Wysokość bieżnika opony a przepisy

08 Cze 2010, 18:30

Ostatnio miałem nieprzyjemność spotkania smerfów. Po rzuceniu okiem na auto jeden z nich sugerował, że może wziąć dowód rej., ponieważ wysokość bieżnika jest poniżej 5mm

Z tego co pamiętam to minimalna wysokość bieżnika to 1,6mm - jest znacznik na oponie. Auto, którym jechałem to dostawczak do 3,5 tony i bieżnik ma jeszcze dobre 3mm. Czy chcieli mnie wkręcić?

08 Cze 2010, 18:53

wszystko zależy od producenta i typu opony, jeśli ma znaczniki zużycia to ważny jest znacznik, nie może być w wysokości bieżnika, jeśli znacznik jest w "niewielkiej" odległości od bieżnika to mogą zatrzymać dowód a ciebie skierować na badanie techniczne
zwykle znaczniki oscylują w granicach 2-3,5mm więc w teorii masz opony do wymiany, ale wiesz to zależy od konkretnej opony, znam takie które mając bieżnik 7mm są do wyrzucenia

08 Cze 2010, 19:04

Nie no przewertowałem kodeks i jest tylko 1,6mm nie ma terminu "zbliżony" czy "niewielkiej" powinni mieć chyba taką miarkę i zmierzyć a nie najpierw gadać, opony są jeszcze OK, nie ma pęknięć czy ubytków a 5mm to już w ogóle z d..y wziete.

09 Cze 2010, 14:49

Wg przepisów minimalna wysokość bieżnika to 1,6 mm. Policjant nie może " na oko " stwoerdzić, że opona ma za niski bieznik. Do tego służą pewne przyrządy pomiarowe.
Zabrano ci za to DR czy tylko były to sugestie niebieskiego i nic ci nie zrobili?

09 Cze 2010, 17:46

Nie to były tylko sugestie, to była rutynowa kontrola. Policjant zerknął tylko na oponę z odległości, a że stanąłem na poboczu i troche błota weszło to opona niezbyt dobrze wygladała.

A jak to jest z zabieraniem DR, czy ja musze się zgodzić tak jak na mandat czy co? Można się potem odwoływać? Jaka jest procedura.

Aha i czy te 1,6 mm bieżnika to jest dla wszystkich aut czy może dla dostawczych jest inaczej?

09 Cze 2010, 18:45

dla wszystkich jest tak samo, za wyjątkiem specjalnych, rolniczych i ciężarówek powyżej 7T
(przynajmniej tak było)

10 Cze 2010, 23:06

jeśli zabierają dowód rej.to nic nie zrobisz na miejscu dopiero po fakcie możesz dochodzić swoich racji czyli odwołać się ale to długa droga aby postawić na swoim.a tak na marginesie to według mnie wysokość bieżnika 2mm.

10 Cze 2010, 23:53

ugo napisał(a):A jak to jest z zabieraniem DR, czy ja musze się zgodzić tak jak na mandat czy co?

W przypadku to raczej nie masz wyjścia.Owszem mozesz zaządać/jezeli jestes tego
pewny jazdę na SKP i tam kontrolę ogumienia w obecności policji/ przez diagnostę
gdzie uzyskasz zaświadczenie o stanie ogumienia.Jednak policjant nie musi wyrazic
na to zgody....

ugo napisał(a): Można się potem odwoływać? Jaka jest procedura

Tak mozesz jw.Tylko jak sam dobrze wiesz jest to droga uciązliwa.długa a myślę ze i
tez dośc kosztowna...

11 Cze 2010, 10:22

A ja myślę, że wystarczy poprosić o kontakt z oficerem operacyjnym, który przełączy do komendanta jednostki, która zatrzymuje DR 9 zazwyczaj jest to drogówka ) i przedstawić telefonicznie sytuację. Komendant może albo kazać zrezygnować z tego procederu albo może nakazać policjantom jazdę na stację diagnostyczną. A jeżeli okaże się, że bieżnik ma wymaganą wysokość, to moż na złożyć oficjalną skargę na policjanta zatrzymującego niesłusznie DR oraz żądać zwrotu poniesionych kosztów za dojazd do stacji diagnostycznej oraz co najważniejsze za badanie wysokości bieżnika.

11 Cze 2010, 12:05

skarga nic nie da jeśli policjant ma podejrzenie niesprawności, któregokolwiek elementu samochodu ma obowiązek zatrzymania DR lub skierowania pojazdu na badanie techniczne

11 Cze 2010, 19:08

Ale podejrzenie może być bezpodstawne i policjant musi się z tym liczyć. Oczywiście skarga nie będzie miała sensu, jeżeli dopuszczalna minimalna wysokośc bieznika to 1, 6 mm, a bieznik ma np. 1,5 mm czy 1,4 mm. Wówczas może mieć takie podejrzenia. Sytuacja jest oczywiście całkiem inna, jeżeli na bieżniku jest wskaźnik zużycia - wówczas policjant może to sprawdzić naocznie na miejscu i może stwierdzić, czy wysokość bieżnika jest prawidłowa. Nie może ot, tak sobie stwierdzić, że wysokość bieznika jest nieprawidłowa.
To taka sama sytuacja, jeżeli policjant zatrzyma cię do kontroli i będzie mu się wydawało, że jesteś poszukiwanym przestępcą. Co wówczas taki policjant robi? Od razu kładzie cię na ziemię, zakuwa w kajdany i wiezie do aresztu, czy najpierw sprawdza w bazie danych?
Policjant to nie ktoś, kto może wszystko. Ma swoje prawa i obowiązki jak każdy z nas.

11 Cze 2010, 20:48

migi 60 powtarzasz się.

12 Cze 2010, 07:09

MotoAlbercik, ale jeśli ma podejrzenie kieruje Cię na przegląd, a kierując musi zatrzymać dowód... ja wiem że to troche paranoja ale tak jest, jeśli policjant będzie widział znaczniki w oponie a opona będzie miała nawet 2 mm bieżnika to i tak jest niesprawna,

a jeśli podejrzewa że jesteś poszukiwanym przestępcą zaprasza cię do adiowozu i tam czekasz grzecznie na sprawdzenie tożsamości ( a jak nie grzecznie to dostajesz gustowne obrączki i chwile czułości na ziemi

)

12 Cze 2010, 09:09

Pocieszny coś tu kręcisz albo się zagmatwiasz. Jeżeli na oponie widać znaczniki i ma ona 2 mm to jest jak najbardziej sprawna.....
No i nie można pozwolić na to, żeby policjant całkowicie rządził się na drodze. No ale większość kierowców, jak policjant powie że coś jest nie tak i chce wypisać mandat, to zamiast spokojnie się zastanowić i pomyśleć, to od razu przechodzą do negocjacji o kwocie mandatu...
Dobrym przykładem może być np. parkowanie na zakazie na drodze wewnętrznej. Wielu kierowców przyjmuje mandat, mimo, że jest to niezgodne z prawem.

14 Cze 2010, 02:31

jeśli opona jest zdarta do znacznika może mieć wiele więcej niż 2 mm a i tak jest niesprawna, to że w przepisach stoi 1ileśtam to nie ma żadnego wpływu na stan opony, ona po prostu przestaje spełniać założone przez producenta parametry , po to te znaczniki są
przykładowo opony typu AP lub AT znaczniki będą miały przy wysokości bieżnika 3,5mm

zawsze możesz odmówić przyjęcia mandatu albo poprosić ITD o kontrole sprawności pojazdu

uwierz mi oni ci nawet rozporządzenia ministra środowiska przytoczą a mandat nie będzie już taki błahy