REKLAMA
Cześć!
Pisze do Was z zapytaniem co mogło się stać. Rano chcąc odpalić auto zaczęło dymić na czarno, cały się trząść i kopcić. Po zgaszeniu auta i odpaleniu na nowo i przejechaniu na siłę zaczęło działało normalnie.
Teraz, wracając do domu sytuacja powróciła jednak bardziej. Kopcił na biało (dużo dymu), drżał podczas jazdy, nie miał w ogóle mocy i gasł na wolnych obrotach. Dymu jest dużo zarówno na zewnątrz ale co gorsza w środku. Zapach dymu zmieszany benzyna z płynem chłodniczym (?) Jutro podpinam obd i zoabvze co pokaże komputer. Ktoś jakieś pomysły?