Rząd złupi właścicieli starych samochodów

28 Kwi 2009, 23:20

Dishman napisał(a):
Wezyrro napisał(a):no w naszym kraju to jest to wielka duronota, bo potem placą ci co miesiąc przez kilka lat i idziesz do piachu i tak naprawdę g...o masz z tego, że całe życie opłacałeś składki.

A co byś chciał pół życia być na emeryturze?
.


no jakby nie patrzeć to bym chciał i zapewne nie ja jeden... :mrgreen:
ale nie o to teraz chodzi. porównaj sobie życie ludzi starszych w Polsce i np we Francji, Niemczech, kolosalna róznica, wschodni sąsiedzi poróżują, bawią się i tego typu rzeczy, a w Polsce emeryt siedzi w domu i ledwo wąże koniec z końcem. I należy zdać sobie pytanie czy takiemu człowiekowi faktycznie tylko takie coś się należy?
Jeba* i się nie dać, a wyniki same przyjdą...
Wezyrro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 844
Miejscowość: Wałbrzych/Wrocław

29 Kwi 2009, 06:54

Ty mi nie mów o emeryturach górników. Już rząd ma ich zrównać, bo niewiadomo skąd są tak bardzo nagradzani.

Tak, inflacja może i by mi zagroziła, ale założyłem, że pieniądze nie będą zainwestowane. Jak już się czepiamy, to za 40 lat kasa ze skarpety będzie poważnym antykiem i będzie napewno więcej warta jak wypociny emeryturowe.

Dishman Ty musisz pracować w jakimś urzędzie, gdzie nabili Ci do głowy, że wszystko w Polsce jest wspaniałe. Facet, przejrzyj na oczy i zacznij mieć swoje zdanie. Podejrzewam, że obudzisz się jak dobijesz do emerytury i za Twoj patriotyzm dostaniesz bidę do klepania. Nie obraź się, ale przez takich jak Ty mamy taką kaszanę i zidiociałe wykresy zadowolenia z rządów w Polsce. Udajecie, że wszystko jest pięknie i nasz ustrój jest bardzo dobry, a tymczasem państwo gnije.

Powracając do podatku, to wytłumacz mi jak to możliwe, że ja za swoje auto będę płacił 3000zł/rok, a za 40-to tonowy zestaw z normą EURO 0 roczna winieta kosztuje 2500zł i mam wszystkie autostrady za free. Jaki to ma logiczny sens???

Żebyś wiedział, że moim marzeniem jest, żeby w końcu się stąd w pizdu wynieść...
Roach
Nowicjusz
 
Posty: 15

29 Kwi 2009, 10:02

kolejna dopłata do paliwa... zapraszam do dyskusji

https://www.forumsamochodowe.pl/viewtopi ... 716#110716
Grigori
Nowicjusz
 
Posty: 14
Miejscowość: Starachowice/krk

29 Kwi 2009, 10:18

Wezyrro napisał(a):no jakby nie patrzeć to bym chciał i zapewne nie ja jeden...

Heh, w tym problem. I dlatego w Polsce jest jeden z najwyższych wskaźników ludzi idących na renty.
Wg. badań w Polsce wśród ludzi w sile wieku pracuje tylko co trzeci. 1/3 pracuje na renty i emerytury całej reszty.

Wezyrro napisał(a):ale nie o to teraz chodzi. porównaj sobie życie ludzi starszych w Polsce i np we Francji, Niemczech, kolosalna róznica, wschodni sąsiedzi poróżują, bawią się i tego typu rzeczy, a w Polsce emeryt siedzi w domu i ledwo wąże koniec z końcem. I należy zdać sobie pytanie czy takiemu człowiekowi faktycznie tylko takie coś się należy?

No tak, porównanie z Niemcami nie wiem w sumie do czego ma prowadzić. Nie ta kultura, nawet powierzchniowo czy liczebnie nie jesteśmy porównywalnymi narodami. Może porównaj nas do Ukrainy, albo choćby do innych krajów bloku wschodniego, np. Węgier? I co nie wychodzi już tak słabo?
Wiesz jaki trzeba płacić socjal w Niemczech? Większy niż w Polsce.

Wezyrro napisał(a):Ty mi nie mów o emeryturach górników. Już rząd ma ich zrównać, bo niewiadomo skąd są tak bardzo nagradzani.

To proste, bo potrafią wywalczyć dla siebie przywileje. Są grupą, która umie się zjednoczyć, np. w przeciwieństwie do rolników.

Roach napisał(a):Tak, inflacja może i by mi zagroziła, ale założyłem, że pieniądze nie będą zainwestowane.

? Nie rozumiem. A czemu miałyby być zainwestowane skoro leżą w skarpecie?
Roach napisał(a):Jak już się czepiamy, to za 40 lat kasa ze skarpety będzie poważnym antykiem i będzie napewno więcej warta jak wypociny emeryturowe.

Niestety, zmartwię Cię. Te pieniądze są dziś g**o warte. Polski pieniądz powszechny z lat '60 XX wieku nie przedstawia żadnej wartości kolekcjonerskiej. Może jakbyś poczekał 400 lat, to coś tam byś wysępił.

Roach napisał(a):Dishman Ty musisz pracować w jakimś urzędzie, gdzie nabili Ci do głowy, że wszystko w Polsce jest wspaniałe. Facet, przejrzyj na oczy i zacznij mieć swoje zdanie. Podejrzewam, że obudzisz się jak dobijesz do emerytury i za Twoj patriotyzm dostaniesz bidę do klepania. Nie obraź się, ale przez takich jak Ty mamy taką kaszanę i zidiociałe wykresy zadowolenia z rządów w Polsce. Udajecie, że wszystko jest pięknie i nasz ustrój jest bardzo dobry, a tymczasem państwo gnije.

Ach... pięknie byłoby pracować w urzędzie :mrgreen:
No tak, państwo gnije. Bieda, ubóstwo, marazm, zacofanie. Człowiek głoduje, bo chleb ze smalcem trzeba jeść. U nas jest taka bieda, że problemem jest czy jeździć samochodem, czy autobusem.
Jak to ludzie szybko przyzwyczajają się do dobrego. Bied ai gnijące państwo? I pisze to człowiek, który siedzi przed komputerem, w ciepłym mieszkaniu, pełnym brzuchem od schabowego i piwa z szybkim internetem?
Nie doceniasz tego co masz.

Roach napisał(a):Powracając do podatku, to wytłumacz mi jak to możliwe, że ja za swoje auto będę płacił 3000zł/rok, a za 40-to tonowy zestaw z normą EURO 0 roczna winieta kosztuje 2500zł i mam wszystkie autostrady za free. Jaki to ma logiczny sens???

Sens jest taki, żeby po polskich drogach nie jeździły szroty z Niemiec. Idea piękna, jak najbardziej. Z przyjemnością zamieniłbym swoje stare Bravo na nowe Bravo.
Moim zdaniem projekt nie wejdzie w życie. Zresztą nie uważam go za słuszny.

Roach napisał(a):Żebyś wiedział, że moim marzeniem jest, żeby w końcu się stąd w pizdu wynieść...

Co stoi na przeszkodzie?
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

29 Kwi 2009, 11:59

Wezyrro napisał(a):no jakby nie patrzeć to bym chciał i zapewne nie ja jeden...


Dishman napisał(a):Heh, w tym problem. I dlatego w Polsce jest jeden z najwyższych wskaźników ludzi idących na renty.
Wg. badań w Polsce wśród ludzi w sile wieku pracuje tylko co trzeci. 1/3 pracuje na renty i emerytury całej reszty.


bo jak im się płaci tyle co zarabiają to po cholere mają jeszcze pracować jak mogą siedzieć w domu i mieć taką samą kasę.

Wezyrro napisał(a):ale nie o to teraz chodzi. porównaj sobie życie ludzi starszych w Polsce i np we Francji, Niemczech, kolosalna róznica, wschodni sąsiedzi poróżują, bawią się i tego typu rzeczy, a w Polsce emeryt siedzi w domu i ledwo wąże koniec z końcem. I należy zdać sobie pytanie czy takiemu człowiekowi faktycznie tylko takie coś się należy?


Dishman napisał(a):No tak, porównanie z Niemcami nie wiem w sumie do czego ma prowadzić. Nie ta kultura, nawet powierzchniowo czy liczebnie nie jesteśmy porównywalnymi narodami. Może porównaj nas do Ukrainy, albo choćby do innych krajów bloku wschodniego, np. Węgier? I co nie wychodzi już tak słabo?
Wiesz jaki trzeba płacić socjal w Niemczech? Większy niż w Polsce.


z takim myśleniem, że mamy się porównywać do gorszych, a nie do lepszych to Ty daleko nie zajdziesz...Unia miała być jednością bez lepszych i gorszych, a jak już się porównywać do lepsztch przeca :shock:

Wezyrro napisał(a):Ty mi nie mów o emeryturach górników. Już rząd ma ich zrównać, bo niewiadomo skąd są tak bardzo nagradzani.


Dishman napisał(a):To proste, bo potrafią wywalczyć dla siebie przywileje. Są grupą, która umie się zjednoczyć, np. w przeciwieństwie do rolników.


To nie mnie powinieneś cytować :mrgreen:
Jeba* i się nie dać, a wyniki same przyjdą...
Wezyrro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 844
Miejscowość: Wałbrzych/Wrocław

29 Kwi 2009, 12:14

Wezyrro napisał(a):bo jak im się płaci tyle co zarabiają to po cholere mają jeszcze pracować jak mogą siedzieć w domu i mieć taką samą kasę.

Też fakt. Różnica między niektórymi rentami, a zarobkami są niewielkie. Ale wiesz, też dla Polaków na Wyspach to była karta przetargowa. Jesteśmy tak samo wydajni, albo jeszcze bardziej wydajni od Anglików, a sporo tańsi.

Wezyrro napisał(a):z takim myśleniem, że mamy się porównywać do gorszych, a nie do lepszych to Ty daleko nie zajdziesz...Unia miała być jednością bez lepszych i gorszych, a jak już się porównywać do lepsztch przeca

Słusznie, ale w UE jesteśmy od 5 lat. Wcześniej przez 40 lat byliśmy pod pantoflem nieefektywnego systemu gospodarczego.
Moim zdaniem z krajów które były za żelazną kurtyną do '89 roku jesteśmy jednymi z lepszych. Poczytaj sobie o dysproporcjach między NRD i RFN. Do tej pory zachód jest bogaty, wschód nie bardzo. 20 lat po zjednoczeniu w Niemczech widać dysproporcje, to co dopiero w oddzielnych krajach?

Wezyrro napisał(a):To nie mnie powinieneś cytować

Ops, pardon. Błąd w druku :wink:
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Jak rozkodować radio w samochodzie Renault?
    Bardzo często podczas chwilowej utraty zasilania radio w samochodach marki Renault jak i Dacii będzie wymagało wpisania kodu do jego uruchomienia. Problem ten może się pojawić np. po chwilowym odłączeniu akumulatora bez podtrzymania ...

29 Kwi 2009, 12:22

Wezyrro napisał(a):bo jak im się płaci tyle co zarabiają to po cholere mają jeszcze
pracować jak mogą siedzieć w domu i mieć taką samą kasę.


Dishman napisał(a):Też fakt. Różnica między niektórymi rentami, a zarobkami są niewielkie. Ale wiesz, też dla Polaków na Wyspach to była karta przetargowa. Jesteśmy tak samo wydajni, albo jeszcze bardziej wydajni od Anglików, a sporo tańsi.


racja

Wezyrro napisał(a):z takim myśleniem, że mamy się porównywać do gorszych, a nie do lepszych to Ty daleko nie zajdziesz...Unia miała być jednością bez lepszych i gorszych, a jak już się porównywać do lepsztch przeca


Dishman napisał(a):Słusznie, ale w UE jesteśmy od 5 lat. Wcześniej przez 40 lat byliśmy pod pantoflem nieefektywnego systemu gospodarczego.
Moim zdaniem z krajów które były za żelazną kurtyną do '89 roku jesteśmy jednymi z lepszych. Poczytaj sobie o dysproporcjach między NRD i RFN. Do tej pory zachód jest bogaty, wschód nie bardzo. 20 lat po zjednoczeniu w Niemczech widać dysproporcje, to co dopiero w oddzielnych krajach?


no tu kolejna racja :mrgreen: 89 piękny rocznik

Wezyrro napisał(a):To nie mnie powinieneś cytować

Dishman napisał(a):Ops, pardon. Błąd w druku :wink:


no problemo
Jeba* i się nie dać, a wyniki same przyjdą...
Wezyrro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 844
Miejscowość: Wałbrzych/Wrocław

29 Kwi 2009, 14:05

Sens jest taki, żeby po polskich drogach nie jeździły szroty z Niemiec. Idea piękna, jak najbardziej. Z przyjemnością zamieniłbym swoje stare Bravo na nowe Bravo.


Problem w tym, że wprowadzenie podatku oddali Cię bardzo mocno od nowego Bravo. Choć zależy jak na to patrzeć, bo zamienisz go na Merca, albo Volvo, z tym, że z napisem "MPK".3

Co do szrotów z Niemiec, to stamtąd przestały już dawno przyjeżdżać stare auta, bo Litwini wszystko obecnie zagarniają. U nas też stały się na tyle tanie, że nie opłaca się ich ściągać, naprawiać po kolizjach itd.itp. Selekcja robi się samoistnie i nie potrzeba podatku. Za to pojawia się masa aut po 2000r. po katastrofach drogowych. Wolę mijać się ze starym Fordem, który sobie pyrka i niedłygo i tak się utleni do końca niż Passat B6, który robi 2 lub więcej śladów.

Wg mnie powinni zaostrzyć przepisy dopuszczania aut do ruchu, a nie wprowadzać idiotyczne podatki.

Kolejna sprawa - emisja spalin. Co ma do rzeczy pojemność silnika? Przecież nowy silnik 1,4TSi spala tyle samo, co stare 2,5. Co z tego, że ma nowszy katalizator, jak wg zasady "w przyrodzie nic nie ginie" po jego wymianie środowisko i tak zostaje nim zanieczyszczone???


I po raz kolejny:
Idea piękna, jak najbardziej. Z przyjemnością zamieniłbym swoje stare Bravo na nowe Bravo.

Napewno każdy podziela Twoje odczucia, tak więc zamiast sztucznie próbować usunąć stare auta, niech w końcu zaczną działać na naszą korzyść i któregoś pięknego dnia nikt nie będzie chciał mieć starego auta, bo będzie wiedział, że stać go na takie z salonu.

[ Dodano: Sro Kwi 29, 2009 15:25 ]
A to mi przesłał kumpel (autentyczny tekst z francuskiej gazety):
"Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego 1/5 narodu żyje poza granicami
kraju i w którym co 3 mieszkaniec ma 20lat. Kraj, który ma dwa razy
więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny
robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie
przeciętna pensja nie przekracza ceny (!) trzech par dobrych butów,
gdzie jednocześnie nie ma biedy a obcy kapitał się pcha drzwiami i
oknami. Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a
mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj, w którym rządzą byli
socjaliści, w którym święta kościelne są dniami wolnymi od pracy (!)
Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce
stracić gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem można
porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po
niemiecku a ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za
pośrednictwem tłumacza. Polacy..! Jak wy to robicie..?"
Roach
Nowicjusz
 
Posty: 15