REKLAMA
Tak się przyglądam nowym i używanym samochodom i muszę powiedzieć ze coraz więcej nowych samochodów ma wyraźne różnice między kolorem nadwozia, a kolorem zderzaków. Oczywiście są one najbardziej widoczne tylko w określonych warunkach pogodowych i pod odpowiednim kątem.
Ostatnio widziałem nowe auto z salonu i właśnie była widoczna taka różnica przy zachodzącym słońcu. Moim zdaniem to trochę słabo wygląda z racji na dzisiejsze możliwości i rozwój techniki. Pamiętam, że kiedyś czegoś takiego się nie spotykało. Jest ktoś w stanie to sensownie wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje i nie mówię tu o jednej marce.
Moja teoria jest taka że nadwozie i zderzaki są malowane osobno w fabryce skąd właśnie wynikają te różnice, dodatkowo plastik ma inny podkład i być może sama farba ma jakieś dodatki itd.
Ktoś się już nad tym zastanawiał?