S40 96 Pytanie o stan akumulatora i jego ładowanie

01 Cze 2011, 10:51

Ostatnio oglądałem akumulator i doczytałem się ze ma 4 lata i 2 miesiące, jeszcze go od zakupu auta nie wymieniałem, czy już warto pomyśleć o nowym?
Sprawdzałem miernikiem jakie ma napięcie, auto stało całą noc nie uruchamiałem go tylko drzwi otwierałem żeby otworzyć maskę i klapę bagażnika żeby miernik wyjąc i wyszło 12,11V co ciekawe, jak otworzyłem drzwi kierowcy i spr ponownie 12,01V a jak zamknąłem drzwi kierowcy to 12,07V i nie wróciło już do 12,11V czy to normalne?
Podładować? czy jest ok i jeździć i nie martwić się ze gdzieś nie będę mógł odpalić
Od czasu zakupu auta ładowałem tylko 1 raz zaraz po zakupie bo był tak rozładowany ze rozrusznikiem nie kręcił, dolałem wtedy tez wody, bo była susza w nim jak na pustyni i do tej chwili nie ruszałem go w ogóle a auto zawsze za 1 odpalało.
Jak go naładować? ile godzin? ile amper? prostownik mam taki stary max ma 7A i nie zmniejsza prądu w trakcie ladowania, ile ustawic amper ładując akumulator, nie wiem jaką pojemnosc ma mój akumulator nigdzie nie pisze.
Czy podczas ladowania odkrecic korki? Do ilu nalac wody w korkach? Czy moze byc to woda utleniona? czy koniecznie destylowana?

pozdrawiam
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931
  • 01 Cze 2011, 19:40

    12,11V to malo troche, jak ma 4 lata, to tez juz troche ma, ale poki kreci nim normalnie to nie musisz go ladowac, teraz jest lato wiec nie powinienies miec z nim problemow, co najwyzej przed zima mozna pomyslec nad wymiana. Problemy ci moga wystapic co najwyzej, jak non stop bedziesz jezdzil na bardzo krotkich odcinkach.

    Co do dolewania wody, to wiekszosc akumulatorow jest bezobslugowa, ale to pojecie wzgledne, bo czasami to rozne dziwy oznacza wg niektorych tanich producentow akumulatorow, ale generalnie do tych nowych sie nic nie dolewa chyba juz.

    A poprawne ladowanie akumulatora, to ladowanie przez 10 godzin pradem 10x nizszym niz jego pojemnosc(czyli np akumulator 45Ah, ladujesz przez 10 godzin pradem 4,5A). I zadnych korkow podczas ladowania nie odkrecaj, niezaleznie od tego czy to akumulator bezobslugowy czy tez zwykly. Jak tak bardzo chcesz go podladowac, a nie wiesz jaka ma pojemnosc, podlacz go na pare godzin na 4,5A.(45Ah, to chyba najmniejszy akumulator jaki sie stosuje w samochodach, wiec twoj pewnie jest pojemniejszy od niego nawet, a na 10h az nie ma i tak sensu go ladowac, bo on nie jest rozladowany, jak ci samochod pali normalnie i itp)
    Czimi
    Stały forumowicz
     
    Posty: 2099
    Prawo jazdy: 01 01 2001
    Auto: W210 220 CDI

    02 Cze 2011, 07:11

    ja chce miec pewnosc ze odpale, zimą w mrozy juz ledwo kręcil i wszystko sie ściemnialo, teraz jest tak samo ale kreci ok, jak wlacze kierunki to licznik sie ściemnia i nie chce zostac na lodzie np paredziesiat km od domu
    to ok moge go podlaczyc na ok 5-6h do prostownika i ustawić 6,5A? podejrzewam ze akumulkator ma 60-65Ah, prostownik mam jakis stary i podejrzewam ze on prądu nie zmniejsza ani nie wyłącza sie sam
    czy zamiast wody destylowanej moge dolac utlenionej?
    jak podlacze akumulator to czy musze odpalic i zostawic auto na jalowych obrotach przez iles minut aby komputer sie zaprogramował?
    piotrauto
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1931

    02 Cze 2011, 10:27

    Jak chcesz mieć pewność to wymień akumulator na nowy.
    Uzupełnia się tylko wodą destylowaną.
    Aku wymieniasz i nic nie musisz programować , poza radiem i alarmem ( jeżeli ma on funkcje programowania) lub możesz wymienić w dobrym serwisie gdzie mają urządzenie do podtrzymania napięcia.
    arciasty
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1012
    Miejscowość: koluszki

    02 Cze 2011, 11:42

    kupiłem dzisiaj wode destylowaną i odkręciłem klamry akumulatora i odkręciłem te koreczki jest ich 6, 3 na + i 3 na - po odkręceniu woda tam była ale poziom nie był pod korkiem tylko kilka cm mniej, napełniłem do pełna strzykawkę wodą destylowaną i wpuściłem do kazdego korka troszke tej wody tak ze całą strzykawkę zużyłem na 3 korki, napełniłem ponownie i na 3 kolejne, dalej woda nie jest pod korkiem? dalej napełniać akumulator wodą destylowaną?
    Zakręciłem mocno korki i podłączyłem prostownik, nastawilem go na 12V i wlaczylem, akumulator zostawilem w aucie tylko obie klamry zdjąłem i po podlaczeniu do pradu prostownika i kręceniu pokrętłem to jak ustawie na maxa pokretlo to na skali pokazuje max 2,5A, skala ma do 6A, wiec jakim cudem mam ustawić 6,5A?
    piotrauto
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1931

    02 Cze 2011, 16:05

    To jaki prad poplynie zalezy tez od rezystancji(slynne prawo OHMA), jak akumulator jest do jakiegos tam poziomu naladowany, to nie bedzie ci plynal prad taki jak ustawisz, tylko nizszy.
    Czimi
    Stały forumowicz
     
    Posty: 2099
    Prawo jazdy: 01 01 2001
    Auto: W210 220 CDI
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
      Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...

    02 Cze 2011, 17:25

    no tak ale dlaczego max 2,5A lecialo a skala jest na 6A? nie przelalem tej wody? wlalem tylko 2 pelne strzykawki na caly akumulator w równych porcjach do kazdej z 6 komór podlaczylem prostownik zauwazylem ze 2,5A leci max to wylaczylem i jestem w kropce. Jak tu ustawic 6A?
    piotrauto
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1931

    02 Cze 2011, 21:46

    No jak akumulator jest juz czesciowo zuzyty i prawie ze naladowany na full, bo jego pojemnosc zmalala z biegiem czasu, to ci nie popylnie prad 6A. Nie wiem ile sie wody dolewa do akumulatorow, on mimo ze ma korki to jest bezobslugowy pewnie i tak. Jakby to byl akumulator w ktorym sie plyn uzupelnia, tam w jakis sposob powinno byc zaznaczone do jakiego poziomu powinienes dolac.
    Czimi
    Stały forumowicz
     
    Posty: 2099
    Prawo jazdy: 01 01 2001
    Auto: W210 220 CDI

    03 Cze 2011, 07:20

    podlaczylem prostownik dalem na 12V i max prąd ładowania to jest 2A i nie wiecej a jak spr woltomierzem to ładuje 12,8V z prostownika wiec ok? a po nocy na akumulatorze bylo 12,01V ok? zostawic tak podlaczony na ile godzin?

    [ Dodano: 6 Czerwiec 2011, 10:39 ]
    po nocy na zgaszonym silniku gdy aku byl podlaczony do auta mierzylem napięcie i wynosi teraz 12,3V
    jak odpalilem to na zgaszonych swiatlach 14,5V a jak zapalilem światła 14,4V
    jest ok?

    [ Dodano: 6 Czerwiec 2011, 10:39 ]
    po nocy na zgaszonym silniku gdy aku byl podlaczony do auta mierzylem napięcie i wynosi teraz 12,3V
    jak odpalilem to na zgaszonych swiatlach 14,5V a jak zapalilem światła 14,4V
    jest ok?
    piotrauto
    Stały forumowicz
     
    Posty: 1931