Rx 350 - szalony pomysł

30 Sty 2019, 22:35

Witajcie,

chyba mam zbyt wiele czasu wolnego, bo przeglądając ogłoszenie oraz szukając możliwości na uatrakcyjnienie chwil w samochodzie postanowiłem poszukać mojego motoryzacyjnego marzenia, czyli RX350. Napotkałem:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

W tej chwili jeżdżę laguną III, 2.0 140 km i jest jak najbardziej ok pod względem awaryjności, osiągów itd. No właśnie, ale to ok w sposób największy mnie skłania do przeglądania ogłoszeń ;) Co sądzicie o modelu z ogłoszenia?

Pozdrawiam
erde
Początkujący
 
Posty: 72
Prawo jazdy: 16 11 2009
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Lexus IS250
Silnik: 2.5 208KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2010

30 Sty 2019, 23:32

Ja sądzę, że może być z nim coś nie tak, skoro sprzedający nie zaznaczył opcji "bezwypadkowy" i zdecydowanie warto się na tym skupić i to sprawdzić.
tomekdk
 

30 Sty 2019, 23:38

Auto ze zdjęc wygląda w porządku, przebieg o ile prawdziwy to nie jest zbyt duży. Warto pojechać i zobaczyć ale chłodnym okiem bez napalania się. Minusem jest to że auto jest w komisie a nie od prywatnej osoby i tu musisz zachować zimną krew i nie dać się ponieść emocjom. Jedź z kumatym kumplem, mechanikiem, weźcie go do serwisu jeżeli właściciel się zgodzi. Dobrze jest też obejrzeć inne egzemplarze żeby mieć odniesienie.

Sam w sobie Rx jest bezproblemowy bez typowych męczących usterek, w tym konkretnym egzemplarzu masz pneumatyczne zawieszenie i tam radziłbym sprawdzić działanie bo można polecieć w koszty, z drugiej strony nie naprawia się tego zawieszenia co 20 tyś km i odwdzięcza się komfortem. Zobacz również skrzynie jak zachowuje się po rozgrzaniu, czy nie przeciąga, zobacz jak reaguje przy kick downie czy nie głupieje, zobacz przy ruszaniu na wzniesieniu oraz przy swobodnej jeździe bez gazu ze wzniesienia. Powinna chodzić płynnie bez szarpania i przeciągania.
Vogue
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 177
Prawo jazdy: 14 04 2012
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Lexus GS 300
Silnik: 3.0 V6 249KM
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2008

31 Sty 2019, 01:31

Opcje bezwypadek bym olała ale i tak sądzę że coś będzie grane bo cena jak na 350kę jest mała. Zresztą teraz pomagałem w zakupie 2x rx to rx1 pedantyczną udało się wyrwać za 22k z opłatami ale miała wgniecenie na drzwiach więc jeszcze 1k + starter a drugi to rx2 300ka czyli tańsza od 350ki ale cena około 38k. Dla mnie to auto będzie miało jakąś przygodę za sobą. Oczywiście mogło być malowanko ale też mogło być ostrzej ...albo jest technicznie zajechane.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10745
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

31 Sty 2019, 11:04

Dlatego też tej opcji się nie olewa, bo sam piszesz, że pewnie coś jest nie tak :naughty:
Wystawiający poklikal we wszystkie inne opcje, "bezwypadkowy" widział i nie kliknął.
Wiem, Ty z automatu nie klikasz, ja jak sprzedaję swoje 100% bezwypadkowe i pewne auta to nie wyobrażam sobie w te opcje nie kliknąć i się tego nie boję, bo wiem, że auto jest brzwypdkowe.
Tak samo jak weryfikowalem masę aut, te bez tej opcji były praktycznie każde z przygoda. Oczywiście ta opcja nie gwarantuje pewnego auta, bo wiadomo jak jest na polskim rynku, ale jej brak to potężny sygnał ostrzegawczy i od razu powinna się lampka zapalić.
tomekdk
 

31 Sty 2019, 11:18

Tomuś nie pisz tego na forum bo Mirki handlarze będą Ci darmowe flaszki przesyłać.. :D . Ty patrzysz ze swojej strony a ja ze swojej. I nie pisz jakie auta sprzedaje bo ja nie wtrącam się do Twoich ideałów i filozofii handlu. Ja sprzedaje auta uczciwie informując co mu dolega, do tego po sprzedaży dalej mogę je serwisować nie znikając w przestworzach internetu...a nie dodaje opcji bezwypadkowy ponieważ jest to fikcja która może dotyczyć osób które danym autem wyjechały z salonu. Nie będę teraz rozwijał aspektów prawnych wypadek/kolizja ale równie dobrze możesz doradzać przebieg w passacie 1,9tdi 180k.km. też w iluś procentach się sprawdzi... :ok:

Co do tej 350ki powtórze olewamy opcje bezwyp...bo i tak trzeba wszystko sprawdzić tak jak byłby wypadek. Cena jest mocno zaniżona co wskazuje że będą spore koszty . Osobiście jak miałbym jechać więcej niż 50kkm to odpuściłbym.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10745
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Czym się różnią alufelgi od felg stalowych?
    Felgi stanowią jeden z istotnych elementów wizualnych i technicznych każdego pojazdu. Wybór między alufelgami, a modelami stalowymi nie sprowadza się tylko do estetyki – różnice między nimi obejmują ...
    Toyota RV-2 - sportowy kamper
    Wielkie sportowo-turystyczne coupe, które jednocześnie może pełnić rolę praktycznego domu na kółkach? Wszystko to brzmi bardzo nierealistycznie, ale ten samochód istniał naprawdę! Oto Toyota RV-2! Sportowy ...

31 Sty 2019, 13:52

Ja nie patrzę ze swojej strony, tylko bardziej od strony analitycznej. Zweryfikowalem setki aut, gdzie potwierdzenie bezwypadkowosci mogłem bez problemu odczytać, jak i potwierdzenie wypadkowosci, a później porównywalem to z danymi z ogłoszenia.
Z tego co pamiętam to Ty pisałeś o Mirkach, żeby tyłka nie zwracali, stąd brak tej opcji. Ale musisz przyznać, że pewnie brak takiej opcji, bo zbadales auto miernikiem i wyszło, że coś tam było malowane? Nie sądzę, oczywiście mogę się mylić, że gdybyś miał auto całe w oryginale to byś nie zaznaczył tej opcji.
Oczywiscie malowanie elementu po jakiejś lekkiej kolizji to nic takiego, w sumie znaleźć całe w oryginale to nie taka prosta sprawa, w Danii auta powypadkowe nie wracają na rynek wewn., ale często zdarzają się jakieś z malowanym blotnikiem.
A Twoje działania na polskim rynku są w sumie logiczne, ja nie jestem handlarze, raz na rok coś tam do PL sprowadzę, i właśnie przez takie głupie podejścia Mirkow w PL szukam tylko samochodów z całym lakierem w oryginale, ale gdybym miał z tego zrobić działalność gospodarczą to bym na takich samochodach od razu splajtowal,albo nie miał co kupować.
tomekdk
 

31 Sty 2019, 23:46

Tomek fajnie powiedziałeś tylko lakoniczne stwierdzenie "odpuść bo brak opcji bezwypadek" nijak się ma do polskiej rzeczywistości gdzie ta opcja oznacza dla 3/4 Kowalskich brak jakiegokolwiek ponownego malowania. Efekt...przy nowych drogich autach cały przemysł świadczący usługi pt.przygotujemy auto pod bezwypadek czyli lakier po miernik a przy starych kapciach wyszukiwanie największych złomów tylko żeby był lakier oem. I co ciekawe potem byle jaka rysa albo malowany błotnik dyskwalifikuje auto ale oem lakier w trupie mającym pół bańki nalotu skręconego do 189k.km.już jest super. A jeszcze po środku co raz więcej oszustów i od strony handlarzy i kupujących jadących na opcji "bezwypadek". I żeby trzymać się kurczowo tej zakładki to trzebaby za każdym razem powtarzać co ona realnie wnosi a tego się nie robi bo byłoby kłopotliwe. Więc na tą chwilę lepiej odpuścić tą opcje dokładnie tak samo jak sławny przebieg 15letniego diesla 189k.km. Bo idąc w systemie zero jedynkowym można wpakować się w bagno albo pominąć fajne auto.

I teraz zobacz do jakiej kuriozalnej dochodzi sytuacji. Wklejam Ci zdjęcia lexusa który jakiś czas temu zjechał z ch. Doradzisz mi co mam zrobić ze Twoją ulubioną opcją??? Tak więc podstawą niskiej ceny były rysy pokazane na zdjęciach czyli tylny błotnik, drzwi tylne i przedni błotnik. Oczywiście zderzaki też no ale miernikowanie im nie groźne. Generalnie auto jest w idealnym stanie, przebieg 160k.km. i...co dalej z nim zrobić... ?
Szykować ? Hmmm no ale wtedy nie zaznaczenie opcji bezwypadek = "odpuść bo nie zaznaczone" natomiast zaznaczenie bezwypadek już jest powodem do zarzucenia mi kłamstwa bo podwójny lakier a w miejscu rys wyjdzie pewnie z 500um więc co dalej mam zrobić... Tylko nie pisz mi że auto stare z przebiegiem 160k.km.jest na złom bo ma rysy... a najgorsze jest to że jak napiszę o malowaniu to mogę się założyć że to będzie najważniejsze info z ogłoszenia + opcja bezwypadek.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10745
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

02 Lut 2019, 06:54

Ogólnie z polskie jest tak że pomalujesz jest źle bo "panie musi był bity bo lakiur nie oryginał" a nie pomalujesz to nikt za bardzo nie zainteresuje sie takim autem bo porysowane. Nie dogodzisz
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16524
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

02 Lut 2019, 15:16

Wkleiłem po to te zdjęcia żeby Ci co są tacy zero jedynkowi pod względem opcji "bezwypadek" doradzili mi jak mam sprzedać takie auto...czy mam zaznaczyć opcje bezwyp. czy nie ? Tym bardziej że będę sprzedawał po zrobieniu bo zaraz się dowiem od naszych kupców że naprawa to 10k albo na złom auto powinno pojechać.

Co ciekawe to 3/4 aut z pewnego zakresu cenowego dokładnie tak jest uszkodzona i potem naprawiana...
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10745
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

02 Lut 2019, 15:41

No wiesz, auto bezwypadkowe jest wiec ja bym zaznaczyl opcje bezwypadek. W pojeciu wypadku takie zadrapania sie nie mieszcza. Ja bym porobil teraz foto, zrobil te uszkodzenia, zaznaczyl opcje bezwypadek przy sprzedazy i w razie watow kupujacego przy ogladaniu pokazal zdjecia. A i w ogloszeniu mozna o tym wspomniec. Jedni to zrozumieja i docenia, a drudzy nie, no ale na cebule nie ma rady.
duzy90
Aktywny
 
Posty: 447
Prawo jazdy: 03 01 2000
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Audi S4 B8
Silnik: 3.0TFSI 450km
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2009

02 Lut 2019, 16:01

A wystarczyłoby w ogłoszeniu wkleić takie zdjęcie przed naprawą i wszystko byłoby lux.
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

02 Lut 2019, 16:54

Panowie po wklejeniu takich zdjęć mogę zapomnieć o sprzedaży auta...do tego tek jak powiedziałem dla 3/4ych osób bezwypadek nigdy nie posiadał rysy a tu będzie malowany cały bok. No i jeszcze temat mikronów bo tam gdzie są rysy będzie ich 500 więc wiecie że to jest zawał w cebulandii... Wklejałem tu avena2 fl.dokładnie po takim "wypadku" i o niczym nie było gadki tylko o lakierze. Co ciekawe brat nawet wysyłał ogłoszenie z ch żeby było transparentnie i...lipa...za 16900 brak klienta przy przebiegu 160k.km.za to jeden temat malowane 3elementy i opcja "bezwypadkowy"...
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10745
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

02 Lut 2019, 17:07

Zawsze mozesz wymienic cale drzwi i blotniki w kolor :mrgreen:
Chociaz przy srebrnym lakierze moze byc ciezko, gdyby to byl czarny to 90% ludzi by sie nie pokapowalo ze cokolwiek bylo robione.
duzy90
Aktywny
 
Posty: 447
Prawo jazdy: 03 01 2000
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Audi S4 B8
Silnik: 3.0TFSI 450km
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2009

02 Lut 2019, 18:25

duzy90 napisał(a):Zawsze mozesz wymienic cale drzwi i blotniki w kolor :mrgreen:


No tak ale tylny błotnik jest i tak do naprawy co da pewnie miejscami 500um...

Więc zaznaczam opcje bezwyp i mam suszenie głowy, nie zaznaczam i auto dla niektórych idzie do odstrzału... albo jestem nad wyraz uczciwy zapodaje zdjęcie, zaznaczam opcje bezwyp. i czekam 2lata na klienta odbierając smsy/telefony w sprawie uszkodzeń auta.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10745
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe