S-Max II czy Citroen C4 Grand Picasso II?

09 Lut 2020, 23:13

Witam wszystkich!
Szukam auta dla rodziny 2+3 (5 latek, 3 latek i 6 miesięcy). Chciałbym auto, gdzie w drugim rzędzie są 3 isofixy. Wygodnie byłoby mieć automat (tylko klasyczny wchodzi w grę), ale manual tez może ostatecznie być. Mój roczny przebieg to ok 8 tysięcy rocznie (głównie wyjazdy weekendowe). Generalnie mój wybór zawęził się do dwóch modeli:
1. S-Max II 1.5 Ecoboost 150KM 2015
2. Citroen C4 Grand Picasso 2015 2.0 BlueHDI 150KM Automat klasyczny.
Citroen jest o ok. 10 tysięcy tańszy i to w wersji exclusive (ma wszystkie bajery jak monitory w zagłówkach, asystent parkowania, masaże, itd.),ma też automatyczną skrzynię (nie wiem jak się sprawdza). Tylko zastanawiam się czy nie lepiej dołożyć trochę i wziąć auto bez tych wszystkich bajerów, które pewnie prędzej czy później zaczną się psuć.. Druga sprawa to citroen nie ma sensownego silnika benzynowego i musiałbym celować w Diesel.
Będę wdzięczny za wszystkie wskazówki i pomoc!

10 Lut 2020, 01:19

Masz jakieś linki do ogłoszeń?
Jeśli mało jeździsz, to w tym przypadku, wg mnie, wybór jest oczywisty i jest to Ford. Przy Twoich przebiegach powinieneś zdecydowanie celować w silniki benzynowe.

10 Lut 2020, 10:53

Dzięki za odpowiedź i zainteresowanie tematem!

Linki do OtoMoto:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Jeśli ford miałby sensowny automat, to pewnie bym się nie zastanawiał, ale powershift napewno sobie odpuszczę

Wiem że dopiero nowsze roczniki miały już montowany klasyczny automat, ale to trochę inny budżet już. W citroenie najbardziej właśnie kusi mnie ta automatyczna skrzynia że względu na wygodę.

10 Lut 2020, 11:04

jeżeli dużo poruszasz się po mieście to warto odpuścić ten śmieszny automat w C4, przecież to jakieś nieporozumienie, w moim 25 letnim bmw skrzynia pracuje lepiej jak w tym C4, skrzynia szarpie, przeciąga zmianę biegów, nie może się zdecydować jakiego biegu i siły użyć, nie nie nie i jeszczze raz nie

10 Lut 2020, 12:57

Właściwie to po mieście jeżdzę sporadycznie (do pracy rower o wiele lepiej się sprawdza). Czasami jadę jak muszę coś większego przewieść (meble, itd). Auto wykorzystuje bardziej weekendowo, żeby dojechać ok 70km w jedną stronę do Teściów/Rodziców, lub raz/dwa razy w roku na wakacje.
Myślałem, że ten klasyczny automat w C4 jest w miare ok (nie mówimy tutaj o tej psedo-zrobotyzowanej skrzyni o oznaczeniach RNAM, tylko klasyczny PRNDM), ale jak faktycznie tak wariuje to chyba lepiej zwykły manual lepiej się sprawdzi.

10 Lut 2020, 13:10

Tom87 napisał(a):(nie mówimy tutaj o tej psedo-zrobotyzowanej skrzyni o oznaczeniach RNAM,

a no to chyba że tak bo ja właśnie o tym wynalazku mówię

co do tej drugiej to nie miałem okazji jeździć więc nic od siebie nie mogę powiedzieć

10 Lut 2020, 19:32

Tom87 napisał(a):Właściwie to po mieście jeżdzę sporadycznie (do pracy rower o wiele lepiej się sprawdza). Czasami jadę jak muszę coś większego przewieść (meble, itd). Auto wykorzystuje bardziej weekendowo, żeby dojechać ok 70km w jedną stronę do Teściów/Rodziców, lub raz/dwa razy w roku na wakacje.

to w sumie trochę zmienia postać rzeczy, bo można również brać pod uwagę diesla.
Natomiast w przypadku tego konkretnego Citroena należy mieć na uwadze dokładna kontrolę nadwozia, bo auto jest z Francji, a co za tym idzie - niemal na pewno jest po mniejszych lub większych naprawach blacharskich.

11 Lut 2020, 21:05

Racja,niepewna Xsara może wydrążyć kieszeń do cna,jeśli trafi się jednak na godny egzemplarz ,to można brać tylko pod uwagę diesle,żaden benzyniak nie jest rewelacyjny,2.0 HDI jest.Jednak wolałbym dołożyć i kupić S-Maxa,napisałem gdzieś tam,że Niemcy zaczęli produkować niezbyt dobre auta,oczywiście nie tyczy to Fordów oraz Opli,reszta out,nie dlatego by były to szczególnie złe auta,ale tylko nowe z salonu,bo? Albo juz wyjeżdżone a drogie,albo bite i drogie.Sam posiadam Forda jako drugie auto(na miejscu jazdy) napiszę tak,już prawie 300 tyś km przebiegu i zero awarii,a tłukę go tez od trzech lat po wertepach nad Dunajcem,rdza też go nie bierze jeszcze a ma 20 lat,po prostu Przeskurczybyk ,gdyby to był Mercedes ,to miałby albo sito w budzie ,albo z 700 tyś przebiego ,no i ze trzy razy droższy.Tak patrzę na opinie mechaników,to pewne modele Opla czy Forda są lepsze od VW group,na a już np.Insignia,czy Ford Mondeo to świetne auta,no i jedne z najpiękniejszych w klasie,gdy widzę Insignię to aż zaczynam mlaskać.Polecam te Firmy z czystym sumieniem.

11 Lut 2020, 21:12

PhantomASA1 napisał(a):a już np.Insignia,czy Ford Mondeo to świetne auta

szkoda że tylko z wyglądu oceniasz insignie

pojezdzij ponaprawiaj to porozmawiamy

12 Lut 2020, 06:23

Nie mam na mysli aut z poczatku produkcji,diesle 2.0 posiadają ogromne przebiegi,trzeba wiedzieć jakie auto kupić ,rocznik,silniki,wiadomo,piszę o Insigni I

13 Lut 2020, 21:12

Dziękuję wszystkim za cenne uwagi! Bardzo bym prosił o opinię na temat tego automatu klasycznego w Citroen C4 Grand Picasso (oznaczenia PRNDM). Czy jakoś sensownie zmienia biegi? Jak z awaryjnością?

14 Lut 2020, 03:19

Jeśli trafisz na auto z całkowicie sprawną skrzynią,od razu wymienisz olej i filtr,oraz zaakceptujesz wyższe spalanie ok.2 l,będziesz ją użytkował godnie,czyli tak jak należy,bez żyłowania na zimnym ,bez ,,pichów,, to taki automat może służyć bezaawaryjnie do końca bytności auta,w przypadku awarii ,koszt naprawy oscyluje w granicach 10 tyś zł,używanych automatów się nie kupuje,nic mi nie wiadomo by te zwykłe skrzynie aut.były problematyczne,awaryjne,jednak kluczową sprawą jest to,by kupić auto ze sprawną skrzynią,ma przełączać biegi gładko,bez ślizgania i szarpania,przy jeżdzie próbnej dobrze ją rozgrzej.

14 Lut 2020, 08:51

Z trójką dzieciaków na pokładzie nie będę szalał, więc taka skrzynia mi jak najbardziej pasuje ( grunt że nie ma jakiś wad konstrukcyjnych ). Znalazłem właśnie taki citroen z 2.0 BlueHDI 150KM i automatem typu AM6 3 (tak wynika z raportu autoDNA). Wyższe spalanie też przeżyje,więc chyba umowie się na jazdę próbną;-)

14 Lut 2020, 09:52

Jeśli przebieg rozsądny ,to autko z takim silniczkiem polecam,moja pracownica,która dobrze wiedziała o tym,że staram się w tematyce aut siedzieć w miarę mocno,nawet nie przyznała się,iż kupiła ten model z silnikiem 1.6,nie THP,bład,zaden silnik benzynowy.!Odradziłbym ze względu na spalanie a poza tym nie wiedziała,iiż kupuje auto,ktore czeka DUZY przegląd,czyli 190 tyś km,lepiej kupic autko już po przeglądzie z większym przebiegiem,no i co? Xsara sponiewierała nią po krótkim czasie,kupiła jako drugie auto jakąś tanią popierdawkę za kilka groszy.Jeśli to auto ,to z dieslem 2.0,tylko i wyłącznie,a automat? Nie ma się czego obawiać,jeśli jest sprawny,wtedy odpowiednio eksploatwany,z szacunkiem,potrafi przeżyć nawet Mojżesza,który żył nie 700 lat ale przeciętnie,jak wszyscy,no ale to wystarczy:)Polecam to autko z taką konfiguracją,a spalanie przy dieslu HDI?nieznacznie, wyższe,ja pisałem o benzynie.Wedle mechaników,Ford i Citroen,łeb w łeb,ale wiadomo S Max lepiej ceniony,cenowo,szczególnie przez wybitne własności jezdne..Ford S Max jest polecany z dieslem,też 2.0 i też od koncernu PSA

Czyli takim samym,oraz 2.0 benzyna,z tym,że ten potrafi wyżłopać niczym zawodnik po maratonie,upalnym latem.Rada? Szukaj autka z pewnym przebiegiem,udokumentowanym serwisem,będzie drożej? Co drogie to.....

14 Lut 2020, 09:59

Wielkie dzięki za cenne informacje!
To auto jest w Das Welt Auto (krajowe, poleasingowe), przebieg ok 18kkm. Po zakupie od razu planuje zmienić olej w skrzyni (i w sumie w aucie też) + filtry i mam nadzieję że pożyje trochę