Dzisiaj przyjechali następni klienci.
Chłopaki ze Ślązka- chcieli przerobić sierre 2,0 DOHC na rajdówkę.
Gdy przyjechali wszystko było ok - możliwe dlatego że był szwagier z kumplami gdy odjechali; chłopcy że Ślązka zaczeli wymieniać co do wymiany:
termostat- brak termoobiegu, możliwe że chodniczka jest zapchana
sprzęgło już jest do winiany ( jakie moje zdziwienie było)
dwójka niby jest ale jedzie się tak jak by jej nie było. SZOK!
uszczelka pod głowicą ( ostatni klienci mówili o rozrządzie)
wentylatory za późno się włanczają - wlanczają się jak wskazówka jest na czerwonym polu ok 97-98 stopni.
planowanie głowicy ( chyba dobrze napisałem)
cytat " ale kierownica lata" !!!
Owszem poruszała się ale nie latała i max z 0,5-1 cm w prawo i w lewo, a po drugie jechaliśmy po śniegu!
Podsumowując przeżyłem SZOK!!!
Chcieli przerobić auto na rajdówkę ale ze silnika 2,0 DOHC- to ma tylko 113- 115 km ( koni)!!!
ps. części do Forda są drogie!
Ja myślałem że jeśli ktoś chce zrobić rajdówkę to liczy się z tym że dużo rzeczy się psuje i trzeba często wymieniać.