- bo jeździmy sporo, ale jak na razie tylko tam, gdzie da się bezpiecznie dojechać z dzieciakiem od nas w domu. Młoda lat 7, od niedawna ma większy rower, więc jeszcze trochę uczy się nad nim panować, więc jeździmy tam, gdzie bezpiecznie. I rozważam kupno bagażnika rowerowego. Patrzyłem tu akcesoria-ford.pl bo mam furda więc patrzę na dedykowany pod moją markę. Ale - nie wiem czy wybrać taki na dach, czy żeby rowery przymocować z tyłu auta? Macie jakieś doświadczenia i podpowiecie? Z góry dzięki!
andrzej98
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 17 04 1992
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: opel corsa
Silnik: 1.4 60 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1996

25 Wrz 2018, 10:55

Zacznij od tego ile rowerów chcesz przewozić no i nie napisałeś jeszcze jaki masz model Forda...
Bagażniki mogą być na dach ale czasem ciężko tam podnieść rower jak masz wysokie auto. Ciekawym rozwiązaniem są bagażniki na hak ale one generują dodatkowe koszty bo potrzeba jest tablica rejestracyjna itd. Trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw. Moim zdaniem najlepiej jak byś założył nowy temat i dokładnie opisał czego potrzebujesz i jakie masz auto. Ten temat dotyczy wyboru roweru a nie jego transportu.
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!

13 Paź 2018, 12:46

Najlepiej mieć bagażnik montowany na tył -.-
pablitos
Obserwowany
 
Posty: 1
Auto: Audi A4

16 Gru 2018, 19:26

ja polecam bagażnik rowerowy - platforma zakładana na hak
To najbardziej wyrafinowane bagażniki rowerowe. Platformę mocuje się do haka holowniczego i na niej ustawia rowery w specjalnych rynienkach lub na zamkniętej platformie wyposażonej w mocowania kół. Bagażnik rowerowy montuje się na haku w kilkanaście sekund (lepsze modele) lub w 2-3 minuty (tańsze rozwiązania). Rowery umocowane są stabilnie i bezpiecznie, powodują stosunkowo niewielkie opory aerodynamiczne.

Plusy: łatwy montaż bagażnika na haku, łatwy montaż rowerów (nie trzeba ich unosić wysoko i wstawiać na dach auta), stabilne umocowanie, niskie dodatkowe opory aerodynamiczne, możliwość odchylania platformy.

Minusy: rowery narażone na brudzenie się podczas deszczowej pogody, wysoka cena bagażników z wyższej półki.
kamilba00
Nowicjusz
 
Posty: 11
Auto: mini mini

23 Sty 2019, 11:10

Ja kupowałem bagażnik Bike Pro, przewożę trzy rowery.
Zdjęcie
jarekpe0
Nowicjusz
 
Posty: 2
Prawo jazdy: 09 11 2010
Przebieg/rok: 18tys. km
Auto: citroen xsara piccasso
Silnik: 1,8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

23 Sty 2019, 15:19

Ja jeżdżę na jakimś starociu sprzed 20 lat.
smaur
Początkujący
 
Posty: 101
Prawo jazdy: 15 10 1986
Auto: Volvo s 60