Rozbity samochód przez mechanika

14 Cze 2010, 20:18

Panowie i panie proszę o pomoc.
Moja mama zawiozła samochód do mechanika żeby jej zrobił hamulec ręczny i potem jeszcze zawiózł auto na przegląd. Do stacji diagnostycznej pojechała jego żona i w drodze zdarzył się wypadek. Babka samochodem mojej mamy wjechała w tył drugiego czyli najechanie. Poszły dwa przednie reflektory, zderzak, maska. Nie wiem jak wygląda sytuacja z nadkolami.

Chciałbym się dowiedzieć co w tej sytuacji najlepiej zrobić ?
Co zrobić żeby mechanik nie ukrył przede mną jakichś uszkodzeń spowodowanych wypadkiem a nawet jakby się to stało jak takie coś udowodnić ?
Magnum
Nowicjusz
 
Posty: 8
Miejscowość: Katowice

14 Cze 2010, 20:33

Magnum napisał(a):Co zrobić żeby mechanik nie ukrył przede mną jakichś uszkodzeń spowodowanych wypadkiem a nawet jakby się to stało jak takie coś udowodnić ?

Ja na Twoim miejscu powołałbym rzeczoznawcę zeby to wszystko opisał oraz zrobił
fotki.Jednoczesnie postawiłbym warunek ze dalsza częśc oględzin rzeczoznawcy po
demontazu uszkodzonych części u blacharza czy tez lakiernika.Nie daj się zwieść
na zapewnienia i piękne słówka mechanika.Na wszystko bierz rachunki. :!: :!:
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6187
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

14 Cze 2010, 22:01

A jak z naprawą drugiego samochodu? Będzie naprawiany z twojego OC, czy się dogadały i koszta naprawy obu samochodów pokrywa mechanik?
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

14 Cze 2010, 22:55

Taka moja aluzja do zaistniałej sytuacji.........mechanik naprawił , zgoda , ale na przegląd to trzeba było sobie samemu jechać !
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4836
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

14 Cze 2010, 23:01

bonifacy napisał(a):.........mechanik naprawił , zgoda , ale na przegląd to trzeba było sobie samemu jechać !

Nie przecze ze mozna i tak.Jednak do mnie przjezdza duzo ludzi z warsztatów i nikt
nie widzi w tym zadnego zła.Klient oddaje samochód do naprawy a ze jednoczesnie
ma tez koniec przeglądu tech.to dlaczego nie moze tego zrobić mechanik... :?: :?:
Klient chce odebrac swój samochód od mechanika gotowy do jazdy ....
Co bys nie robił,jak byś nie robił i tak piekło i tak piekło.
Nie odpowiadam na PW.
Migi60
Forumowicz VIP
 
Posty: 6187
Miejscowość: Polska
Prawo jazdy: 10 07 1979
Auto: OPEL CORSA
Silnik: 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

14 Cze 2010, 23:08

Masz racje kolego Migi60 .... mechanik działał w dobrej wierze .....jednak .....zdarzyło się , tak samo mogło się zdarzyć właścicielowi pojazdu . Wpółczuje mechanikowi , bo sytuacja jest niezręczna i pewny jestem że drugi raz na taki układ nie pójdzie, lub ubezpieczy swoją działalność na taką ewentualność.
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4836
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna